Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P10] Brak prawego światła mijania


Gość Borys_

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Wystąpił u mnie brak prawego światła mijania.

 

Co zostało sprawdzone:

- żarówka - OK

- bezpiecznik - OK ( dodatkowo miernikiem stwierdziłem brak napięcia po włączeniu świateł)

- przełącznik - OK (rozkręcony, przeczyszczony i na wyjściowym gnieździe jest to co powinno - sprawdzone miernikiem)

 

Proszę o pomoc, co jeszcze może być nie tak.

 

Jest gdzieś może jakiś przekaźnik odpowiedzialny za te światło lub jakiś inny bezpiecznik?

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na 99 % przełoncznik swiateł na forum jest sporona ten temat ja mialem podobnmy problem (polaczyłem lewa lampe z prawa i tak jest ok 8 miesiecy ) bezpieczniki od lamp sa kolo akumulatora troche trzeba poszukac . pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie też tak myślałem ,więc rozkręciłem przełącznik i miernikiem posprawdzałem, czy oba światła są załączane po przełączeniu przełącznika.

I są.

Czyli problem nie tkwi tutaj.

 

bezpieczniki sprawdzałem i są ok.

 

Czy ktoś wie, czy coś jeszcze zabezpiecza/załącza to światło?

 

Czy jest użyty jakiś przekaźnik?

 

Koło wlewu płynu do szyb jest puszka z przekaźnikami, ale jest nieopisana - ktoś może pomóc?

 

Pozdrawiam,

 

Hej,

 

pomoże ktoś w kwestii przekaźników?

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

tak jak mówisz po lewej stronie są przekaźniki od świateł. Po prawej przy akumulatorze są bezpeiczniki. Przełącznik pod kierownicą jest wysokoprądowy ale jeżeli działa to zobacz przekaźnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,miałem podobny problem przy p-10 i okazało się że felerny był przełącznik pod kierownicą,naprawiłem to sam.Lutownica poszła w ruch i po bólu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ja mam trochę inny problem ze światłami mijania, najpierw te od kierowcy przestawało świecić, ale jak rzuci się maskę wiadomo tak jak się zamyka, to się zapalało, ostatnie 4 dni nie jeździłem tylko siedziałem pod maską, dziś zapaliłem światła jakby nigdy nic a wszyscy mi mrugają... patrze a tu tylko postojowe świecą, tradycyjnie już trzaskam maską, i się zapaliły oba, ale teraz zgasło całkowicie prawe, a pali się tylko lewe, i niedawno jadę sobie ciemno, a tu zgasło jedyne światło...tragedia, rzucam maską stukam w przekaźniki dociskam bezpieczniki, kiwam kostkami...i nic.., po paru trzaśnięciach maską się zapaliło lewe...co to może być przekaźnik jakiś czy coś...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...