Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Nierówne obroty silnika


Gość andrzejsiemce
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość andrzejsiemce

Witam w moim QQ (silnik 1,5 dci rok 2008) zauważyłem, że silnik zaczyna się delikatnie dusić po czym powraca znowu do normalnych obrotów. Widać to to na światłach jak delikatnie przygasają, a po czym znowu świecą jasno i tak cały czas. Moje pytanie czy to jest normalne w takich samochodach za taką kase, czy też problem tkwi w czymś innym. Proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam w moim QQ (silnik 1,5 dci rok 2008) zauważyłem, że silnik zaczyna się delikatnie dusić po czym powraca znowu do normalnych obrotów. Widać to to na światłach jak delikatnie przygasają, a po czym znowu świecą jasno i tak cały czas. Moje pytanie czy to jest normalne w takich samochodach za taką kase, czy też problem tkwi w czymś innym. Proszę o pomoc.

 

Też mam ten problem. Czasami, bo nie jest to stałe zjawisko, obroty silnika "pływają" pomiędzy 700obr/min gdzie silnik zaczyna wpadać w wibracje po czym podnoszą się do 800 obr/min i znowu opadają. Trwa to jakiś czas, po czym samo przestaje. :angry:

NIe wiem czy niska temperatura może mieć jakiś wpływ (może paliwo) ale najczęściej dzieje się tak przy temperaturze poniżej zera...

Bądź tu mądry...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość +2qq_komar

Witam,

 

Mechanika samochodowa to nie moja za bardzo dziedzina ale mam sugestie, które mogą coś podpowiedzieć. Podobne objawy miałem w moim starym aucie. Na początku podpowiadacze szeptali, że to jakaś sonda a na pewno czujnik. No i cóż nie wiele się mylili. Pojechałem do pana Miecia z ASO i cóż... stwierdził, że to czujnik położenia... albo obrotów wału. W ekstremum problemów usterka powodowała, że po odpaleniu auta przejechałem 2-4 km i stawałem na pobocze bo silnik gasł i przez 5-10 min nie chciał odpalić.

 

Może warto podpiąć autko do komputerka i sprawdzić... :whistle:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość andrzejsiemce

Cóż po przeglądzie i pierwszej wymianie oleju za którą zapłaciłem 1300zł w ASO (wiadomo pierwszy przegląd). Zapewne podczas pierwszego przeglądu na pewno samochód był podpinany pod komputer i nie stwierdzili żadnych anomalii odchodzących od normy. - dziwna sprawa - to się można zastanowić czy oni coś w ogóle robią coś na tym warsztacie po za tym, że przekładają koła w samochodzie.

 

Więc może ktoś będzie miał lepszy pomysł - bo dzisiejsi "ala mechanicy" bazują na tzw metodzie eksperymentalnej, że należy wymieniać dobre podzespoły na nowe, a nie szukać rozwiązania problemu i twierdzą, że ten typ tak już ma i nic się z tym nie da zrobić, no chyba że samo się naprawi.

 

Wiecie dziś trafić na dobrego mechanika to jak trafić szóstkę w lotto :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spytaj na stacji benzynowej o paliwo przeznaczone na mrozy, zatankuj jest nie wiele droższe

I najlepiej na innej stacji. :rolleyes:

Będziesz mógł wykluczyć marznące paliwo :whistle:

Osobiście leje olej napędowy lotos dynamic ten sam silnik i bez problemów

 

 

denzo

Edytowane przez denzo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość andrzejsiemce

Małe pytanko jaki ma wpływ paliwo na opadające obroty silnika - dokładnie chodzi mi o to, że przy włączonych światłach zaczyna się delikatne przygasanie świateł po czym (czyli po 2 sekundach) światła znowu świecą jasno. Czy to paliwo lane na Orlenie ma na to wpływ czy to jest inna przyczyna nie równych obrotów. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam,

 

Już drugi rok z rzędu mam problem z pracą silnika 2.0 dci Problem polega na:

 

1. nierównej pracy po odpaleniu silnika zarówno zimnego po mrozach -15

jak i ciepłego - drgania, "dławienie się" przez kilka sekund. Drgania

są bardzo mocno odczuwalne, jakby silnik chciał wyskoczyć spod maski -

uczucie jakby w silniku nie pracowały wszystkie tłoki i pracowałby nie

równo. Tłoki w silniku podczas pracy wyważają silnik, tak aby

niwelować silne drgania a tu jest poczucie braku tego wyważenia.

