Mibars Opublikowano 7 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2009 Witam, Niestety, ale jakiś palant skręcając ze środkowego pasa w lewo nie zauważył naszej Micry na pasie do skretu i pięknie przytarł nam błotnik. Z tego co widze, to pognieciony jest lewy przedni błotnik (lekko), lampa ocalała, choć się o nią blacha oparła, dodatkowo porysowany i lekko przesunięty jest zderzak. Zastanawiam się, czy zamiast standardowego rozliczenia bezgotówkowego nie wziąć kasy i nie naprawić tego w dowolnym warsztacie, bo coś mi się zdaje, że jest spora szansa wyjścia na plus, tym bardziej, że błotnik był już w zeszłym roku "odrdzewiany" na wysokosci progu. Jaki może być orientacyjny koszt takiej naprawy? (Nowy błotnik, zderzak?) No i ile orientacyjnie powinienem dostać za to z OC sprawcy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zivy Opublikowano 8 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2009 Witam, Niestety, ale jakiś palant skręcając ze środkowego pasa w lewo nie zauważył naszej Micry na pasie do skretu i pięknie przytarł nam błotnik. Z tego co widze, to pognieciony jest lewy przedni błotnik (lekko), lampa ocalała, choć się o nią blacha oparła, dodatkowo porysowany i lekko przesunięty jest zderzak. Zastanawiam się, czy zamiast standardowego rozliczenia bezgotówkowego nie wziąć kasy i nie naprawić tego w dowolnym warsztacie, bo coś mi się zdaje, że jest spora szansa wyjścia na plus, tym bardziej, że błotnik był już w zeszłym roku "odrdzewiany" na wysokosci progu. Jaki może być orientacyjny koszt takiej naprawy? (Nowy błotnik, zderzak?) No i ile orientacyjnie powinienem dostać za to z OC sprawcy? cze: ja miałem przetarte i wgniecione drzwi pasażera -wycenili na 2530zł po kilku dniach listonosz dostarczył kasę ,tylko kazali zrobić przegląd powypadkowy 200zł(koszt naprawy pow 2000 taki był przepis ja tego nie zrobiłem minęło już 3 miechy na razioe spoko)wezwij rzeczoznawce najlepiej z tej firmy gdzie był ubezpieczony sprawca jeżeli masz podpisane oświadczenie sprawcy lub protokół policji z miejsca zdarzenia naprawa kosztowała mnie 350zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mibars Opublikowano 8 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2009 Rozumiem, że zapewnie naprawa polegała na wymianie drzwi Błotnik u nas trzeba wymienić, trochę Micrusi w kolorze srebrnym jeździ, więc może się nawet dorwie we właściwym kolorze, a zderzak? Po oględzinach rzeczoznawcy pogrzebie przy nim, gzieniegdzie nosi już "ślady pohipermarketowe", może starczy naprosować, zetrzeć lakier winowajcy, przepolerować i pewnie tragedii nie będzie. Ewentualnie do ponownego lakierowania, w skrajnym przypadku gdy się zdeformował to wymienić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zivy Opublikowano 8 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2009 Rozumiem, że zapewnie naprawa polegała na wymianie drzwi Błotnik u nas trzeba wymienić, trochę Micrusi w kolorze srebrnym jeździ, więc może się nawet dorwie we właściwym kolorze, a zderzak? Po oględzinach rzeczoznawcy pogrzebie przy nim, gzieniegdzie nosi już "ślady pohipermarketowe", może starczy naprosować, zetrzeć lakier winowajcy, przepolerować i pewnie tragedii nie będzie. Ewentualnie do ponownego lakierowania, w skrajnym przypadku gdy się zdeformował to wymienić. błotnik można wyklepać ,zderzak jak jest pęknięty pospawać i cały koszt 500zł,szkoda auta ciąć bo tyny błotnik to połowa tej strony -ja drzwi nie wymieniałem tylko blacharz wyklepał a lakiernik pomalował Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mibars Opublikowano 8 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2009 szkoda auta ciąć bo tyny błotnik to połowa tej strony Ciąć? Tylny błotnik? Uszkodzony jest PRZEDNI błotnik i PRZEDNI zderzak - nawet lampa ocalała Błotnik z przodu jest na śruby i patrzac po Allegro widze, że chyba taniej po prostu wyjdzie kupić używany błotnik w kolorze auta, niz bawić się z tym - Przy okazji zabitexuje go sobie w newralgicznych miejscach tak, by nie było problemów z korozją. A zderzak cały, nie połamany, tylko poobcierany, moze jakieś mocowanie poszło, bo sie przesunął. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zivy Opublikowano 8 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2009 Ciąć? Tylny błotnik? Uszkodzony jest PRZEDNI błotnik i PRZEDNI zderzak - nawet lampa ocalała Błotnik z przodu jest na śruby i patrzac po Allegro widze, że chyba taniej po prostu wyjdzie kupić używany błotnik w kolorze auta, niz bawić się z tym - Przy okazji zabitexuje go sobie w newralgicznych miejscach tak, by nie było problemów z korozją. A zderzak cały, nie połamany, tylko poobcierany, moze jakieś mocowanie poszło, bo sie przesunął. chłopie ściągnij rzeczoznawcę i po jego wycenie i wycenie blacharza podejmujesz decyzje-jak sam dasz do naprawy zawsze jesteś do przodu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.