Gość longer 81 Opublikowano 11 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2009 Witam - dzisiaj po odpaleniu autko pochodziło trochę na wolnych obrotach i chciałem wyjechać z garażu,wrzuciłem wsteczny i ruszam,a tu coś tak jakby strzeliło i auto zgasło,ponowna próba odpalenia i autko już nie chce odpalić,rozrusznik kręci tylko tak leciutko,odkręciłem korek od oleju i zobaczyłem do środka,rozrusznik kręci a silnik nie !!! Czy strzelił pasek od rozrządu ? bo takie są moje przypuszczenia.Czy coś mogło się poprzestawiać,autko było tylko na wolnych obrotach,nie w ruchu.Jutro odkręce pokrywę i sprawdzę pasek czy strzelił czy morze któreś zęby poszły na pasku. A jakie są wasze przypuszczenia ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość donn_primerra Opublikowano 11 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2009 nasze przypuszczenia pewnie bedą podobne do twoich.. jeśli kręciśz rozrusznikiem a wałek rozrządu stoi w miejscu too tylko jedno wyjscie.. zdejmij obudowe i bedzie wiadomo... a wymieniałeś jak tak to ile km temu czy czekałeś mysląc ze sie nie urwie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 11 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2009 Na samym pasku to się nie skończy. Trzeba będzie robić głowę jeśli jest szczelna. Przelicz koszty bo może się okazać że taniej wyjdzie kupić drugi motor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waichwaich Opublikowano 11 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2009 Jak dla mnie na 110 % niestety pasek :/ koszt naprawy okolo 2000 zł no chyba ze masz w piwnicy drugi silniczek 2.0 dt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość longer 81 Opublikowano 16 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2009 Koledzy - odpowiadam na pytanie ! Przy wymianie czujnika położenia wału korbowego,jego cząstka została w środku,wpadł pod pasek rozrządu i go zerwała,nic innego nie zostało uszkodzone,pasek wymieniony razem z resztą pasków od razu ! Primerka - śmiga bez najmniejszych problemów. Szczęści że auto zgasło od razu i nic się nie poknociło bo cena naprawy byłaby o wiele,wiele większa ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 16 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2009 Farciarz z ciebie. Ja nie miałem takiego szczęścia kiedy przegrzałem silnik. 3500 poszło na drugi z przekładką i chemią Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.