2. "falowanie" obrotów podczas postoju np. na czerwonym świetle gdy

silnik jest ciepły. Zakres od ok. 700 do 1000 obrotów.

 

Objawy się pojawiają i znikają bez konkretnego schematu - trudno jest

je zaprezentować na zawołanie. Zauważyłem, że kwestia temperatury

zewnętrznej, np. mróz zaostrza objawy, ale latem także występują.

 

Byłem z tym problemem kilkakrotnie w serwisie Japan Motors Warszawa

Krasnobrodzka i pomimo kilkugodzinnych testów i podłączenia komputera

w poszukiwaniu błędów niczego nie wykryto.

 

Może macie jakiś pomysł? Dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Mam następujące objawy przy uruchomieniu zimnego silnika na dużym mrozie -15 stopni, przez kilka sekund dławi się i pracuje nierówno,później pracuje równo. Jeżeli zapalam silnik rano w garażu/ogrzewany/ tego problemu nie ma. silnik 2,0 dci.Czy to jest normalne,czy jestem przewrażliwiony.Wydaje mi się że silnik diesla od razu powinien pracować równo i nie dławić się.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich .

Mam podobny problem i to od samego początku czyli około 5 miesięcy . Nie jest to jakieś bardzo uciążliwe ale ... jednak . Myślałem że to przypadłość tego auta ale widzę że jednak nie . Chcę obalić jeden mit , mianowicie chodzi mi o paliwo . Jeżdzę tylko na najlepszym dieslu i w dalszym ciągu to się dzieje . Wydaje mi sie że to może coś miec wspólnego z regulatorem obrotów . Mogę się oczywiście mylić ale w poprzednim aucie Mitsubishi Space Star też na dieslu od Renault miałem podobny przypadek . Wtedy pomogło . Niedługo jadę na pierwszy przegląd i będzie to sprawdzane . Jestem w otyle lepszej sytuacji od was że mieszkam w anglii i w czasie przeglądów mogę stać przy aucie i ewentualnie coś zobaczyć , zasugerować, więc będę drązył ten temat . Dam znać jak już będzie po wszystkim .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten sam problem w 2.0 dci.

Tyle że u mnie ciężko zapala nawet przy wyższych temperaturach rzędu do +5stopni.

Zapala mając jakieś 200-300 obrotów, dusi się i dławi ... Potem już równa praca.

Jeszcze nie znalazłe przyczyny usterki..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Mam następujące objawy przy uruchomieniu zimnego silnika na dużym mrozie -15 stopni, przez kilka sekund dławi się i pracuje nierówno,później pracuje równo. Jeżeli zapalam silnik rano w garażu/ogrzewany/ tego problemu nie ma. silnik 2,0 dci.Czy to jest normalne,czy jestem przewrażliwiony.Wydaje mi się że silnik diesla od razu powinien pracować równo i nie dławić się.Pozdrawiam.

 

Unikam tego problemu poprzez 2-3 krotne , raz za razem podgrzanie świecami żarowymi.Jeżeli nie ustąpi należy sprawdzić czy któraś ze świec żarowych nie padła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Unikam tego problemu poprzez 2-3 krotne , raz za razem podgrzanie świecami żarowymi.Jeżeli nie ustąpi należy sprawdzić czy któraś ze świec żarowych nie padła.

Dziękuję za odpowiedzi. Samochód ma przejechane 12 tys km. W serwisie oczywiście niczego nie stwierdzili mimo że samochód stał dwie noce i namiętnie go diagnozowali.Cały czas leję tylko BP Ultimate. Pozdrawiam.

