pomocy: co robić kupić śilnik czy remontować

[Gość nightstalker]

witam

niedawno wymieniałem rozrząd w mojej primerce- p11 2.0TD z 98 roku

po przejechaniu 60 km silnik zgasł, zapaliła się kontrolka check engine i nie dało się odpalić.

byłem holowany do domu. Teraz rozebraliśmy z powrotem i co się okazało pasek rozrządu trochę wyłysiał( podejrzewam że źle ustawiliśmy rozrząd silnik zgasł a koło jeszcze pociągnęło pasek wyrywając mu zęby). Wiem na pewno że 2 popychacze poszły w niepamięć co jeszcze nie wiem na razie zrywam głowice.

co najśmieszniejsze jak ustawiliśmy zgodnie ze znacznikiem zawory to sprężanie było tylko na ostatnim garnku, lecz po odkręcenia śrub mocujących wałek pojawiło się na innych zaworach...

co robić pomóżcie doradźcie bo jestem załamany miesiąc niecały jeździłem tym samochodem (też z wielkim strachem żeby nie było właśnie takiej sytuacji bo poprzedni właściciel ściągnął ją z zagranicy i nie wiedział kiedy był rozrząd robiony)

[Gość donn_primerra]

no cóż nie warto już teraz sie zastanawiać jeśli zeby sa wyrwane to raczej cos przyblokowało .. spręzanie ci sie pojawilo bo podniosłeś wałek co za tym idzie domkneły sie zawory . nie wazne.. po zdjęciu głowicy bedziesz wiedział jakie szkody.. i rozliczysz albo silnik albo remont.. są tacy którzy polecają tylko zmiane silnika ale dołuż do tego rozrząd płyny przekladka .. ja tam jestem za remontem oczywiście jeżeli zniszczenia nie są az takie tragiczne np dziura w tłoku...

[Gość orzel-jak]

Jeśli silnik pracował dobrze do szkoda go zlomować. Pewnie zawory będą pogięte ale jak żaden się nie urwał to ni będzie źle. Ja bym remontował

[waichwaich]

Ja tak samo jeśli dół nie oberwał to remont taniej cie to wyniesie i wcale nie powiedziane że wyjdziesz na tym gorzej, sam przeszedłem przez remont głowicy po tym jak pewien głąb mi go źle założył po remoncie wszystko śmiga jak dawniej remont wyniósł mnie około 2 tysięcy zł tak wiec trochę mnie po kieszeni szarpnęło :/ ale grunt to to że primerka jeździ jak dawniej

[Gość donn_primerra]

pewnie ze tak wiekszość tak sie boi diesla ze niby nawet rozebrany i zlożony nie to samo.. guzik prawda gu.... nie mechanicy... oblukaj dokładnie zniszczenia.. niby latwo jest pisac tym którzy sami taki remont zrobią..jesli nie dasz rady to dodatkowe koszta. znajdz dobrego mechanika który ci to wszystko uczciwie posklada.. i heja do przodu... dam ci prosty przyklad przed świętami robilem rozrząd w omedze 2.0 koleś jezdził tydzień i przyciagneli ją do mnie z mordą ze coś zjebałem... rozbieramy nowa pompa wody kupiona razem z inymi częsciami w aso. stoi zatarta jak by miała 40lat.. koleś widzi ze nie moja wina bierze to wszystko i gna do serwisu co usłyszał ze oni nie ponoszą odpowiedzialoności za powstale szkody bo nie oni montowali moga najwyzej wymienić pompe na nową.. nikt nie siedzi w częściach nawet nie wiem jak sie mozesz przykladac bardzo oryginalne oryginały to tylko są martwe rzeczy.. albo coś skopaleś albo miałeś pecha...

[Gość nightstalker]

po rozebraniu głowicy mogę powiedzieć że jest w jednym miejscu pęknięcie między zaworami na allegro znalazłem identyczną fote to ją wkleję, w obawie czy nie pokrzywiły się zawory zalałem je benzyną i chyba są proste pytanie tylko czy korbowód nie oberwał...

oto i ta aukcja moja głowica też jest pęknięta podobnie jak ta tu : http://www.moto.allegro.pl/item872272859_glowica_nissan_primera_2_0_td_1996.html

co do opli to miałem vectre A 2.0i w automacie to tam to wymiana rozrządu to był pikuś w kilka godzin się o tym zapominało a to to pół samochodu trzeba rozebrać

Edytowane 3 Stycznia 2010 przez nightstalker

[Gość donn_primerra]

w nissanie też nie jest zle.. peknięciem miedzy zaworami sie nie przejmuj większość je ma. a jest slad na tłoku po zaworach???? mimo wszystko wymontuj zawory wymienisz sobie uszczelniacze zrobisz gniazda a przede wszystkim zobaczysz jak w prowadnicy chodzi .. jesli nie ma odbicia na tlokach to moze przeskoczył nie tak strasznie... i nic z niczym sie nie zetkneło... korbowód tak szybko sie nie skrzywi w tedy na pewno bys nie mol domknąć zaworu..

