jaki x-train dla kobiety?

[Gość avantimeod]

witam,

Chciałabym sobie kupić Nissana X-traila rocznik 2002-2003r. do ok. 30tys. z gazem silnik benzyna 140KM. Jest ich kilka sztuk na allegro ale chciałabym prosić fachowców o pomoc.Czy warto kupować ten samochód z gazem?Jak współgra ten silnik z instalacja LPG?Na co zwrócić uwagę?Czy może lepiej kupić bez instalacji?Albo wybrać któryś z diesli?

Bardzo podoba mi się ten samochód, nie jest typową elegancką , "miastową" terenówką jak np. RAV4. Jest to trochę toporny i kanciasty ale taki ma być:)Tylko niestety nie wiem jaki wybrać.Proszę o pomoc, żeby wybrała właściwie i może już niedługo cieszyć się z jazdy moim nissanem:)

[Ryba382]

witam,

Chciałabym sobie kupić Nissana X-traila rocznik 2002-2003r. do ok. 30tys. z gazem silnik benzyna 140KM. Jest ich kilka sztuk na allegro ale chciałabym prosić fachowców o pomoc.Czy warto kupować ten samochód z gazem?Jak współgra ten silnik z instalacja LPG?Na co zwrócić uwagę?Czy może lepiej kupić bez instalacji?Albo wybrać któryś z diesli?

Bardzo podoba mi się ten samochód, nie jest typową elegancką , "miastową" terenówką jak np. RAV4. Jest to trochę toporny i kanciasty ale taki ma być:)Tylko niestety nie wiem jaki wybrać.Proszę o pomoc, żeby wybrała właściwie i może już niedługo cieszyć się z jazdy moim nissanem:)

 

Samochody X-Trail są raczej samochodami poza miasto. Ogólnie to nie nadaja sie dla kobiety ponieważ bardzo ciężko chodzi pedał sprzęgła. Jeśli są wątpliwości to proszę pisać do mnie podam tel. Polecam się. Pozdrawiam.

[perkozek]

Kolega powyżej dobrze mówi! Pedał sprzęgła to najlepiej byłoby sprawdzić namacalnie. Ale mojej kobiecie w X-trail'u za to na stacji tankują z miejsca...Chyba ich tak porusza - takia mała w takim 'dużym' samochodzie. No i jeszcze nie ma szans na odśnieżenie środka przedniej szyby.., za daleko i za wysoko.

pozdr

Edytowane 2 Grudnia 2009 przez perkozek

[Gość avantimeod]

Kolega powyżej dobrze mówi! Pedał sprzęgła to najlepiej byłoby sprawdzić namacalnie. Ale mojej kobiecie w X-trail'u za to na stacji tankują z miejsca...Chyba ich tak porusza - takia mała w takim 'dużym' samochodzie. No i jeszcze nie ma szans na odśnieżenie środka przedniej szyby.., za daleko i za wysoko.

pozdr

Dziękuję Panom za zainteresowanie..

Ale proszę się nie martwić o sprzęgło i odśnieżanie szyby:))

Wolałabym jednak konkretne odpowiedzi na moje pytanie...

Panowie niech się rozczulają nad kobietą w x-trailu:))

Choć czasem dam poprowadzić mężowi:)

pozdrawiam

[fabro2]

Samochody X-Trail są raczej samochodami poza miasto. Ogólnie to nie nadaja sie dla kobiety ponieważ bardzo ciężko chodzi pedał sprzęgła. Jeśli są wątpliwości to proszę pisać do mnie podam tel. Polecam się. Pozdrawiam.

Z całym szacunkiem,ale myślę że x-Trejl jest właśnie dla kobiet,jeśli chodzi o 4x4 z rodziny Nissana, jest typową bulwarówką Nissana tak jak Rav4 u Toyoty czy też Vitara u Suzuki.Może jest trochę więkrzy od wymienionych modeli (za duży do miasta) ale jak ktoś stawia na Nissana 4x4 dla kobiety to x-Treil. Pozdrawiam.

