[N15] GTI Strzały w tłumiku a przyspieszony zapłon.

[Gość p'xxl]

Problem polega na tym, że... na przyspieszonym zapłonie mam strzały w tłumiku. Fajne to ale przyspieszenie zapłonu miało zoptymalizować spalanie mieszanki a strzały raczej nie są tego dowodem. O co cho? Wcześniej się nie przysłuchiwałem. Nie wiem czy ten przyjemny dla ucha problem powstał ostatnio czy był wcześniej. Dodam, że wymieniłem świece i przewody: Świece Bosh 4 elektrodowe; Przewody NGK (wykluczam ponieważ na starych jest to samo) O co cho?

Edytowane 25 Listopada 2009 przez p'xxl

[szopen]

Problem polega na tym, że... na przyspieszonym zapłonie mam strzały w tłumiku. Fajne to ale przyspieszenie zapłonu miało zoptymalizować spalanie mieszanki a strzały raczej nie są tego dowodem. O co cho? Wcześniej się nie przysłuchiwałem. Nie wiem czy ten przyjemny dla ucha problem powstał ostatnio czy był wcześniej. Dodam, że wymieniłem świece i przewody: Świece Bosh 4 elektrodowe; Przewody NGK (wykluczam ponieważ na starych jest to samo) O co cho?

 

Zazwyczaj taki efekt wystepuje po opóznieniu zapłonu więc jezeli sam kręciłeś zapłonem to go pradopodobnie opózniłeś i niespalone paliwo dopala się w układzie wydechowym.

[Gość p'xxl]

Kręcony w kierunku kabiny więc jak go mogłem opóźnić? Na kompie patrzyłem wyszło 17 stopni.

[Gość podj]

U mnie występuje podobny efekt przy książkowo ustawionym zapłonie. Poprzedni właściciel wywalił katalizator pozostawiając puszkę. Zastanawiam się czy przyczyną nie jest właśnie brak kata lub ewentualnie za bogata mieszanka.

[Gość coyot]

u mnie jest podobnie ...

czy zapłon przyspieszony czy opozniony i tak strzela (albo troche mniej albo wiecej)... a to wszystko sie zaczelo po wymianie wydechu na przelotowy...

[Gość p'xxl]

Też tak myślałem. Zastanawiałem się też czy to nie przez to, że leję dla spokojności ducha wachę 98 a zapłon mam na 17 stopni. Na przeglądzie pan stwierdził dużą zawartość węglowodoru w spalinach. To przez niedopalanie się paliwa. Czy może to być też wina sondy lambda?

[Gość podj]

Też tak myślałem. Zastanawiałem się też czy to nie przez to, że leję dla spokojności ducha wachę 98 a zapłon mam na 17 stopni. Na przeglądzie pan stwierdził dużą zawartość węglowodoru w spalinach. To przez niedopalanie się paliwa. Czy może to być też wina sondy lambda?

 

sprawdzał kolega tę sondę ??

[Gość p'xxl]

A jak sie sprawdza lambdę? Gdzieś na diagnostyce?

[Gość laszlo]

A jak sie sprawdza lambdę? Gdzieś na diagnostyce?

Właczasz zapłon i spinasz w gniezdzie od diagnostyki te same styki co przy sprawdzaniu błedów. Jak zacznie migac check engine to od razu odpalasz. Czekasz az silnik isiagnie optymalna temp. Wchodzisz na 2-2.2tys obrotow. I wtedy lampka od check powinna mrugnac przynajmniej 5 razy w przeciagu 10 sek. (moze wiecej).

 

Drugi sposob to wpinasz woltomierz do sondy i na odpalonym silniku powinno zmieniac sie napiecie (0-0.3)[V] i (0.6-1)[V]

[Darek]

Problem polega na tym, że... na przyspieszonym zapłonie mam strzały w tłumiku. Fajne to ale przyspieszenie zapłonu miało zoptymalizować spalanie mieszanki a strzały raczej nie są tego dowodem. O co cho? Wcześniej się nie przysłuchiwałem. Nie wiem czy ten przyjemny dla ucha problem powstał ostatnio czy był wcześniej. Dodam, że wymieniłem świece i przewody: Świece Bosh 4 elektrodowe; Przewody NGK (wykluczam ponieważ na starych jest to samo) O co cho?

 

Jaka instalacja LPG - sekwencja czy mikser?