[P11.144] Nie odpala :((((

[Gość evo-P11]

Witam swirzy na tym forum jestem wiec na poczatek podzrowienia.

 

Mam problem z p11 144 2000r 1.8PB mianowicie nie odpala!

Sprawdzilem do tej pory :

- paliwo dochodzi ma dobre cisnienie bo bryzga az milo

- iskra jest ladna na kazdym garku

- brak bledow w postaci kontrolek (immo , check engine)

- zorzusznik kreci

- czujnik mas powietrza sprawdzony (odlonczony czyli tyrb awaryjny)

- akumulator git

 

Jest rozrusznik kreci, paliwo sie leje (swiece mokre) iskra jest silnik sie nie odzywa,

kilka razy daje znaki jak by lapal ale nie daje rady odpalic.

 

Co to moze byc??? wie ktos?? moze jakis podobny problem mieliscie??

polatalem po forum ale nic nie znalazlem (albo szukac nie potrafie:) ).

 

dzieki z gory za jakies wskazowki.

[Sznurek]

A może to czujnik położenia wału lub GMP ?

Edytowane 6 Stycznia 2010 przez Sznurek

[Gość evo-P11]

yo!!

 

wiesz jak jest iskara to czujnik ok aco do GMP gdyby sie przestawil to by chodzil nie rowno lub by strzelal.

 

A co najwazniejsze i czego nie napilasem to ze pali na popych bez problemu. Obstawiam naj. mozliwa rzezcz ,

czyli rozrusznik tylko tu jest zagadga bo walem korbowym obraca wiec???? o co kaman???

 

Po wszystkim meczarniach mam pytanie:

CZY JEST NA SALI MECHANIK ?? OD NISSANOW najlepsiejszy??

[Gość donn_primerra]

dobrze ci sznurek radzi czujnik wału . jak na pych odpala..

[Gawa]

no nie wiem jak jest w nissanowskich benzyniakach ale jak jest coś nie tak z czujnikiem położenia wału to powinno odcinać paliwo.

[Gość evo-P11]

no nie wiem jak jest w nissanowskich benzyniakach ale jak jest coś nie tak z czujnikiem położenia wału to powinno odcinać paliwo.

 

no wlasnie powinno odcinac a tu sie lejeee jak woda w klozecie , wiec czujnik odpada (((

 

wiec ciag dalszy dramatu.

 

moze jeszcze jakies pomysly??

[Gawa]

oczywiście w początkowej fazie pompka dobije ciśnienie ale podczas kręcenia rozrusznikiem powinno odciąć jak walnięty czujnik.

[Gość evo-P11]

nie no powaznie pisze: naprawde nie odcina paliwa wylalem ok 1L na zamarznieta glebe

 

nie wiem co to moze byc normalnie rece opadaja pozatym jak by czujnik to walu to brak iskry a tu jest jak kuń.

 

nie wiem przegladam forum ale lipa nic nie moge znalesc o podobnych przypadkach

 

czyz moj silnik to taki nietypowy przypadek? łoby niet )).

[Gość donn_primerra]

a załuż sie na 90% paliwo moze i wylaleś ale pewnie odpinając przewód zasilający z listwy... silnik kręci iskra jest wtryski dzialają ale z chwila zapalenia iskra musi ginąć i wtryski są odcinane.... jak wyglądają swiece.. odpalanie na pych działa. więc przestawiony rozrząd wykluczam... miałem już kilka przypadków czy w benzynie czy tez w dieslu.. o dziwo auto zawsze odpalalo na pych .. mimo ze nawet komp nie wywalal błedu w wieszości przypadków winny był czujnik polozenia wału

[Gość evo-P11]

swieca z lekkim osadem ale nie wiadomo kiedy po raz ostatni byly odkeracne

i czy wogole byly zmieniane lecz stan techniczny swiec bobr+,

przerwa ok 0.8 chyba (sprawdzale ale nie pamietam),

cos mi smierdzi z ta TWOJA opowiescia na temat odlanczania iskry i paliwa,

jezeli paliwo leje sie na wyjsiu jednakowo i iskra blyska to jak moze zanikac???

 

ok zobacze do silnika ale dopiero w przyszlym tyg. chyba, ale dzikei za wszystkie rady.

[Gość donn_primerra]

ano jak ci śmierdzi to twoja wola.. pozdrawiam i rzycze szybkiego rozwiązania. usterki

[Ochen1977]

Witam wszystkich.Moja Primerka (1.6 rok 2000)nie odpala miałem już stary akumulator zostal wymieniony, rozrusznik odebrałem z regeneracji micha mi się cieszyła ,że teraz to napewno wszystko bedzie ok. montujemy go wczoraj z kumplem i totalny dól po przekręceniu kluczyka dalej nic tak jakby rozrusznik nie dawał rady krecic silnikiem .Jeśli ktoś z was naprowadzi mnie na jakiś trop co się mogło stać byłbym bardzo wdzięczny.