Edytowane przez Cezary2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co mieli zdjagnozować, jak słabo grzeje to nic nie pokaże, trzeba wykręcić i podać 12V i zobaczyć czy grzeje, albo odkręcić listwę od nich i wtedy podać 12 i zobaczyć czy iskrzy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co mieli zdjagnozować, jak słabo grzeje to nic nie pokaże, trzeba wykręcić i podać 12V i zobaczyć czy grzeje, albo odkręcić listwę od nich i wtedy podać 12 i zobaczyć czy iskrzy :)

Miałem ten sam problem, początkowo przy zapalaniu na mrozie auto dławiło się delikatnie, potem w ogóle nie chciało zapalać za pierwszym razem, nawet po dwu-trzy krotnym podgrzewaniu świec. Sprawdziłem świece, wszystkie były sprawne ale... po sprawdzeniu problem zniknął! Możliwe zatem, że któreś z "fajek" nie były dociśnięte do świec, radzę odczepić i ponownie zaczepić wszystkie "fajki", być może problem ustąpi tak jak u mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem ten sam problem, początkowo przy zapalaniu na mrozie auto dławiło się delikatnie, potem w ogóle nie chciało zapalać za pierwszym razem, nawet po dwu-trzy krotnym podgrzewaniu świec. Sprawdziłem świece, wszystkie były sprawne ale... po sprawdzeniu problem zniknął! Możliwe zatem, że któreś z "fajek" nie były dociśnięte do świec, radzę odczepić i ponownie zaczepić wszystkie "fajki", być może problem ustąpi tak jak u mnie.

Miałem dokładnie to samo,zaraz po kupnie auta.jedna wtyczka była nie wpięta do końca,od tego czasu zero problemów nawet przy -20 *C.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem dokładnie to samo,zaraz po kupnie auta.jedna wtyczka była nie wpięta do końca,od tego czasu zero problemów nawet przy -20 *C.

Witam. Jeszcze raz dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Zaraz idę podziałać póki mróz na dworze, oprócz tego wizyta we wtorek w serwisie. Dam znać o efektach. POzdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich .

Mam podobny problem i to od samego początku czyli około 5 miesięcy . Nie jest to jakieś bardzo uciążliwe ale ... jednak . Myślałem że to przypadłość tego auta ale widzę że jednak nie . Chcę obalić jeden mit , mianowicie chodzi mi o paliwo . Jeżdzę tylko na najlepszym dieslu i w dalszym ciągu to się dzieje . Wydaje mi sie że to może coś miec wspólnego z regulatorem obrotów . Mogę się oczywiście mylić ale w poprzednim aucie Mitsubishi Space Star też na dieslu od Renault miałem podobny przypadek . Wtedy pomogło . Niedługo jadę na pierwszy przegląd i będzie to sprawdzane . Jestem w otyle lepszej sytuacji od was że mieszkam w anglii i w czasie przeglądów mogę stać przy aucie i ewentualnie coś zobaczyć , zasugerować, więc będę drązył ten temat . Dam znać jak już będzie po wszystkim .

Bus Driver + z niecierpliwością oczekuję na info co Tobie powiedział serwis. Może w UK mają lepsze podejście do uwag klientów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając te wszystkie posty o usterkach naszych QQ i niemocy panów serwisu stwierdzam, że ci "fachowcy"  najpierw powinni poczytać nasze forum a dopiero majstrować przy samochodach.

 

Jak widać (po postach przeczytanych powyżej) wiele bolączek zostaje usuwanych przez nas samych gdzie sam serwis nie może sobie poradzić. Nasze forum powinno być "lekturą obowiązkową" dla tych pseudo-fachowców.

 

 

 

 

Pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość arlandia

Witam wszystkich .

Mam podobny problem i to od samego początku czyli około 5 miesięcy . Nie jest to jakieś bardzo uciążliwe ale ... jednak . Myślałem że to przypadłość tego auta ale widzę że jednak nie . Chcę obalić jeden mit , mianowicie chodzi mi o paliwo . Jeżdzę tylko na najlepszym dieslu i w dalszym ciągu to się dzieje . Wydaje mi sie że to może coś miec wspólnego z regulatorem obrotów . Mogę się oczywiście mylić ale w poprzednim aucie Mitsubishi Space Star też na dieslu od Renault miałem podobny przypadek . Wtedy pomogło . Niedługo jadę na pierwszy przegląd i będzie to sprawdzane . Jestem w otyle lepszej sytuacji od was że mieszkam w anglii i w czasie przeglądów mogę stać przy aucie i ewentualnie coś zobaczyć , zasugerować, więc będę drązył ten temat . Dam znać jak już będzie po wszystkim .