[Gość żuczek]

Widzę, że jak zwykle, nim napisałem, to już w tyle zostałem. Ale może jednak "się opublikuję", bo sam też jestem zainteresowany odpowiedziami

 

Panowie?!?

Merytoryka Waszych wypowiedzi jest "porażająca"

Powiedzcie mi proszę, jak Wasze (cokolwiek pożyteczne) wywody mają się do tego co oznajmiła, i o co prosiła koleżanka?

(...)

Jest to trochę toporny i kanciasty ale taki ma być:)Tylko niestety nie wiem jaki wybrać.Proszę o pomoc, żeby wybrała właściwie i może już niedługo cieszyć się z jazdy moim nissanem:)

Jak dla mnie, to koleżanka dokonała wyboru, i wyraźnie to wyartykułowała. W związku z tym prosi Was o poradę "co wybrać", a Wy zamiast doradzić, wskazać który X, w jakiej konfiguracji, i dla jakich zalet, tudzież z jakimi bolączkami do przejścia, byście polecili, to próbujecie odstraszyć ją jakimś sprzęgłem (jak rozumiem bolączka wszystkich X). Tu pytanie: "Skoro inne panie dają sobie radę z tym uciążliwym sprzęgłem, to dlaczego koleżanka miałby sobie z nim rady nie dać?".

Jak dziewczyna się zdecydowała, to jej wybór i wiadomo, że raju nie będzie, i tak, jak ze "standardowymi" właściwościami auta, tak i z następstwami użytkowania przyjdzie jej się zmierzyć. A ponieważ mogą być/bywają istotne różnice między X'ami, to może wskażcie jej najoptymalniejszy wybór, czy też opiszcie różnice, wynikające z nich "+" i "-", tak aby mogła wybrać to co jej będzie odpowiadać.

 

Pozdrawiam

Edytowane 2 Grudnia 2009 przez roobalek

[Gość avantimeod]

Widzę, że jak zwykle, nim napisałem, to już w tyle zostałem. Ale może jednak "się opublikuję", bo sam też jestem zainteresowany odpowiedziami

 

Panowie?!?

Merytoryka Waszych wypowiedzi jest "porażająca"

Powiedzcie mi proszę, jak Wasze (cokolwiek pożyteczne) wywody mają się do tego co oznajmiła, i o co prosiła koleżanka?

 

Jak dla mnie, to koleżanka dokonała wyboru, i wyraźnie to wyartykułowała. W związku z tym prosi Was o poradę "co wybrać", a Wy zamiast doradzić, wskazać który X, w jakiej konfiguracji, i dla jakich zalet, tudzież z jakimi bolączkami do przejścia, byście polecili, to próbujecie odstraszyć ją jakimś sprzęgłem (jak rozumiem bolączka wszystkich X). Tu pytanie: "Skoro inne panie dają sobie radę z tym uciążliwym sprzęgłem, to dlaczego koleżanka miałby sobie z nim rady nie dać?".

Jak dziewczyna się zdecydowała, to jej wybór i wiadomo, że raju nie będzie, i tak, jak ze "standardowymi" właściwościami auta, tak i z następstwami użytkowania przyjdzie jej się zmierzyć. A ponieważ mogą być/bywają istotne różnice między X'ami, to może wskażcie jej najoptymalniejszy wybór, czy też opiszcie różnice, wynikające z nich "+" i "-", tak aby mogła wybrać to co jej będzie odpowiadać.

 

Pozdrawiam

ooooooooooo roobalku dzięki ci wielkie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

właśnie o to chodzi!!Panowie proszę o konkrety i pomoc!!!

A sprzęgło mnie nie zniechęci do zakupy x-traila!

pzodrawiam

[Gość MonteChristo]

Dorzuce swe 3 grosze.

 

X super auto, duze wygodne, wysoko sie siedzi, przez rzeke przejedzie, w bloto wjedzie i wyjedzie.(bez hardkoru oczywiscie).

