A32 bierze olej

[Gość gxs5]

Ma ktoś może problem z ubywającym szybko olejem silnikowym ? Czy tylko mnie to spotkało ? Od ok miesiąca zaczął mi dosyć szybko ubywać olej, jednocześnie z rury wydechowej wydobywa się dużo dymu, raczej odbywa się to przy rozgrzanym silniku, na zimnym tak nie kopci...przez ok 300km ubyło mi ok 0,3-0,4 litra oleju...zastanawiam się czy przejście z oleju półsyntetycznego na mineralny może w czymś pomóc.Dodam że płynu chłodniczego raczej nie ubywa.Jednocześnie obroty w czasie jazdy po wrzuceniu na luz są wysokie w granicach 1500, dopiero po chwili spadają i się stabilizują dopiero na ok 1000. Na jakich wy olejach jeździcie ? Nie wiem czy warto lać mineralny...Przebieg 204000km, prawdziwy nie kręcony...

[Gość mdzalewscy]

Ma ktoś może problem z ubywającym szybko olejem silnikowym ? Czy tylko mnie to spotkało ? Od ok miesiąca zaczął mi dosyć szybko ubywać olej, jednocześnie z rury wydechowej wydobywa się dużo dymu, raczej odbywa się to przy rozgrzanym silniku, na zimnym tak nie kopci...przez ok 300km ubyło mi ok 0,3-0,4 litra oleju...zastanawiam się czy przejście z oleju półsyntetycznego na mineralny może w czymś pomóc.Dodam że płynu chłodniczego raczej nie ubywa.Jednocześnie obroty w czasie jazdy po wrzuceniu na luz są wysokie w granicach 1500, dopiero po chwili spadają i się stabilizują dopiero na ok 1000. Na jakich wy olejach jeździcie ? Nie wiem czy warto lać mineralny...Przebieg 204000km, prawdziwy nie kręcony...

 

 

na początku sprawdź, czy nie masz widocznych wycieków, temperatury spadły a więc i dym widać z tłumika. najczęściej olej ucieka przez uszczelki, od pokrywy zaworów, uszczelka po głowicą, lub uszczelniacze wału korbowego lub rozrządu

 

Musisz "branie" oleju poobserwować trochę dłużej. Zdarza się tak że czasami przejedziesz 10 tyś km i olej w miejscu na bagnecie, a po 300km wyraźny spadek o 0,3-0,4 litra i potem znowu norma.

 

Jeśli nic nie namierzysz to prawdopodobnie nieszczelne pierścienie tłokowe czy też uszczelniacze zaworowe.

 

 

Przejście na mineralny w tym wypadku nic nie da

[Gość gxs5]

Wiesz, jakiś wyciek jest widoczny z prawej strony silnika tj. w okolicy pompy wody, ale chyba nie za duży tak mi się wydaje bo już jakis czas temu to zauważyłem i większego ubytku oleju wtedy nie zauważyłem. Tylko co do dymu z tłumika to jest naprawdę duży, czasem jak się zatrzymam i ruszę to za sobą widzę cała chmurę dymu. Wydaje mi się że gdyby to była wina samych uszczelek tj od pokrywy zaworów, czy wału i rozrządu to nie byłoby takiego kopcenia. W ogóle to się dziwię bo tyle mówi się że VQ30 jest bardzo dobrym silnikiem a tu taki problem...Nie wiesz czy można zdiagnozować dokładnie silnik bez jego rozbierania ? Tj czy dobre są pierścienie olejowe, uszczelniacze zaworów i uszczelka pod głowicą ??? Mam w planach zmierzyć kompresję ale nie wiem czy da mi odpowiedź na te wszystkie pytania, jak to później interpretować...

 

na początku sprawdź, czy nie masz widocznych wycieków, temperatury spadły a więc i dym widać z tłumika. najczęściej olej ucieka przez uszczelki, od pokrywy zaworów, uszczelka po głowicą, lub uszczelniacze wału korbowego lub rozrządu

 

Musisz "branie" oleju poobserwować trochę dłużej. Zdarza się tak że czasami przejedziesz 10 tyś km i olej w miejscu na bagnecie, a po 300km wyraźny spadek o 0,3-0,4 litra i potem znowu norma.

 

Jeśli nic nie namierzysz to prawdopodobnie nieszczelne pierścienie tłokowe czy też uszczelniacze zaworowe.

 

 

Przejście na mineralny w tym wypadku nic nie da

[Gość mdzalewscy]

na początku sprawdź, czy nie masz widocznych wycieków, temperatury spadły a więc i dym widać z tłumika. najczęściej olej ucieka przez uszczelki, od pokrywy zaworów, uszczelka po głowicą, lub uszczelniacze wału korbowego lub rozrządu

 

Musisz "branie" oleju poobserwować trochę dłużej. Zdarza się tak że czasami przejedziesz 10 tyś km i olej w miejscu na bagnecie, a po 300km wyraźny spadek o 0,3-0,4 litra i potem znowu norma.

 

Jeśli nic nie namierzysz to prawdopodobnie nieszczelne pierścienie tłokowe czy też uszczelniacze zaworowe.

 

 

Przejście na mineralny w tym wypadku nic nie da

 

juz miałem się wylogować z tego forum na zawsze, ale Ci jeszcze odpiszę

 

powinneś jechać do mechaniora i zrobić pomiar ciśnienie sprężania i próbę olejową.

Stan silnika też można poznać po przedmuchach.

 

Nie możesz psioczyć na silnik, bo po pierwsza zawsze pewien procent silników szybciej się zużywa i tak jest wszędzie i maja na to wpływ różne czynniki. Drugie, czy to ciekawe czy silnik nie miał jakiś przygód pomimo niedużego przebiegu, jak przegrzanie, czy inne zaniedbanie np. poprzedniego użytkownika.