 

Mam identyczny problem, zauważyłem że obroty pływają po między 600-800 obrotów. Coś musi być na rzeczy, leje dobre paliwo VP Shell Diesel. Na pierwszym przeglądzie po 20 tyś. km zgłosze im to . Jak ktoś już będzie po wizycie w serwisie, to proszę o podzielenie się informacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to, że te silniki mają jakiś feler. Niestety tak jak przy zapalaniu rzeczywiście może to być kwestia świec ( u mnie sprawdzano - ponoć wszystkie działają, ale i tak pójdę dopchnąć fajki), ale jak wyjaśnić pływające obroty na ciepłym silniku i to nie tylko zimą. U mnie trwa to już dwa lata a i samochód był już z tym z 5 razy w serwisie i rzeczywiście oni też mieli problemy z odpalaniem po nocy, ale i na ciepło się zdarzało i wiedzą o co chodzi, choć na początku brano mnie za frajera, który się czepia z nudów. Ja się po prostu boję, że minie gwarancja i sypnie się coś na tyle poważnego, że splajtuję na naprawy a jeśli problem zostanie zgłoszony w trakcie działania gwarancji i nie zostanie rozwiązany a po jej zakończeniu powróci to z mocy prawa powinni naprawić na swój koszt (tyle teoria), dlatego zgłaszam.

 

Szczerze liczę na mechaników z UK, bo QQ są tam składane i jest szansa, że zdążyli się nauczyć o nich tego i owego. Bus Driver - czekam na info.

 

A propos - czy macie może szczególnie dobre zdanie na temat któregoś serwisu Nissana w Warszawie?

 

Mam identyczny problem, zauważyłem że obroty pływają po między 600-800 obrotów. Coś musi być na rzeczy, leje dobre paliwo VP Shell Diesel. Na pierwszym przeglądzie po 20 tyś. km zgłosze im to . Jak ktoś już będzie po wizycie w serwisie, to proszę o podzielenie się informacją.

 

A propos poprawy mocowania fajek na świecach żarowych w 2.0 dci, to jak to się robi? Ktoś mi podpowie? Zdjąłem plastikową pokrywę silnika i tam nie widać tych fajek a i instrukcja nie ułatwia zadania bo słowa o świecach żarowych nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość arlandia

Mam identyczny problem, zauważyłem że obroty pływają po między 600-800 obrotów. Coś musi być na rzeczy, leje dobre paliwo VP Shell Diesel. Na pierwszym przeglądzie po 20 tyś. km zgłosze im to . Jak ktoś już będzie po wizycie w serwisie, to proszę o podzielenie się informacją.

 

Spróbujcie wyłączyć klimatyzację, podobno może być to powód, poniewaz w zimie podobno bardzo często sie włącza i wyłącza sprężarka i stąd ta nierówna praca silnika. Zobaczymy czy faktycznie tak jest.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbujcie wyłączyć klimatyzację, podobno może być to powód, poniewaz w zimie podobno bardzo często sie włącza i wyłącza sprężarka i stąd ta nierówna praca silnika. Zobaczymy czy faktycznie tak jest.......

U mnie się nie sprawdziło - z klimą, czy bez efekt ten sam... W serwisie też mi sugerowano takie rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi. Samochód ma przejechane 12 tys km. W serwisie oczywiście niczego nie stwierdzili mimo że samochód stał dwie noce i namiętnie go diagnozowali.Cały czas leję tylko BP Ultimate. Pozdrawiam.

dodam od siebie że mam ten sam objaw.

Samochód ma przejechane ok. 8.500 km.

Tankuję Shella Diesel-Extra.

Sprawdzałem również na Statoil Diesel Gold ... bez różnicy, objaw ten sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 lat później...

Witam, 

Jestem świeżym posiadaczem QQ 2.0 Pb +LPG 2010   (od miesiąca). Otóż mam podobny problem jak koledzy wyżej, obroty na światłach falują pomiędzy 600obr/min-  700obr/min oraz czuć chwilowe drżenie auta. Po przełączeniu na PB to samo. Nie dzieje się to przy każdym postoju oraz nie ma reguły czy zimny czy ciepły silnik. Co prawda od ostatniego postu w temacie trochę minęło,może coś w temacie drgnęło ew. jakieś pomysły co z tym zrobić ?  Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...