Olej do 2.2 dci - jaki

[Gość adamowy]

witam ponowie. mam pytanie związane z wymianą oleju a mianowicie jaki olej byłby najbardziej odpowiedni ponieważ tak naprawdę nie wiem jaki był zalewany przez poprzedniego właściciela (jaka marka)- to po pierwsze, a po drugie ile oleju powinienem kupić, na forum znalazłem że jest to koło 8l (?) co myślicie o oleju Motul?

[herson]

Motul, bardzo dobry. Jak nie wiesz co było zalane, zalej półsyntetyk. Z tą ilością, nie przesadzaj, wystarczy 6l z czego zostanie na ew. dolewki ( wchodzi 5,7 ).

[Gość adamowy]

A powiedzmy poza motul'em co jest jeszcze w miarę sensownym zakupem ?

[Gość lipass]

Motul:

8100 X-cess 5w40

6100 Synergie+ 10w40

 

Liqui Moly:

Leichtlauf Special 5w30

Touring High Tech 15w40

 

ewentualnie Valvoline MaxLife

[Gość Tolo74]

Ja lalbym taki jak byl -jak wiesz jaki byl -pod najwazniejszym warunkiem -ORYGINALNY (a nie podróbka)

 

aaa -sorry - jak nie wisz -to koniecznie lej polsyntetyk markowy -i koniecznie oryginalny przy czym najczesniej podrabiane marki to te najbardziej znane.

[garmesa]

a co myslicie o castrolu b4 do tinki 2.2?

[Gość benio36]

Witam,właściwa ilość oleju w silniku w 2,2 dci to 5,5-5,6 litra ja osobiście stosuje

Mobil

Formuła S

10W-40

Super Premium Motor Oil

Very High Performance

To już 4-ty sezon jak go używam i wszystko jest ok .Przebieg około 170000 tyś .

[darekjw77]

Witam

Ja zalałem mobilem 10w40 i wszystko gra, zmieniam olej co 10 tysi i moim zdaniem nie ma co przesadzać i płacić ogromne pieniądze za nie wiadomo czy oryginalne oleje. Bo lepiej zmienić olej częściej niż jeździć co do kilometra na drogich.

[jb1973]

Witam !!!

Druga zmiana co 10tys CASTROL EDGE 5W40 na liczniku 140tys.

Z NOWYM ROKIEM WSZYSTKIM KLUBOWICZOM SZEROKOŚCI I PRZYCZEPNOŚCI!!!

[Elmark]

Witam !!!

Druga zmiana co 10tys CASTROL EDGE 5W40 na liczniku 140tys.

Z NOWYM ROKIEM WSZYSTKIM KLUBOWICZOM SZEROKOŚCI I PRZYCZEPNOŚCI!!!

witam

e tam jaki olej zalewaj jakim był zalanym i tyle

najwazniejsze aby na czas wymieniac olej hi hi

co do oleum co komentaz to inny olej

ja tam leje Castrol Magnatec 5w40 bo taki miał zalany jak Go kupiłem i jak do tej pory jest OK> nic nie bierze między wymianami

pozrowionka

[jb1973]

WITAM!!!

Znalazłem OLEJ który oddaje pod dyskusje na forum.

Instrukcji obsługi ALMERY TINO zaleca stosowanie oleju

(Dla silnika diesla:

YD22DDTi poj. 5,7 norma/specyfikacja API CF-4 *1 *2, ACEA B-1-98,B3-98

 

*1: Szczegóły znajdują się w punkcie „Zalecane lepkości oleji (wg. SAE)” w tym samym rozdziale

*2: Nigdy nie wolno stosować oleju API CG-4

jest:

Midland AVANZA 5/40

 

Syntetyczny olej silnikowy

 

ZASTOSOWANIE:

- w silnikach benzynowych,

- w silnikach wysokoprężnych (do 3,5T) z turbodoładowaniem lub bez

- w silnikach wielozaworowych i z katalizatorami.

 

Spełnia normy i specyfikacje:

API: SL/CF

ACEA: A3-02/B3-98/ B4-02

http://www.olejesamochodowe.com.pl

[mar30]

Do Tino 2.2dCi wchodzi 5,2 litra!!

mi w serwisie wymieniają Shell Helix Plus 10W40

i ciekawostka w niemczech jeździł 6 lat i od nowości miał lane BP 10W40 i miał wpisywane w książkę serwisową co 20 tyś lub raz do roku....... i tak też było robione. Natomiast w naszym serwisie wielkie zdziwienie.... jak to co 20 tyś??????????? hi hi mówię a no tak!!! samochód w instrukcji też ma wpisane 20 tyś lub raz do roku!!!! mówię do nich że przecież samochody nowsze, lepsze filtry, lepsze oleje....itd a u nas serwisy wpisują co 10 tyś!!!

osobiście uważam że po prostu naciągają na częstsze wymiany!!!!!!