Teraz tak:

Ja jezdze dieslem 2,2 DCI,136 koni, z 2006 roku,wiec liczniki na srodku.

Ale do licznikow da sie przyzwyczaic.

Mam przejechane 78k km, wiec niewiele jak na diesla.

Pali mi 8-9 litrow, mam ciezka noge i jezdze po miescie, ale w dluzsze trasy rewelacja. 120-140 silnik mruczy bardzo przyjemnie.

 

Druga rzecz. Mowisz, ze chcesz auto z 2003 roku =6 lat i jeszcze benzyna !

W zyciu bym takiego nie kupil !!!Chyba ze od rodziny, ktos ma od nowosci itp.

Ale, za duzo ale.

Benzyna = wieksze spalanie, wiec ktos zalozyl LPG, ale jak ktos zalozyl LPG, nie wzial pod uwage wiekszego zuzywania sie silnika.

Widze to po mojej Toycie Corolli, ktora ma gaz od jakis 120 tysiakow. a ma 270k zeczywisty przebieg wraz z ksiazka sewisowa od nowosci.

I powiem tak, wiem ze uszczelka tu puscila, tam pusci itp. A a takiej konstrukcji silnika jak xtrail to juz nowa generacja.

Wielopunktowy wtrysk paliwa itp. Za duzo rzeczy moze sie popsuc juz na starcie, zeby pakowac sie w takie auto z tego rocznika jeszcze na LPG.

Druga rzecz, jesli ktos zalozyl LPG, wiec duzo jezdzil wiec duzo km robil, co wiaze sie z wiekszym zuzyciem wszystkiego.

Tak wiec, jesli LPG to jedynie roczniki 2006 w gore, a nie takie stare.

Jak starsze modele to jedynie diesel i to tez sprawdzone piec razy, bo mozna sie naciac na niemale koszty.

 

Podsumowywujac, auto godne polecenia.

Swietne wakacyjne, na dluzsze wyjazdy i do pojezdzenia terenowo po lesie,laka itp. Ale bez szalenst.

[Gość Vite]

witam,

Chciałabym sobie kupić Nissana X-traila rocznik 2002-2003r. do ok. 30tys. z gazem silnik benzyna 140KM. Jest ich kilka sztuk na allegro ale chciałabym prosić fachowców o pomoc.Czy warto kupować ten samochód z gazem?Jak współgra ten silnik z instalacja LPG?Na co zwrócić uwagę?Czy może lepiej kupić bez instalacji?Albo wybrać któryś z diesli?

Bardzo podoba mi się ten samochód, nie jest typową elegancką , "miastową" terenówką jak np. RAV4. Jest to trochę toporny i kanciasty ale taki ma być:)Tylko niestety nie wiem jaki wybrać.Proszę o pomoc, żeby wybrała właściwie i może już niedługo cieszyć się z jazdy moim nissanem:)

 

Witaj,

 

moim skromnym zdaniem to z tymi pieniędzmi to niemasz czego szukać w klasie suv'ów, ani nawet kompaktów(?). Bo... dobry samochód używany powinien mieć przejachane max 99 tyś km, powinien być absolutnie bezywpadkowy i mieć udokumentowaną historię. To co jest napisane w ogłoszeniach na allegro to jest 'wolna twórczość' ich właścicieli. 90% ogłoszeń to zwykłe padliny nadające się do remontu - a niestety każda naprawa samochodu, który jeszcze nie całe 4 lata temu był w salonie za 100-150 tyś zł MUSI KOSZTOWAĆ. Przy tym samochodzie NIE DA SIĘ OSZCZĘDZAĆ, a widzę że szukasz fury z gazem to liczysz się z groszem.

