Gość taransan Opublikowano 19 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2010 cześć, mój samochód przechodzi jak na razie niekończący się update wszystkiego co zaplanowałem. jeszcze trochę a będę zadowolony;). Kolejnym krokiem jest ułatwienie sobie czyszczenia samochodu po bardziej błotnych wyjazdach. Wzorem wielu dobrych rozwiązań offroadowych chciałbym wymienić szarą wykładzinę dywanową na coś co przypomina winyl, gumę (?). Takie rozwiązanie łatwym czyni sprzątanie po różnych cięższych wyjazdach. Dla mnie jest to istotne ponieważ często używam D40 do wożenia się na nurkowania (woda, błoto, etc. Montuje się już coś takiego firmowo w np. Toyotach HZJ; widziałem też tak zrobioną podłogę w Toyocie FJ Cruiser. fajna sprawa- polewasz wodą aby wypłukać zanieczyszczenia i samo schnie. Wymiana to będzie prosta sprawa. trzeba wykręcić wszystko z navki i pobawić się w tapicera- to naprawdę nie problem. No może jakość wykonania gdy chce się zachować ściółkę z gąbki, ważne jest wtedy izolowanie od wilgoci. Największy problem to materiał, z którego trzeba wykonać tapicerowanie. Zupełnie nie mogę znaleźć odpowiedniego materiału. Czy już ktoś z Was przymierzał się do takiej zmiany? Jaki materiał będzie najlepszy? Pochwalę się zdjęciami z samego procesu wymiany tapicerki podłogowej. Tylko ten materiał... pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luk Opublikowano 19 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2010 Może gruby skai wodoodporny. Kupuje się na metry z rolki. Kolory dowolne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość faja Opublikowano 19 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2010 jak to kolory dowolne? JEDYNY SŁUSZNY to CZARNY a tak poważnie to niezły pomysł, tylko faktycznie trzeba by zostawić te gąbeczki, które są pod dywanikami, bo one utrzymują kształt całej tej tapicerki... No chyba, że wymienić je na coś z materiału niechłonącego wody... A może zamiast wykładziny, skaju czy innego materiału zaryzykować z aluminium? Jakoś tego sobie tego nie wyobrażam w lato, ale widziałem kilka Defenderów z takim patentem... Co do samej wymiany, nie będzie to super skomplikowane, ale trzeba wyciągnąć fotele, te plastikowe progi i cały panel środkowy, wykładzina z przodu jest z jednego kawałka dla kierowcy i pasażera... No i radzę wyciągnąć kluczyk ze stacyjki, ja słuchałem navarowego radia podczas suszenia auta, i wypiąłem kostki poduszek foteli... Mrugająca lampka towarzyszy mi do dziś... Pozdrawiam i czekam na fotki z montażu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rezysstor Opublikowano 19 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2010 "fajna sprawa- polewasz wodą aby wypłukać zanieczyszczenia i samo schnie".Byłbym bardzo ostrożny w takim poprawianiu fabryki, bo nic samo nie schnie, tylko butwieje pod nieprzepuszczalną powłoką z gumy, czy skaju, która na łączeniach i brzegach wpuszcza wodę. Aluminiowa płyta, pomijając powyższe nieszczelności, jak każda blacha będzie kondensowała wilgoć z powietrza i nawet nigdy nie moczona, będzie wilgotna pod spodem. Pozostaje otwartą kwestia, nieprzewidziana: zmiana akustyki, czyli wzrost hałasu, bo jednak filcowa wykładzina dobrze go tłumi. Jeżeli utopisz w błocie Navarę z nadzieją, że: wyciągniesz, polejesz i pojedzie, to chyba ona woli zostać w bagnie. Czasem mam wrażenie, że więcej tu posiadaczy skuterów niż Navar, przepraszam: navek czy innych gejowskich zdrobnień Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość abok Opublikowano 20 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2010 Ja moge polecić coś takiego jak wykładzina natryskowa SPEEDLINER www.speedliner-polska.pl Jedyna wada takiego rozwiązania to nakładanie bezpośrednio na blachę więc odpadnie opcja jakiejkolwiek wyściółki tłumiącej pod spodem. Materiał dostępny we wszystkich kolorach. Po nałożeniu przypomina wykładzinę gumową. W załączeniu zdjęcie wnętrza Jeepa Wranglera pokryte w ten sposób na czerwono. Powłoka przylega bezpośrednio do blachy więc nie mowy o gniciu lub wilgoci pod spodem. Można zmywać nawet ciśnieniowo chociaż we wnętrzu Navary (elektronika) raczej nie będziesz tego robił. Gwarancja "dożywotnia" do momentu sprzedaży auta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość taransan Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 skaj wodoodporny? a to chyba jest mało wytrzymałe? musiałbym zobaczyć jakieś próbki. rozejrzę się za tym. w Toyotach montują taką szarą "winilową" wykładzinę z wytłumieniem pod spodem. To można uszczelnić tak, że woda nie powinna się dostać. oczywiście to kwestia samozaparcia:). Blacha aluminiowa jest ok ale u mnie znalazła inne zastosowanie. mam osłony pod spodem, owszem widziałem też takie rozwiązania ale jakoś nie pasują mi do D40, kwestia podejścia. Akustyka to ważna sprawa jak samochód wozi jeszcze rodzinę, gąbka pod spodem zostaje. tak na marginesie pojeździłem sobie trochę po lasach i dziurach w kopnym śniegu, zaliczyłem kilka drzewek i większych dziur. No i po ostatniej takiej jeździe jak wjechałem na asfalt to zaczął się potężny koncert na skrzypienie, tylnych plastików:( akustyka... Speedliner to fajne rozwiązanie ale jednak nie chciałbym tego we wnętrzu. paka i podwozie to chyba najlepsze miejsce na takie rozwiązania. Widziałem takiego defendera co jeździ w kopalni. właśnie miał coś pod spodem podobnego. Muszę poszukać materiału, musi być najlepszy jaki dostanę. Później oczywiście foty z montażu. cześć, po niezbyt intensywnym poszukiwaniu znalazłem bogaty asortyment wykładzin gumowych do zastosowań przemysłowych, m.in. do wykładania samochodów użytkowych. wykładziny są wolne od toksycznych związków więc można stosować je we wnętrzach gdzie przebywają ludzie. bogaty wybór powierzchni ryflowanej (prążki, kółka, gładkie). szare i czarne. są w wersji z pianką izolacyjną odporną na wilgoć. wybrałem czarną z ryflowanymi kółkami. zamówienie w drodze. jak trochę ustabilizują się temperatury to przystąpię do przemiany wnętrza. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość faja Opublikowano 29 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2010 Ciekawe ciekawe, wygląda trochę jak to co w autosanach miedzy fotelami było Czekam na zdjęcia po założeniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość taransan Opublikowano 30 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2010 to ta sama wykładzina:). zamówiłem już 2 rolki. wyłożę podłogę wnętrza i zrobię jeszcze matę na pakę. pod spód jako izolacja pójdzie coś co wygląda jak neopren. mam trochę ograniczone możliwości warsztatowe więc zabiorę się za to jak trochę zima odpuści. pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.