Tym bardziej że auto było na gwarancji i dotarciu!!!!!!!!!!!

pozdrawiam

[Gość jacekzet2]

ja kupiłem

olej castrol 10w40 4 litry 79,99 na stacji BP(PROMOCJE MAJĄ!!!!!!!!!)

olej castrol 10w40 1 litr 22 zł sklep motoryzacyjny

śmigam na castrolu już lata

jest OK

[mar30]

No faktycznie bardzo tanio!!!!!

 

Mnie w serwisie za litr oleju policzyli 35 zł

[grzechalm]

koledzy, gdzies na forum czytalem ze japonskie silniki nie lubia castrola, co o tym myslicie?? poprzedni wlasciciel u mnie a Almerze 2.2 dci uzywal 10-60, ja zmienilem na castrol b4 10w-40 bo tanszy i zastanawiam sie czy nie zmienic np na motul, badz valvoline, badz liquli moly(czy jakos tak:P). jakas wskazowka moze??a czy zmieniacie olej w skrzyni biegow?? jaki wlac??

[Gość mirekg9]

Znalazlem ciekawy artkuł o olejach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

...........Silniki japońskie dobrze działają na dobrych olejach. Mineralne wykańczają dość szybko jednostkę... Należy stosować oleje syntetyczne lub półsyntetyczne. Wymienia się je co 10kkm (wraz z filtrem w DiTD, w przypadku CD co 20kkm). Przeciąganie tego okresu jest niewłaściwe nie tylko dla silnika ale i dla turbiny. Motory common rail mają rzadszy okres wymiany oleju.

Firmowy olej, to odpowiednik francuski ELF (dokładnie to Elf SXR 5W30), DiTD mogą spokojnie jeździć na Shell Helix Diesel półsyntetyk.

Silniki CR otrzymują także w/w oleje, choć stosowany bywa inny olej np. Mobil Super FE 5w30 (olej półsyntetyczny?), występujący czasem pod nazwą Mobil Special FE 5w30. Wymiany dokonuje się teoretycznie co 20kkm, ale chyba lepiej skrócić czas eksploatacji - przepełniony filtr oleju może mieć problemy z utrzymaniem oleju w czystości, co może skończyć się zaklejeniem smoka.........

 

.........Kiepski olej i filtr (a tym bardziej zbyt rzadka ich wymiana) powodują bardzo często zacieranie (łuszczenie) wałka rozrządu (najczęściej na pierwszej krzywce). Takowe zjawisko nie dotyczy wyłącznie silników japońskich ale innych firm także.

Filtry wymieniane co drugi raz, olej - byle tańszy bo "to tylko olej"... Do tego (prawdopodobnie) przesilanie zimnego silnika powoduje większe obciążenie zaworów a co za tym idzie - gorsze smarowanie wałka w głowicy (olej jest jeszcze zbyt zimny i zbyt gęsty) co może dodatkowo skutkować zmniejszeniem żywotności wałka.......

 

.....Przestrzegamy przed olejem Castrol Magnatec w autach z kilkuletnim stażem (DiTD, CD) gdyż wiele osób miało dość dziwne komplikacje po jego użyciu.....

Nie wolno stosować dodatków do oleju typu motodoktor. Sposób smarowania silnika (pierścienie olejowe przede wszystkim) w japońskich motorach wymusza zachowanie pewnych standardów.

 

Zmiana gęstości oleju

W historii motoryzacji wielokrotnie stawiano tezę rodem z maluchów, poldków i "ruuskich pobied" o krajowej ksywie "Warszawa", że z czasem (wraz z przebiegiem) należy używać coraz gęstszych olejów (czytaj mineralnych). Po pierwsze jest to bzdura (jeśli chodzi o zastosowanie w japończykach) a po drugie jest to bzdura jeśli chodzi o dzisiejsze czasy. Jeśli ktoś kupił japończyka zalanego olejem mineralnym to niech nie pyta się co ma zrobić, tylko niech wymienia na "półsyntetyczne smarowidło silnikowe". Tę procedurę zrealizowało wiele osób z bardzo pozytywnym skutkiem. Jeśli silnik nie jest krańcowo zniszczony to nie będzie to miało żadnych negatywnych skutków ubocznych. Jeśli silnik jest dogorywający to i tak nic mu nie pomoże prócz remontu...