Benzyniaki sporo palą i nie można zapominać że samochód z kierowcą i pełnym bakiem już sporo waży. Gazowanie silnika nissana jest pomyłką, albo kogoś stać na taki samochód, albo nie. Ogólnie polecam X-Traila po liftingu w dizlu rocznik 2005/2006, ale sensowne X-Traile zaczynają się od około 42 000 tyś w górę wiem coś o tym bo na początku roku szukałem dla siebie nissana, a długo szukałem i kilka egzemplarzy oglądałem, w szczególności po dziadkach którzy polną drogą jechali w niedzielę do kościoła.

 

Przed zakupem tego typu pojazdu polecam zrobienie rekonesansu w kierunku kosztów części i serwisów, bo niestety nieraz trzeba będzie podjechać do ASO, a wtedy nie ma zlituj się A to dotyczy każdego suv'a toyoty, nissana, suzuki.

 

Reasumując - jak najbardziej polecam, ale młodsze (po liftingu) z jak najmniejszym przebiegiem, chyba że tak jak napisał MonteChristo musiałabyś mieć 100% pewność co do samochodu - od rodziny/znajomych którzy kupili nowy w salonie.

 

Powodzenia

 

...a i proponuję zrobic jazdę próbną X-Trailem, chłopaki słusznie piszą o sprzęgle

[kylo]

Witam, koleżanka chce kupić TRIXA (tak nazwała go moja teściowa)i dobrze bo ma dobry gust. Moja żona jeździ tym autem z silnikiem 2,2 dci, ma 180 tys. i wszystko chodzi jak w zegarku -sprzęgło również. Samochód z większym przebiegiem to tylko ropa, nieźle przyśpiesza (136 KM) i to na wyższych biegach. Jedyny feler tego silnika to rozszczelniona chłodnica powietrza, reszta problemów jak w każdym samochodzie(może się zdarzyć). Dobry zakup bez podniety-podstawa.

[Gość rolk]

witam,

Chciałabym sobie kupić Nissana X-traila rocznik 2002-2003r. do ok. 30tys. z gazem silnik benzyna 140KM. Jest ich kilka sztuk na allegro ale chciałabym prosić fachowców o pomoc.Czy warto kupować ten samochód z gazem?Jak współgra ten silnik z instalacja LPG?Na co zwrócić uwagę?Czy może lepiej kupić bez instalacji?Albo wybrać któryś z diesli?

Bardzo podoba mi się ten samochód, nie jest typową elegancką , "miastową" terenówką jak np. RAV4. Jest to trochę toporny i kanciasty ale taki ma być:)Tylko niestety nie wiem jaki wybrać.Proszę o pomoc, żeby wybrała właściwie i może już niedługo cieszyć się z jazdy moim nissanem:)

Witam, Koleżanko

Chciałbym dorzucić moje trzy grosze co do X-Taila.To już mój piąty nissan,z tego trzeci diesel i przejechałem nimi blisko 900k km.Ogólnie jestem bardzo zadowolony z tej marki, o czym świadczy kolejny.Uważam, że ten typ samochodu i benzyna to pomyłka (nie obrażając użytkowników).Nie wchodząc zanadto w szczegóły tech. silnik diesla ma dużo większy moment obrotowy potrzebny przy tej masie i klasie (terenowy) samochodu, nie wspominając już o spalaniu paliwa.U mnie zużycie przy spokojnej jeździe (do 120) dochodzi do 7,5l (automat), a jak warunki pozwalają i można trochę przycisnąć to 8.5l.Wszystkie kupowane w salonie, z czego jeden (primera)testowe, tak że nie mam doświadczeń z kupnem z drugiej ręki, ale radziłbym szukać w salonach, klienci często zostawiają w rozliczeniu "stary", który ma historię serwisową i często pół roku rękojmi.Reasumując chciałbym życzyć dobrego wyboru i przywitać wśród użytkowników X-TRAILA .

Pozdrawiam

[Gość BESEL_]

jak cenisz ekonomiczną jazde to kupuj diesla:) nowoczesne diesle są bardo dobre nie wiele odstępują benzynowym jednostką

gaz jest dobry ale w zapalniczkach;P zreszta jak by to wygladalo- taka fura i na gaz...