Edytowane 22 Stycznia 2010 przez OCHEN1977

[Gość donn_primerra]

ale jak rozrusznik wolno kręci???? akumulator 100% ok rozrusznik też??? moze gdzies przewód dobrze nie styka albo masa klemy sprawdz

[Ochen1977]

Przewody i masa klemy są ok wszystko wyczysczone jak należy.Sprawdzaliśmy zresztą podłanczając pod wmontowany już rozrusznik kable bezpośrednio z akumulatora do rozrusznika aby wyeliminować jakieś problemy z podlączeniem aku rozrusznik.I nadal milczy i jeszcze jedno jak przekręcam kluczyk to świecą sie kontrolki od silnika i oleju.

 

Witam .No i zaciągnołem moja nyskę do mechaniora okazalo sie że za nic nie da sie przekręcić wałem korbowym koleś uznał że silnik jest zatarty.Trochę mnie to zdziwiło bo jak dotej pory silnik cykał elegancko oleju nic a nic nie brał przed awarą żadne kontrolki mi sie nie swieciły wszysto było ok.Czy ta jego diagnoza może być słuszna?Przebieg auta 230 tys km.Za wszelkie porady w tej sprawie bylbym bardzo wdzięczny.Bo kupno nowego silnika nie jest może jakimś kosmicznym wydatkiem ale zawsze to jedna wielka niewiadoma.Pozdrawiam.

Edytowane 23 Stycznia 2010 przez OCHEN1977

[Gość Radekwawa]

Też jestem posiadaczem Primery p11 z 2000 r. i jak miałem problem z odpaleniem samochodu ( nie kręcił tylko takie cyknięcie) to się okazało, że czujnik położenia wału korbowego szlak trafił, generalnie jeżeli dysponujesz pełną dokumentacja samochodu to możesz sprawdzić czy poprzedni właściciel pokusił się o jego wymianę, swego czasu Nissan wysyłał listy w celu wymiany tego czujnika (wada fabryczna).

Przed wymianą silnika proponowałbym sprawdzić na kompie może sam czujnik wystarczy wymienić ;]

 

Pozdr

[Ochen1977]

Dzięki za info postaram sie sprawdzic czy to może ten czujnik czasem szlak nie trafil.Myślisz że ten czujnik położenia wału miałby taki wpływ że sie nie da auta na 4 biegu przełamać?Czy da sie tą diagnostyke jakoś samemu przeprowadzic bo zeby to zrobić za pomocą kompa to musiałbym nyskę na lawecie targać dobrych 40 km.

[Gość komatsuA1GR]

Hej !!! Kolego moim zdaniem masz brak dobrej masy !!! mój kolega miał ten sam problem, gdy kręcił z świecami wykręconymi (silnik niema oporu ) iskra była na każdej świecy . Ale przy kompresji ciężko , winę miała masa z akumulatora do ramy !!! gdy kręcił to miejsce połączenia aż się grzało. A w tym samym czasie zbyt mały prąd idzie na cewkę wysokiego napięcia . Sprawdz połączenia masy , najlepiej dodatkowy kabel-plecionka do silnika od klemy minusa ! pozdrawiam komatsuA1 a jeszcze jedno w mojej Primerce miałem czasem taki problem. I w aparacie zapłonowym poszło uszczelnienie. Olej zabrudził całość i od czasu do czasu zachlapał w nim czujnik.Co powodowało brak zapłonu, po umyciu i zmianie uszczelniacza minęło!!

Edytowane 6 Lutego 2010 przez komatsuA1GR

[Ochen1977]

Doczytałem sie że jesli mialbym uszkodzony czujnik położenia wału to powinien wyskoczyć mi kod 47(postaram sie sprawdzić to na dniach) i takie małe pytanko gdzie sie ten czujnik znajduje w silniku GA 1.6?

Edytowane 7 Lutego 2010 przez OCHEN1977

[Gość zubi]

Witajcie!

 

Zgłaszam sie do Was po rade ponieważ moja primerka zachorowała nagle...a mianowicie postawiłem ja na parkingu po normalnej jeździe o 8 rano a o 10 juz nie mogłem jej odpalić.

 

Model jaki posiadam jest z 1997r P11 1.6 90KM benzyna + gaz BRC seq 24

 

Sprawdzilem do tej pory :

- Pompka paliwa słychać że sie uruchamia paliwo również jest (pół zbiornika)

- filtr paliwa ma przejechane 2000km

- iskra jest

- brak bledow - auto diagnostyka wykazała kod 55

- rozrusznik kreci

- akumulator naładowany (roczny)

- po przekręceniu stacyjki na każdym wtryskiwaczu jest "+"

- dioda imo gaśnie (imo jest fabryczne wraz z kluczykami)

-paski wszystkie w tym rozrzad maja przejechane 2000km

- wszystkie bezpieczniki sprawdzone

 

Co ciekawe na pierwszym układzie swieca jest mokra a na pozostałych suche jak pieprz.

Doradźcie prosze co jeszcze moge sprawdzic.

 

Za wszelkie sugestie wielkie dzieki!

Pozdrawiam i czekam na wasze opinie.

Edytowane 22 Grudnia 2011 przez zubi