Gaz w zbiorniku paliwa

[Gość Konstruktor]

Witam,

 

Panowie od jakiegoś czasu gdy odkręcam korek by zatankować to wylatuje gaz ze zbiornika że aż syczy. Co na to zaradzić?

 

Almera N16

Edytowane 5 Grudnia 2009 przez Konstruktor

[norbi82]

wydaje mi się że nie jeździć na oparach, osobiście tankuję jak mam 1/4 zbiornika i nie syczy. nie wiem może się mylę

[Endriu1986]

Zbiornik ma odpowietrznik, żeby opary uciekały, pewnie się przytkała rurka, albo ktoś nieobeznany w temacie ją zatkał Musisz poczekać, aż ktoś powie gdzie w almerze się taki odpowietrznik znajduje, albo sam szukaj jakiejś rurki w górnej części zbiornika.

Edytowane 5 Grudnia 2009 przez Endriu1986

[Gość muczaczo]

Jest to zupełnie normalne zjawisko, chyba każda almera n15 (i nie tylko) tak ma. Była gdzieś dyskusja na ten temat na forum, niestety nie mogę się jej doszukać. Byli geniusze, którzy nawet nawiercali na korku dziurkę, żeby im "nie syczało", zostali później zmieszani z błotem. Polecam nie przejmować się owym syczeniem, mnie się ono nawet podoba

Edytowane 5 Grudnia 2009 przez muczaczo

[DezMond]

U mnie raz syszy, a raz nie i nie ma znaczenia ile mi jeszcze w baku zostalo paliwka. Normalne zjawisko.

[Gość Mlody666]

A u mnie nie syczy i nigdy nie jeżdżę na oparach - od tego żeby nie syczało jest odpowietrznik który pewnie się przytkał - z tego co wiem to widać go jak się wejdzie pod samochód - cienka rurka wychodzi ze zbiornika ku górze i potem gdzieś znika w tym całym bałaganie który tam jest więc gdzie ma wylot nie podpowiem.

[Gość sammek]

Ja słyszałem, że to normalne, że syczy. W zbiorniku wytwarza się podciśnienie i przy odkręceniu kurka najnormalniej wlatuje powietrze. Nie wiem jak jest w dieslach ale u mnie w 1,8 syczy prawie za każdym razem

[noSSbuk]

nie róbcie z siebie dzieci to zawsze syczało i będzie syczeć, normalna sprawa

[Gość Bober]

Tak jest! syczy i syczeć ma!!!!

to zależy od temperatury silnika, przejechanego ostatnio dystansu, temperatury zewnętrznej... i innych pierdołek..

 

Gratuluję pomysłowości z odpowietrznikiem.... gdyby takowy był, szczególnie latem na słońcu porowało by wam ze zbiorników paliwo.. i to w dość znacznym tempie... chcieli byście tego???

 

normalna sprawa, kiedy zbiornik prawie pełny nie ma gdzie parować... a kiedy mamy diesla..

no cóż proponuję postawić na słońcu otwarty słoik z ropą i z bezyną..

po godzine benzyny pewnie połowy nie będzie.. a diesel? no cóż olej prawie wogóle nie paruje...

Edytowane 16 Grudnia 2009 przez Bober

[Gość Mlody666]

 

Gratuluję pomysłowości z odpowietrznikiem.... gdyby takowy był, szczególnie latem na słońcu porowało by wam ze zbiorników paliwo.. i to w dość znacznym tempie... chcieli byście tego???

 

 

W każdym aucie jest odpowietrznik - inaczej nie zalał byś nigdy do pełna. Pamiętam sytuacje jak z ojcem odbieraliśmy poloneza i odpowietrznik nie był przykręcony i 3 mechaników się głowiło dlaczego paliwo leci na glebę

 

Skoro Twoim zdaniem paliwo by parowało i znikało w lato to powiedz mi czemu w instalacji CO w domach nie znika woda chociaż są odpowietrzniki - każda zamknięta instalacja z jakimkolwiek płynem musi mieć odpowietrzenie - zrób sobie doświadczenie ze ściskaniem zaślepionej strzykawki albo naczyniami połączonymi zatkanymi na końcach to się dowiesz po co jest odpowietrzenie

[Gość Bober]