[B 52]

X-trail... dla kobiety. O gustach się nie dyskutuje.

 

Dla Pani - wyposażony w automacie i z mocnym silnikiem tak aby objeżdżała panów.

 

Bardziej polecam Toyote Rav 4. O smuklejszej budowie i lekkości.

 

Jeżeli gaz to tylko górna półka u sprawdzonych specjalistów.

[Gość mdzalewscy]

X-trail... dla kobiety. O gustach się nie dyskutuje.

 

Dla Pani - wyposażony w automacie i z mocnym silnikiem tak aby objeżdżała panów.

 

Bardziej polecam Toyote Rav 4. O smuklejszej budowie i lekkości.

 

Jeżeli gaz to tylko górna półka u sprawdzonych specjalistów.

 

zdecydowanie X-TRIAL automat wtedy problem twardego sprzęgła chyba nie istnieje

 

z gazem nie będzie problemów jak się wybierze sprawdzonego gazownika

 

Rav 4 tla kobiety też o.ki

[Gość jop]

Samochody X-Trail są raczej samochodami poza miasto. Ogólnie to nie nadaja sie dla kobiety ponieważ bardzo ciężko chodzi pedał sprzęgła. Jeśli są wątpliwości to proszę pisać do mnie podam tel. Polecam się. Pozdrawiam.

 

Absolutnie się z tym nie mogę zgodzić i to 2x:

 

1. A niby dlaczego miałby się nie nadawać do jazdy po mieście? Nawet parkowanie nie sprawia większych problemów, na litość, to nie Navara, która zajmuje 3 standardowe miejsca parkingowe. Jeżdżę na co dzień po zatłoczonym mieście i pod tym względem nie sprawia większych problemów niż Focus kombi.

 

2. W moim X-Trailu pedał sprzęgła chodzi całkowicie normalnie. Większość życia za kierownicą jeździłam automatem, więc chyba jakby coś nie grało, powinno to wyjątkowo wkurzać, a tu nic.

 

Ogólnie z punktu widzenia kobiety - jestem X-Trailem zachwycona i polecam.

 

 

Druga rzecz. Mowisz, ze chcesz auto z 2003 roku =6 lat i jeszcze benzyna !

W zyciu bym takiego nie kupil !!!Chyba ze od rodziny, ktos ma od nowosci itp.

 

A tu kolega mądrze radzi. Nie warto kupować tak wiekowego SUV-a. Za duże prawdopodobieństwo, że coś się zaraz sypnie, a jak się sypnie - nawet jeśli nie będzie to od razu remont kapitalny silnika - trzeba będzie wyskoczyć z takich pieniędzy, że naprawdę nie ma to sensu. To nie jest samochód, który naprawi wiejski kowal za parę złotych.

 

Sens ma kupowanie maksymalnie 3-latka, a i to z pewnego źródła.

 

--

JoP

 

Ale proszę się nie martwić o sprzęgło i odśnieżanie szyby:))

 

Oczywiście, że nie masz się czym przejmować, odśnieża się normalnie, standardowa zmiotka daje radę.

 

--

JoP

[Ryba382]

witam,

Chciałabym sobie kupić Nissana X-traila rocznik 2002-2003r. do ok. 30tys. z gazem silnik benzyna 140KM. Jest ich kilka sztuk na allegro ale chciałabym prosić fachowców o pomoc.Czy warto kupować ten samochód z gazem?Jak współgra ten silnik z instalacja LPG?Na co zwrócić uwagę?Czy może lepiej kupić bez instalacji?Albo wybrać któryś z diesli?

