Gość emilto Opublikowano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2009 Sunny 1.7D Sedan 1990r (N13) Gaśnie na wolnych obrotach. Wymieniane przewody paliwowe na miedziane, ale zaczął gasnąć jeszcze przed tą operacją. Denerwujące zwłaszcza przy postojach na skrzyżowaniu. Będę wdzięczny za każdy pomysł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tanx Opublikowano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2009 Jaki stan techniczny(jak zapala zimny, czy ciagnie olej)? ew przebieg jesli prawdziwy;p sprobuj zwiekszyc obroty biegu jalowego, ew odprowadz wode z filtra i odpowietrz pierwsze co mi przyszlo na mysl A czy po zapaleniu jak jest jeszcze zimny to chodzi dobrze czy gasnie tak samo jak cieply? Ew sprawdz jeszcze stan filtra powietrza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość emilto Opublikowano 16 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2009 Jaki stan techniczny(jak zapala zimny, czy ciagnie olej)? ew przebieg jesli prawdziwy;p sprobuj zwiekszyc obroty biegu jalowego, ew odprowadz wode z filtra i odpowietrz pierwsze co mi przyszlo na mysl A czy po zapaleniu jak jest jeszcze zimny to chodzi dobrze czy gasnie tak samo jak cieply? Ew sprawdz jeszcze stan filtra powietrza Zimny zapala od razu. Oleju raczej nie ciągnie bo od wymiany do wymiany nic nie muszę dolewać (kontroluję regularnie) Przebieg: 260 tys. (prawdziwy, mam go po ojcu:) pierwszy właściciel Raczej gaśnie jak się trochę rozgrzeje. Skorzystam z rad (obroty biegu jałowego, odprowadzenie wody z filtra, odpowietrzanie, filtr powietrza) bo tu jeszcze nie zaglądałem) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tanx Opublikowano 16 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2009 Na pocozatek zwieksz oborty biegu jalowego, banał jak amsz takie kowadelko w pompie ktorym dodajesz gazu to ono opada na taka srobe i ona ma 2 lub 1 nakretke luzujesz te nakretki i wkrecasz ja podnoszac bieg jalowy(polozenie kowadelka) http://photos04.otomoto.pl/photos/original/C10/65/52/C10655251_10.jpg na tym zdjeciu jak widizsz wychodzi linka od gazu ona ejst podczepiona do tego kowadelka i to kowadelko opada na ta srobe od regulacji wlasnie:) PS widze ze jestes z Marek, ja z Wawy to mozna by sie kiedys ustawic posmigac furkami, jak cos wal na GG:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość solaris Opublikowano 21 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2009 jak amsz takie kowadelko w pompie ktorym dodajesz gazu to ono opada na taka srobe i ona ma 2 lub 1 nakretke luzujesz te nakretki i wkrecasz ja podnoszac bieg jalowy(polozenie kowadelka) tak się nie reguluje obrotów biegu jałowego... Przebieg: 260 tys. na kilometr mi to śmierdzi wydatkiem szczątkowym, kręciłeś coś przy pompie? próbowałeś podnieść dawkę paliwa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tanx Opublikowano 21 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2009 tak się nie reguluje obrotów biegu jałowego... To jak się reguluje w takim razie? Ja po założeniu obrotka właśnie zobaczyłem, że mam trochę za niskie niecałe 700 więc podniosłem wkręcając bardziej tą śrubę, na którą opada kowadełko i jest teraz jakieś 750 czyli tyle ile zalecane, ale z chęcią usłyszę, jak się inaczej reguluje bieg jałowy:) Dodaję fotkę, żeby nie było wątpliwości, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.