Gość lyszka Opublikowano 18 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2010 Świeży samochód i od razu problem. Tydzień po kupnie było wszystko cacy, ostatnie 2 dni mam dziwne problemy z centralnym zamkiem (może to wina temperatur). Centralny jest fabryczny, mam dołożony autoalarm z pilotem i sterowaniem zamkiem. Otóż po zamknięciu z pilota auta słychać jak ładnie zamyka wszystkie drzwi (sedan), niestety po ok. 1 sekundzie zamek się z powrotem otwiera (alarm się nie wyłącza - jest spoko). To samo dzieje się jak siedzę w środku w samochodzie - po wciśnięciu przycisku na drzwiach - zamyka auto, po ok. 1 sekundzie otwiera :/ Jak chcę zamknąć z zewnątrz auto to muszę zamknąć 3 drzwi z przycisku (centralki) przy kierowcy, zamykam dopiero drzwi i zamykam zamek kierowcy kluczykiem.Następnie przy próbie włączenia alarmu (kiedy sterownik alarmu daje impuls do zamknięcia drzwi), słychać klik (niby domknięcie) i znowu centralny się otwiera. Tak w kółko Macieju :/ Jedynym sposobem na zamknięcie samochodu jest: przycisk centralki kierowcy -> zamknięcie drzwi kierowcy -> zamknięcie kluczykiem -> nie włączanie alarmu. Poza tym centralny nie reaguje wcale, kiedy przekręcam sam kluczyk przy kierowcy bez pilota (a chyba powinien dać sygnał?). Mam nadzieję, że maksymalnie szczegółowo opisałem problem. Tu pytanie: zamek, siłownik(i), centralka, czy może jednak alarm są winne? Proszę o pomoc. Nigdy wcześniej z centralnymi - alarmami nie miałem do czynienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Miska Opublikowano 19 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2010 Nie wiem czy to napewno to. Ale może tak być ze bezpiecznik od zamka centralnego ma za duzo Amper , z zdjecia z programu diagnostycznego wynika ze musi byc 10A , albo moze bezpiecznik ma zasnieżałe styki albo w ogole padl. tO koszla około 3zl;_) , Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mikey_one Opublikowano 19 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2010 Cię proszę... Co amperaż bezpiecznika ma do tego?? Niestety nie obejdzie się bez zdejmowania tapicerki z drzwi, ale pocieszę Cię - to jakieś 2 minuty roboty Przy fabrycznym centralnym zamku, mechanizm zamka kierowcy steruje lecz nie jest sterowany (taki dziwny typ "master'a"). Steruje w ten sposób, że zwiera, lub rozwiera dwa przewody (podaje +12V lub brak na centralkę w drzwiach kierowcy)> Nie pamiętam dokładnie, w którą stronę to działa (czy podanie napięcia/zwarcie przewodów powoduje zamknięcie czy otwarcie) ale przyczyny awarii szukałbym właśnie tam... Chyba, że ktoś podłączając sterowanie centralnego zamka z alarmu podpiął się pod sterownik od centralnego a zapomniał, że tego mechanizmu fabrycznego w drzwiach kierowcy nie da się elektrycznie zasterować. Wtedy będziesz miał właśnie taką sytuację, że alarm zamknie wszystkie drzwi poza kierowcy, a one zaraz automatycznie je otworzą... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lyszka Opublikowano 20 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2010 Chyba, że ktoś podłączając sterowanie centralnego zamka z alarmu podpiął się pod sterownik od centralnego a zapomniał, że tego mechanizmu fabrycznego w drzwiach kierowcy nie da się elektrycznie zasterować. Wtedy będziesz miał właśnie taką sytuację, że alarm zamknie wszystkie drzwi poza kierowcy, a one zaraz automatycznie je otworzą... Nie, nie. To nie tak. Jak go kupiłem to było w porządku. Zamykał/otwierał wszystkie drzwi kiedy chciałem (po naciśnięciu przycisku). Teraz zamyka też wszystkie, ale po chwili sam otwiera. Zrobiłem 2 filmiki, aby jeszcze dokładniej zobrazować sytuację: oraz (oglądać z dźwiękiem)Czyli najpewniej trzeba będzie pod tą tapicerkę zajrzeć, zerknąć na bezpiecznik. Dopytuję się tak bo zimno na zewnątrz a zanim pójdę go do garażu rozbierać to chciałbym się maksymalnie uzbroić w wiedzę Autoalarm to jakiś Tytan (naklejka na syrenie), ale to chyba nie ma znaczenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Miska Opublikowano 20 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2010 Zajrzyj do bezpiecznika < FL3 > załączam zdjecie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mikey_one Opublikowano 21 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2010 Misak prosiłem Cię - nie pisz głupot... lyszka zdejmij, tak jak Ci pisałem, tapicerkę i zerknij na siłowniki, wtyczki i kable... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kejk Opublikowano 21 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2010 Ja tu widzę problem z dołożonym siłownikiem w drzwiach kierowcy. Fabrycznie go nie ma (jest tylko styk, sterowany kluczykiem), a wiadomo jakiej jakości są te, które się dokłada, żeby sterować z pilota całością. Dołożony siłownik sterowany jest centralką alarmu (a ta działa poprawnie - uzbraja się i wysyła sygnał do dołożonego siłownika). Siłownik oprócz zamykania/otwierania drzwi kierowcy zwiera/rozwiera styk w zamku kierowcy. Wygląda jakby dołożony siłownik dał radę zamknąć drzwi kierowcy i tym samym ruszyć stykiem uruchamiającym za pomocą sterownika centralnego pozostałe siłowniki, ale nie do końca mu to teraz (temperatura? poluzował się?) wychodzi. Być może pracuje na granicy styku (spora rezystancja, lub po prostu cofnął się uchwyt na cięgnie) i stąd sterownik centralnego odbiera to jako sygnał do otwarcia. Tapicerkę rzeczywiście zdejmuje się szybko - to kilka śrubek i pobawić się na otwartym organizmie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lyszka Opublikowano 21 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2010 Problem rozwiązany. Było prawie dokładnie tak, jak napisał Kejk. W garażu zdjąłem tapicerkę ale wszystko wyglądało w miarę dobrze. Centralka też w porządku. Pojechałem do warsztatu z alarmami/centralnymi bo mi już ręce zaczęły odmarzać. Gość najpierw zapobiegawczo przelutował luty na płytce centralki a potem dopiero zajrzał do środka. Siłownik dołożony prawdopodobnie przy zakładaniu alarmu. Poluzowały się śrubki od łącznika i nie do końca przechodził w pozycję zamkniętą. Wstawił nowy łącznik cięgien i wycentrował go. Dodatkowo zamki do przesmarowania jakimś olejem silikonowym, bo widać na nich jeszcze fabryczny smar (już suchy). Całość jakieś 40 minut trwała. 30 zł. Działa elegancko. Temat chyba do zamknięcia. Dziękuję wszystkim za rady. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.