Eksploatowanie japończyków na silniku mineralnym kończy się bardzo szybkim zapiekaniem pierścieni olejowych w tłokach.

 

Silniki serii (DiTD/CR) dostosowane są do oleju o gęstości przede wszystkim 5w30. Wiele wskazuje na to, że przedwczesne zużycie wałka rozrządu oraz hałas vacum pompy jest wynikiem także niewłaściwego oleju. Vacum pompa – jak powiedział jeden z mechaników - doszczelnia się olejem, więc jego gęstość ma tutaj znaczenie. Zbyt gęsty olej niedostatecznie smaruje też wałek rozrządu (szczególnie na zimnym silniku) co jest powodem przedwczesnego zużycia.

 

Czernienie oleju

Jest zwyczajną sytuacją w silnikach z pośrednim wtryskiem (po minucie działania silnika czyściutki olej będzie czarny i jest to normalne). W przypadku silników CR już tak nie będzie - ze względu na pełniejsze spalanie się paliwa olej nie musi rozpraszać takich ilości istniejących na ściankach cylindrów sadzy. Silniki z bezpośrednim wtryskiem są tak mniej więcej w połowie.

 

Przybywanie oleju

Dotyczy silników CR (choć może się zdarzyć w DiTD, gdzie jest to raczej znak "puszczających" uszczelek przelewów). W niektórych modelach w czasie fazy wypalania/wygrzewania filtra/katalizatora komputer dorzuca paliwo w fazie wydechu - większość trafia w kolektor wydechowy (i tak powinno być) ale część przenika po ściankach (zwłaszcza na biegu jałowym - aby tego uniknąć należy bezzwłocznie zaaktualizować soft PCM!) tłoka i jest spłukiwana przez olej. Z tego powodu oleju przybywa w misce. W niektórych silnikach zastosowano nowe bagnety z potrójną podziałką. Do standardowych dwóch (L i F) przybył jeszcze jeden znacznik (X) i ten jest właśnie wyznacznikiem przybywającego ON (zmieszanego z olejem) w misce olejowej. Po dobrnięciu do tego punktu (X) należy bezwzględnie wymienić olej (czasem nie zdąży go przybrać przed 20kkm a czasem po 6kkm już jest full).

 

NIE WOLNO eksploatować takiego motoru z nadmiarem oleju silnikowego "rozcieńczonego" ropą powyżej znaku X, gdyż grozi to tzw. rozbiegnięciem silnika i jego totalnym zniszczeniem (zatarcie, w konsekwencji pozrywanie korbowodów, a nawet zniszczenie bloku silnika!).

 

System smarowania

W tłoku znajduje się wewnętrzny kanał, przez który przepływa olej. W momencie, gdy tłok jest na samym dole tzw. żygacz wtryskuje olej pod ciśnieniem do wnętrza tłoka – olej wypływa na całej powierzchni pierścienia olejowego i rozprowadzany jest po ściance cylindra, gdy tłok idzie w górę (jak jest u góry to olej natryskiwany jest na denko tłoka chłodząc go). Olej zbierany jest natomiast jak tłok wraca w dół. W tym punkcie tłoka jest bardzo wysoka temperatura dlatego słabe ciśnienie albo kiepski olej (szczególnie mineralny, który nie wypłukuje detergentami nagarów) zasklepia pierścienie olejowe i auto zaczyna kopcić na siwo i śmierdząco (japan-trampek).

 

[/i]Turbosprężarka

Olej ma również sporo do powiedzenia - jego zadaniem jest nie tylko tworzyć łożysko ślizgowe ale również chłodzić! Zbyt stary olej traci swoje właściwości (turbina przyciera się gdy dodamy mocniej gazu) oraz pozostawia szlam i brudy, które przywierając do ośki powodują jej powolne uszkadzanie (wżery). Turbosprężarki zazwyczaj nie lubią oleju mineralnego.[/i]

 

Z tego właśnie powodu rodzaj oleju ma takie znaczenie – castrol jest olejem, który nie miesza się z wodą. W przypadku silników niemieckich ma to szczególne znaczenie, bo olej ten został właśnie opracowany do tego, żeby nie zamarzały zimą niemieckie odmy niemieckich silników wydmuchując przez to uszczelki spod głowic i kap zaworowych. Japońskie silniki są wolne od zamarzających odm ale nieodporne na wodę. Inne oleje wiążą w sobie wodę w postaci tzw. emulsji (para wodna jest obecna zawsze) – a castrol powoduje wytrącanie się wody w postaci kropli – co skutecznie uszkadza pierścienie olejowe.