W każdym aucie jest odpowietrznik - inaczej nie zalał byś nigdy do pełna. Pamiętam sytuacje jak z ojcem odbieraliśmy poloneza i odpowietrznik nie był przykręcony i 3 mechaników się głowiło dlaczego paliwo leci na glebę

 

Skoro Twoim zdaniem paliwo by parowało i znikało w lato to powiedz mi czemu w instalacji CO w domach nie znika woda chociaż są odpowietrzniki - każda zamknięta instalacja z jakimkolwiek płynem musi mieć odpowietrzenie - zrób sobie doświadczenie ze ściskaniem zaślepionej strzykawki albo naczyniami połączonymi zatkanymi na końcach to się dowiesz po co jest odpowietrzenie

 

hehe,

fizyki nie oszukasz

może w polonezach takie coś było, ale było to nieudolnością polskich inżynierów, jak cały ten samochód, tymbardziej ostatnia wersja... dlatego już go nie ma

większość z nowych wozów tego nie ma, jest szczelny zbiornik!! bez żadnego odpowietrznika, a to dlatego że parująca benzyna nie jest w stanie wywołać dostatecznego ciśnienia aby rozsadzić zbiornik, a wkońcu benzyna znajdująca się pod ciśnieniem przestaje parować.. Wiekszość konstruktorów innych marek samochodów, na to wpadła, jak widać polacy jeszcze mają wątpliwości

 

Gdyby benzyna nie była pod ciśnieniem to by ci przez tydzień pod blokiem na słońcu prawie cały bak wyparował... natomiast benzyna znajdująca się pod ciśnieniem, nawet w temp 40stopni przestaje parować..

Ba nawet nie chciałbyś płacić za te opary kolego..

 

jak nie wieżysz zalej pełny kanister, pomaluj go na czarno i zostaw na słońcu.. zamknięty...nawet na tydzień

nic mu się nie stanie, nic nie ubedzie bo opary nie będą miały gdzie uciec, zrobi się ciśnienie, ale na tyle małe że nie rozsadzi go natomiast jak otworzysz kanister to po jednym dniu zostanie może 1/3 i to tych świńskich dodatków do paliw jak nie będzie prawie pusty...

fizyka prosta jak budowa cepa

 

co do instalacji CO coraz częściej stosuje się układy zamknięte, z membramą i woda jest tam pod ciśnieniem, dlaczego?

tego pisać nie będę bo to nie forum na ten temat

 

a samochód idzie zalać do pełna bo opary wylatują przez wlew, spójż że przez wielką rurę wlotową idzie jeszcze dodatkowa cienka rurka o której piszesz, pewnie już wiesz do czego...i jest ona podłączona do dolnej części wlewu paliwa zamykana razem z korkiem tankowania, co daje szczelny układ. a pozatym nie chciałbym takim samochodem z otwartym układem paliwowym mieć dachowania... czyste samobujstwo..

 

A wogóle przez krudki okres pracowałem przy kasacji pojazdów, i pierwszą żecz jaką robiłem, to demontaż zbiornika-(bezpieczeństwo gdy w grę wchodzi czas, a najpopularniejszym nażędziem jest palnik), więc kitów nie piszcie bo zbiorniki odpowietrzników nie mają!!!

Edytowane 17 Grudnia 2009 przez Bober

[Gość Telek]

mam almere 2.2 dci z 2004r i też syczy tylko nie zawsze, ale mi to nie przeszkadza

[Gość Mlody666]

Bober a kto pisze o otwartym układzie, ta cienka rurka to tzw odpowietrznik a jak to się przytka można zalać do pełna tyle że wejdzie do pustego baku 20 litrów - znajomy miał taka wątpliwa przyjemność w Ibizie II.

[Gość Bober]

Bober a kto pisze o otwartym układzie, ta cienka rurka to tzw odpowietrznik a jak to się przytka można zalać do pełna tyle że wejdzie do pustego baku 20 litrów - znajomy miał taka wątpliwa przyjemność w Ibizie II.

No dobra, nie zmienia to faktu że w sprzyjających warunkach przy odkręcaniu kurka wlewu uchodzi ciśnienie

[Gość Konstruktor]

Dzisiaj nic nie syczało także albo się samo odetkało albo jakieś inne paliwo.