[Gość nightstalker]

Wiem że w silnikach vw 1.9 tdi takimi pęknięciami nie ma się co przejmować, skoro i w nyskach nie stanowią one większego problemu to jestem happy.

 

W takim razie jedyna rzecz jaka uległa uszkodzeniu, to popychacze, na tłokach nie ma śladów po uderzeniach.

 

Obiło mi się o uszy że w tych modelach silników występowały dwa rodzaje. Zmierzyłem te które mam w swojej Primerce i mają one średnicę 35 mm i całkowitą wysokość 27 mm, czyli te powinny pasować http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=847142240 ??

 

Jutro zawiozę głowicę do splanowania, potem wymienię uszczelniacze zaworów, dotrę gniazda i zacznę składać to do kupy

 

Gdyby komuś przyszła ochota wyciągania głowicy, to w wielkim skrócie opisze co robiłem:

 

1. Najlepiej zacząć od spuszczenia płynu chłodniczego i demontażu chłodnicy i węży gumowych od chłodnicy do silnika, jest wtedy znacznie więcej miejsca do manewrowania narzędziami

2. Zdjąć filtr powietrza, odkręcić przewody gumowe i plastikowe od turbiny oraz przewód gumowy od pokrywy zaworów

3. Należy zdemontować rozrząd,pasek od pompy łącznie z demontażem pompy wtryskowej, wacum pompy, napinacza paska pompy oraz poluzować łapę do której przymocowana jest pompa wtryskowa (wygodnie jest zdemontować chłodnicę oleju) Należy zdemontować wszystkie osłony rozrządu i pompy

4. Zdemontować kolektor ssący, wcześniej odkręcając od niego wszystkie osłony i przewody olejowe i wodne

5. Odkręcić tłumik od kolektora wydechowego

6. Odkręcić zawór recyrkulacji spalin EGR

7. Odkręcić kolektor wydechowy

8. Odłączyć przewody gumowe od termostatu oraz przewody elektryczne

9. odkręcić pokrywę zaworów

10. Można zacząć odkręcać głowice

 

Mnie ta operacja łącznie z dorobieniem ściągaczy do koła zębatego pompy wtryskowej i wałka rozrządu zajęła ponad 10 godzin.

Nie ukrywam, że trochę ciężkich słów projektantom tego samochodu się dostało.

Edytowane 3 Stycznia 2010 przez nightstalker

[Gość donn_primerra]

a jak te popychacze są uszkodzone moze to właśnie one spodowały zablokowanie wałka przez co przeskoczył pasek. jesli na tłoku nie ma śladu czyli zawory ok czyli nie nastompił w ogóle kontakt tłok zawory wiec nie mogło dojśc do uszkodzenia popychaczy bo i w jaki sposób.. zawór opiera się o tłok i albo obracająca sie krzywka wałka gnie zawór niszczy popychacz bądz inne... a posprawdzaj kanały olejowe moze przytarł się wałek popychacz.. no zebyś sie na darmo nie narobił... przyslij foto uszkodzonego popychańca

[Gość nightstalker]

Nie wykluczam, kontaktu zaworu z tłokiem, ale śladów na tłoku nie widać.

 

Zawory w tym silniku są umieszczone w osi tłoka i ich trzonki są do niego prostopadłe i możliwe że tłok uderzając z zawór uszkodził popychacz bo tak to wygląda.

 

Zawory pokrzywione nie są , bo tak jak pisałem wcześniej zalałem kanały dolotowe benzyną z olejem i po całej nocy tej benzyny nie ubyło, a na zaworach nie było śladu wycieków.

 

Jak będę wymieniał uszczelniacze to się okaże czy są na bank proste.

[waichwaich]

Co do pęknięć to się nie przejmuj ja też je miałem i mechanik i serwis który robił mi głowice powiedzieli żeby się tym nie przejmować.

[and_pec]

Co do pęknięć to bym polemizował. Ja miałem takie dwa u siebie jak głowę zdjęli, a traktor zmienił się w parowóz. To cholerstwo jest niespawalne tzn pospawa się ale po jakichś 10kkm pęknie obok spawu. Co do silnika to Jak dół OK to robić górę, ale jak głowa pęknięta to bym myślał o drugiej całej, nawet z CD20 i wtedy lekkiego moda zrobić z podkładkami pod śruby i wtryski zapodac od CD20 (było to gdzieś opisywane na forum). Jak dół dzwoni i oliwę puszcza to lepiej rozejrzeć się za drugim motorem z angola. Koszty remontu bloku przekroczą koszt przekładki.

Koszta to średnio; za wymianę głowy z próbą szczelności, planowaniem i remoncikiem-2000, przekładka ( u mnie to było 3500 na gotowo-silnik za 2100)

[waichwaich]

no nie wiem mowie tylko to co uslyszałem u Dziaka w zakładzie który robił mi głowice i od mechaniora ktory mi to skladał , głowica szczelna bo sprawdzali rok gwarancji dostałem tak wiec chyba przynajmniej w moim wypadku nie jest to nic zlego