[p10/w10] Wibracje przy v>120km/h

[karol999]

Po przekroczeniu prędkości 120km/h cały przód wpada w drgania... Na pewno nie są tu winne opony i felgi (nowe). Macie jakiś pomysł ?

[Gość wladek0706]

Po przekroczeniu prędkości 120km/h cały przód wpada w drgania... Na pewno nie są tu winne opony i felgi (nowe). Macie jakiś pomysł ?

 

A może krzywe tarcze hamulcowe?

[nice-wawa]

A może krzywe tarcze hamulcowe?

możesz spróbować wyważenia na samochodzie . ale masz nowe opony czy dopiero wyważone

[Gość pitek86]

Po przekroczeniu prędkości 120km/h cały przód wpada w drgania... Na pewno nie są tu winne opony i felgi (nowe). Macie jakiś pomysł ?

 

Ja mam podobną sytuację u siebie. podejrzewam, że mogą to być przeguby...

Przeguby mam na pewno do wymiany, więc jak wymienię to się okaże czy moje podejrzenia są słuszne

 

Pozdro

[Gość wladek0706]

Taki już urok Primery - ja już się oswoiłem z tymi wibracjami, acz u mnie one nie są aż tak nieznośne. Powymieniałem już połowę elementów, które mogły powodować ww. wibracje (nowe opony i felgi oraz ich wyważenie, nowe tarcze i klocki, poduszki pod silnikiem itp.) i nadal nie zlikwidowałem problemu do zera.

Edytowane 10 Grudnia 2009 przez wladek0706

[Gość wojt_mk..]

Po przekroczeniu prędkości 120km/h cały przód wpada w drgania... Na pewno nie są tu winne opony i felgi (nowe). Macie jakiś pomysł ?

 

U mnie było podobnie ale przy prędkości ok 130-140 km/h co się okazało jedno koło z przodu było źle wyważone, wyważyłem przednie koła i problem zniknął, ale wczoraj rozpędziłem sie do 170 km/h i też w drgania wpada ale tak jakby całe auto spróbuje tył wyważć i wtedy zobaczę. Ale tak do 160 km/h jest ok.

 

Po przekroczeniu prędkości 120km/h cały przód wpada w drgania... Na pewno nie są tu winne opony i felgi (nowe). Macie jakiś pomysł ?

 

...a co do tarcz to też miałem kiedyś krzywe ale objaw był inny, bo przy hamowaniu drgała mi kierownica i był taki odgłos jakby coś "waliło" po wymianie tego nie było. Spróbuj się rozpędzić do 120-130 i zachamuj mocniej ale nie z piskiem i wtedy zobacz co się dzieje...

[Gość Mike_83]

Jadę licznikowe 180 i żadnych drgań nie mam,widocznie nie taki urok Primery Miałem kiedyś ten sam problem,po wyważeniu kół jak ręką odjął.

[Gość wojt_mk..]

Jadę licznikowe 180 i żadnych drgań nie mam,widocznie nie taki urok Primery Miałem kiedyś ten sam problem,po wyważeniu kół jak ręką odjął.

 

Dzięki kolego wyważę tył i zobaczymy....jak ktoś napsał kiedyś na forum ...."że to samochód zagatka jak coś się dzieje to nikt nie wie co to może być...."

[Gość Mike_83]

Najlepiej wyważyć wszystkie koła jednocześnie.

[Gość zecikk]

ja tak miałem przez luz na łozyskach zwrotnicy. odkryte zupełnie przypadkiem. reparaturka w intercarsie około 50pln kosztuje. wymiana do zrobienia samemu. polecam podniesc auto na lewarku i poruszac kołem prawo lewo oraz góra dół.

[Gość wojt_mk..]

ja tak miałem przez luz na łozyskach zwrotnicy. odkryte zupełnie przypadkiem. reparaturka w intercarsie około 50pln kosztuje. wymiana do zrobienia samemu. polecam podniesc auto na lewarku i poruszac kołem prawo lewo oraz góra dół.

 

Kolego a duży miałeś luz? można było wyczuć na lewarku? ja podnosiłem ok 2 mieś. temu i nic nie wyczułem?