Bardzo podoba mi się ten samochód, nie jest typową elegancką , "miastową" terenówką jak np. RAV4. Jest to trochę toporny i kanciasty ale taki ma być:)Tylko niestety nie wiem jaki wybrać.Proszę o pomoc, żeby wybrała właściwie i może już niedługo cieszyć się z jazdy moim nissanem:)

 

Witam

Chciałbym się zapytać Koleżanki czy kupiła X-Traila. Jeśli tak to proszę napisać jak model i jak się sprawuje. Koleżanki i Koledzy mnie tu krytykują że pisze o sprzęgle albo tylko o sprzęgle, A wiem że kobiety które u mnie sie radziły pomimo ze odradzałem, większośc kobiet i tak kupiło X-Traila (szczególnie 2,2 DCI 136 KM) to bardzo szybko się potem go pozbywało. Powody były różne i dużo, ale sprzęglo pojawiało się najczęściej.

Edytowane 17 Grudnia 2010 przez Ryba382

[Gość lotnik78]

Samochody X-Trail są raczej samochodami poza miasto. Ogólnie to nie nadaja sie dla kobiety ponieważ bardzo ciężko chodzi pedał sprzęgła. Jeśli są wątpliwości to proszę pisać do mnie podam tel. Polecam się. Pozdrawiam.

Gadasz głupoty kolego.

Moja żona jeżdziła małymi osobówkami np: Mazda 121, Ford Ka, czasami jedzie służbową Toyotą Yaris (nówka sztuka) ale najlepiej czuje sie w X Trailu i to z sinikiem 2.2dci, a jeżdzi w 90% po mieście do pracy lub na zakupy. Woli jedzić 6 letnim X Trailem niż nowym Yarisem. I ja też mniej się martwię jak wiezie dziecko do przedszkola w dużym aucie a nie jakieś puszcze typu "typowo miejski-kobiecy". Doskonale sobie w nim radzi. Kiedyś miała Freelandera (w sportowej wersji) i tez była zadowolona

[Ryba382]

Gadasz głupoty kolego.

Moja żona jeżdziła małymi osobówkami np: Mazda 121, Ford Ka, czasami jedzie służbową Toyotą Yaris (nówka sztuka) ale najlepiej czuje sie w X Trailu i to z sinikiem 2.2dci, a jeżdzi w 90% po mieście do pracy lub na zakupy. Woli jedzić 6 letnim X Trailem niż nowym Yarisem. I ja też mniej się martwię jak wiezie dziecko do przedszkola w dużym aucie a nie jakieś puszcze typu "typowo miejski-kobiecy". Doskonale sobie w nim radzi. Kiedyś miała Freelandera (w sportowej wersji) i tez była zadowolona

Gratuluje super udanego samochodu dla twojej żony. Może z czasem zmienisz zdanie, ale wiem że i tak się nie przyznasz.Ciesz się że w twoim x-trailu chodzi lekko sprzęgło albo twoja żona ma bardzo mocną nogę. A i jeszcze jedno jak porównujesz Yaris czy Ka do tej klasy samochodu to o czym tu rozmawiać.

[Mark_75]

(...) Może z czasem zmienisz zdanie, ale wiem że i tak się nie przyznasz.Ciesz się że w twoim x-trailu chodzi lekko sprzęgło albo twoja żona ma bardzo mocną nogę. (...)

Daj spokój z tymi sprzęgłami. Zanim kupiłem mojego T30 przetestowałem 3 inne. W żadnym sprzęgło nie chodziło ciężej niż w innych autach, którymi w życiu jeździłem (a już się tego trochę nazbierało). Jak komuś ciężko chodzi, to może ma model z jakiejś wadliwej serii, albo coś uszkodził. Innego wytłumaczenia nie widzę.

A co do gustów: skoro mi używanie X-Traila w mieście nie przeszkadza (choć nie kupiłem go z takim założeniem), to pewnie wielu innym ludziom też nie. Przecież ten samochód jest znacznie poręczniejszy (X-Trail jest krótszy!) niż jakieś przerośnięte kombi, a widoczność z niego jest 10 razy lepsza.

