Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N16] Górne mocowanie amortyzatora


Gość Nissan_Man
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość bartek9108

Taki mały offtop.

Kolego... Ja Ci proponuję przejrzeć resztę auta, skoro jedno się urwało to z drugiej strony, albo w innym miejscu może być nie lepiej. Tak więc lepiej dbać o bezpieczeństwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki mały offtop.

Kolego... Ja Ci proponuję przejrzeć resztę auta, skoro jedno się urwało to z drugiej strony, albo w innym miejscu może być nie lepiej. Tak więc lepiej dbać o bezpieczeństwo.

 

Chyba tego to już nie musisz koledze podpowiadać. Pewnie dawno to już zrobił? :excl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JA nie powiedziałem, że 50zł to było ze zniżką lub bez. Podejrzewam, że ojciec załatwiał nawet z 40%, toteż więcej wyjdzie. Tak czy siak, te 3 elementowe są dobre, choć poczatkowo można się natrudzić jaka kolejność tego cholerstwa, ale idzie bez problemu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość bartek9108

Chyba tego to już nie musisz koledze podpowiadać. Pewnie dawno to już zrobił? :excl:

No nie wiadomo ;P Skoro pytał czy można tak jeździć to nie wiadomo czego można się spodziewać ;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że temat "żyje". Każda sugestia jest dobra. Oczywiście pierwsza rzecz jaką zrobiłem to sprawdziłem jak to wygląda z drugiej strony - wygląda to słabo i zamierzam również to wymienić. Jak już mówiłem część mam już zamówioną i już pewnie jest w drodze :)! Kupiłem tą składającą się z jednego elementu.

Trochę się martwię czy uda mi się bez problemu odkręcić te zardzewiałe śruby, bo jak pourywam szpilki to już będzie robota dla fachowca...

Niby spryskałem je zawczasu WD ale to pewnie od nowości siedzi i może być ciężko. Trochę żałuję, że coli nie użyłem bo podobno lepsza na rdzę...

Co do osłon na amorki to się zastanawiam czy warto, bo z tego co zauważyłem to tam siedzą Monroe, czyżby od nowości???!

Jeżeli tak to pewnie wkrótce będę musiał i tak je wymieniać. Wiem, że najlepiej wytrząść na szarpakach ale w tym stanie to przecież tego nie zrobię - jestem w kropce.

Edytowane przez Bonhart
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro sprężyna ma nalot to i pod poducha może tak być. Zresztą, fabryczny zawias jeszcze masz to wszystko przed Tobą. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość bartek9108

Dokładnie. Już widać lekki nalocik. Ciekawe co będzie po zdjęciu. ;P Ja tam się pochwalę ;P Przy okazji wymiany amorków kilka dni temu oblukałem sobie wszystko i jest zdrowiutkie aż się miło patrzy :D Był jeden malutki nalocik wielkości 1gr, może nawet nie ;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja Alma to już dziadek lub babka ;), bo to rocznik 2000.

Ale wracając do tematu czy może mi ktoś powiedzieć (najlepiej w punktach) jak się zabrać za wymianę tego mocowania? Chodzi mi o czy np. trzeba odkręcać cały amortyzator? Czy najpierw przykręcam mocowanie do amorka, a później do budy..itp.

Edytowane przez Bonhart
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...