[N16]ucho holownicze almera- problem

[Gość ffliper]

Witam , dzisiaj chciałem pomoc koledze i zaciągnąć jego Nissanka do domu - pojawił się ZONK. Mianowicie nie moglem wkręcić ucha holowniczego pod tylny otwór, kompletnie nie pasowało , nie było o dziwo problemu by je wkręcić z przodu.Czy one się różnią?

[Gość uchmanek]

Bo to ucho jest tylko na przód...

[Gość Nissan_Man]

Jak może nie pasować do tyłu a do przodu da radę wkręcić, to co z tyłu trzeba mieć inne ucho?

Ja z przodu mam otwór (gwint) na ucho i co dziwne odkryłem do tego jeszcze standardowy uchwyt na klamrę od linki holowniczej.

Pozdro

[Gość żuczek]

ano może pasować na przód, to właśnie tu ma być wkręcane, z tyłu może być ucho na stałe (tak jest u mnie)

[Gość Nissan_Man]

A to nie, ja mam na odwrót, z przodu wkrecane i na stałe a z tyłu wkręcane. Czy tak może być, do tego czy możliwe jest aby z przodu były dwa uchwyty (wkręcane i na stałe).

Pozdro

[Gość żuczek]

A to nie, ja mam na odwrót, z przodu wkrecane i na stałe a z tyłu wkręcane. Czy tak może być, do tego czy możliwe jest aby z przodu były dwa uchwyty (wkręcane i na stałe).

Pozdro

Zastanawia sens takiego rozwiązania (dwa z przodu). Tu by rozwiać wątpliwości zajrzałbym do instrukcji, co ona na to?! W mojej jest wskazane są, ucho wkręcane z przodu, i ucho stałe z tyłu pionowo ustawione. Ucho wkręcane widziałem w styropianowych formach przy kole zapasowym/dojazdowym, ale nie szukałem z przodu miejsca gdzie się wkręca, a tylne ucho ujrzałem, jak wcofnąłem na nieco za wysoki krawężnik/burtnik i wyszedłem zobaczyć co mi zarysowało - okazało się że to tylne ucho.

W zasadzie, to oprócz funkcji mocującej, nie widzę zastosowania dla ucha z przodu. A to dlatrego, że w instrukcji mam wyraźnie wskazane, że holowanie mego Tino (pewnie pozostałych nismo też) dozwolone jest tylko z podniesionym przodem.

[Gość Bober]

A to dlatrego, że w instrukcji mam wyraźnie wskazane, że holowanie mego Tino (pewnie pozostałych nismo też) dozwolone jest tylko z podniesionym przodem.

To chyba jest zapis dotyczący automatycznych skrzyń...

nie widzę przeszkód dlaczego można by go nie holować normalnie...

szczerze żadko zpotykam widok holowanego nissana... częściej nissany holują inne badziewia

[herson]

Bo to ucho jest tylko na przód...

to samo ucho jest na przód i tył, przynajmniej tak mam u siebie w 2,2 Di

ffliper, może z przodu masz zjechany gwint?

Edytowane 21 Grudnia 2009 przez herson

[kabi]

to samo ucho jest na przód i tył, przynajmniej tak mam u siebie w 2,2 Di

ffliper, może z przodu masz zjechany gwint?

Gwintownik M16 pomoże

[Gość Nissan_Man]

Byłem przed chwilą sprawdzić o co chodzi z tym holowaniem. Tak jak pisałem oprócz gwintu z przodu mam jeszcze ucho stałe przymocowane chyba w poprzecznej belce ale nie jestem pewien bo ciemno jest i nie klękałem pod auto. Mechanik mi powiedział, że mam jakieś sportowe zawieszenie czy coś tam ale to tak przy okazji wspomniał ostatnio jak byłem u niego. Ja nie pytałem dokładnie bo mnie to jakoś nie obchodziło.

A propo czy ktoś wymieniał kiedyś w N16 z tyłu górne mocowanie amortyzatora? Podobno zjechane mam a koleś na allegro proponuje oryginał za 158zł, drugi za 190zł a ASO w dwóch różnych miastach 326zł i 328zł.

W załączniku przedstawiam ten element z numerem 55320N

Pozdrawiam

[marcome]

Mi pasuje z przodu i z tyłu, tak jak kolega wyżej pisze, gwintownikiem trzeba pomóc pewnie nieźle zasyfione jest

[Gość ffliper]

Mi pasuje z przodu i z tyłu, tak jak kolega wyżej pisze, gwintownikiem trzeba pomóc pewnie nieźle zasyfione jest

Wiec jak najszybciej to sprawdzę, dzięki za odpowiedzi, pozdrawiam

[kabi]

Wiec jak najszybciej to sprawdzę, dzięki za odpowiedzi, pozdrawiam

Jak masz taki gwintownik to zakładasz na jakiś klucz i musisz po prostu przegwintować. Najlepszy jest gwintownik długi bo wygodnie się nim pracuje. Myślę że czynności ślusarskie nie są Ci obce.

[Gość pagio1]

Miałem ten sam problem w swojej Almerce. Potraktowałem otwór gwintownikiem i pomogło. Żeby nie powtórzyła się historia zatkałem otwór smarem.

Edytowane 26 Grudnia 2009 przez pagio1