[Mark_75]

Czy X-trail nadaje się do miasta? Ja jeździłem T30 teraz T31 i bardzo sobie chwalę, szczególnie jak troszkę śnieżku spadnie. X-trail'e są całkiem sprytnymi samochodami i parkują się bardzo przyzwoicie. Cenię sobie wysoką pozycję za kierownicą i brak stresu w zimie na wszelakiej nawierzchni.

Hehehehe masz rację - na zimę wydaje mi się to jednym z lepszych aut na rynku (i na drodze ). Ja wciąż mam letnie opony i jazda... sprawia mi wiele zabawy. Zwłaszcza jak czasem wyłączę ESP. Jak na razie nie udało mi się auta zakopać (mimo, że wjechałem raz specjalnie w głęboki kopny śnieg), hamuje niezbyt dobrze (szkoda, że ABSu nie da się wyłączyć), na zakrętach trzyma się nieźle (ESP czasem pomaga, ale też psuje zabawę, a najpiękniejszy jest napęd na tył gdy się chce przyspieszać i skręcać jednocześnie).

A reszta jest jak napisałeś... Dziwne by było, gdyby kobiety miałby tego auta za te wszystkie zalety nie polubić (o ile nie będą się bać jazdy takim dużym autem, choć tak na prawdę wcale tak duże nie jest).

[Mark_75]

Żałuję tylko, że nie ma obecnie zimówek. Gdybym je miał, to jechałbym znacznie spokojniejszy, a przyjemność z jazdy byłaby jeszcze większa. No ale zimówki dla mnie w tym roku nie miały sensu... niedługo mój X-Trail wyląduje na parkingu na wiele tygodni, może nawet kilka miesięcy.

[Mark_75]

Co takiego się dzieje, że X-trail idzie w odstawkę?

Wyjeżdżam z kraju na kilka miesięcy. Niestety nie za bardzo mogę auto zabrać. Gdybym jechał na dłużej niż 6 miesięcy, to chyba bym sprzedał, ale na przewidywane około 4 miesiące chyba nie opłaca się sprzedawać.

[Gość lotnik78]

Gratuluje super udanego samochodu dla twojej żony. Może z czasem zmienisz zdanie, ale wiem że i tak się nie przyznasz.Ciesz się że w twoim x-trailu chodzi lekko sprzęgło albo twoja żona ma bardzo mocną nogę. A i jeszcze jedno jak porównujesz Yaris czy Ka do tej klasy samochodu to o czym tu rozmawiać.

 

Nie jest to super udany samochód dla mojej żony, bo pewnie bym kupił lepszy jak bym miał więcej pieniędzy

Natomiast nie porównywałem go z autami klasy Ka czy Yaris pod wzgledem technicznym tylko pod wzgledem jazdy w mieście , bo z Twojej wypowiedzi wynika że X Trail nie nadaje sie do miasta.

 

Sprzęgło faktycznie chodzi ciężej, w żony aucie przesmarowałem i chodzi lżej, ale to nie jest tak jak w nowym Mondeo którym jeżdze od 3 tygodni.

[Ryba382]

Nie jest to super udany samochód dla mojej żony, bo pewnie bym kupił lepszy jak bym miał więcej pieniędzy

Natomiast nie porównywałem go z autami klasy Ka czy Yaris pod wzgledem technicznym tylko pod wzgledem jazdy w mieście , bo z Twojej wypowiedzi wynika że X Trail nie nadaje sie do miasta.

 

Sprzęgło faktycznie chodzi ciężej, w żony aucie przesmarowałem i chodzi lżej, ale to nie jest tak jak w nowym Mondeo którym jeżdze od 3 tygodni.

 

Dlatego nie polecam tego samochodu do miasta bo stanie w korkach i częste wciskanie sprzęgła w 50 % modeli x-traila T - 30 jest uciążliwe dla lewej nogi, nawet jak się człowiek przyzwyczai. Jednocześnie nadmieniam, że są podzielone zdania na ten temat ponieważ wszystkich on nie dotyczy. Myśle że założe nowy temat ,, w jakich modelach x-traila macie problem ze sprzęgłem "