Jakiś czas Toyota korzystała z castrola, ale – po sporej wpadce wycofała się z niego. Japończycy mają swój styl produkcji silników i zawsze trochę odstawali od niemieckich „szmelcwagenów”.

Silniki Europejskie nie posiadają kanału chłodząco-smarującego w taki sposób jak mają to japońskie jednostki. Żygacz rozpryskuje olej tylko na denku tłoka (chłodzenie) oraz spryskuje powierzchnię tulei cylindra gdy tłok jest u góry. Nie ma więc takiego smarowania w czasie suwu tłoka do góry........

Wiosna’2009 – olej castrol zniknął z oficjalnej grupy olejów dedykowanych do silników VW...

Edytowane 19 Listopada 2011 przez mirekg9

[grzechalm]

w zwiazku z tym artykulem zdaje sobie sprawe ze warto ZREZYGNOWAC z castrola. Jakas sugestia moze czym zalac jednostke??

[Gość mirekg9]

Ja osobiście od ........nastu lat jężdżę w jedno miejsce, gdzie facet sprzedaje oleje, filtry hurtowo jak i w detalu, oraz wymiana wszystkiego gratis.

To już mój czwarty samochód z którym do niego jeżdżę i nigdy nie narzekałem.

Do mojego Tino 2,2 dci zaproponował mi Elf, chyba 5/40 z jakimś dopiskiemi. Nie jest/był aż taki drogi w stosunku do innych - 185,50 w raz z 2-ma filtrami /olej,powietrza/. Tylko gdybyś się na niego np. zdecydował to musisz zaznaczyć, że do turbo!!!!!!

Edytowane 19 Listopada 2011 przez mirekg9

[grzechalm]

byłem dzisiaj na wymianie oleju czego nie planowalem:) pojechalem do hurtowni olejow i serwisu, gosc od 20 lat handluje olejami i w mojej okolicy ma dobra opinie. powiedzial ze nie mam co przeplacac jesli chodzi o olej, powiedzial ze castrol ABSOLUTNIE NIE DO JAPONCZYKA, liqui moly olac, za valvoline lub motul nie warto doplacac i powiedzial ze ze spokojnym sumieniem moze mi polecic albo mobil 10w40 badz orlen platinum 10w40 diesel. ze wskazaniem na orlen platinum. mowi ze sprzedaje te oleje od lat, sa bardzo dobrej jakosci i sam ich uzywa. koszt 5,5 l z filtrem powietrza i oleju i wymiana od reki doslownie to 140 zl:) powiedzial ze wg niego oolej trzyma swoje wlasciwosci max 12-14tkm. we wtorek pojade do niego to wymieni mi olej w skrzyni biegow tez za darmo. olej 75w90 gl4 od 29 za ltr do 43 zl wiec calkiem spoko:)

[mar30]

Ja osobiście od ........nastu lat jężdżę w jedno miejsce, gdzie facet sprzedaje oleje, filtry hurtowo jak i w detalu, oraz wymiana wszystkiego gratis.

To już mój czwarty samochód z którym do niego jeżdżę i nigdy nie narzekałem.

Do mojego Tino 2,2 dci zaproponował mi Elf, chyba 5/40 z jakimś dopiskiemi. Nie jest/był aż taki drogi w stosunku do innych - 185,50 w raz z 2-ma filtrami /olej,powietrza/. Tylko gdybyś się na niego np. zdecydował to musisz zaznaczyć, że do turbo!!!!!!

Mirek te silniki do nowości mają lane 10W 40 półsyntetyk nie syntetyk! to są stare nissanowskie silniki! Obawiam się że możesz tą zmianą oleju zniszczyć silnik.

[Gość mirekg9]

Zerknę dokładnie w sobotę na ulotkę przy silniku, choć jest ciut przymazana i chyba też zbliża mi się wymiana. Jak podjadę do gościa to mi przypomni i chyba odczyta jaki jest wlany olej.

Zerkałem na rachunki, faktury z servisu z niemiec /wspominałem że Tinke przyprowadziłem osobiście/ na kilku rachunkach widnieje napis o wymianie oleju ATU FASSOEL 5W/40. Ponieważ silnik chodzi jak narazie bez zarzutów i turbo również, a silnik nie bierze oleju i nie kopci, więc przypuszczam że zostanę jeszcze na pełnym syntetyku na gęstości 5/40. Więc zmiany w parametrach oleju nie będzie!!!!!

Poprzednio jeżdziłem samochodem Nubira II 2,0 136kM na gazie założonym od nowości, przejechane niecałe 260tkm i też cały czas na 5W/40. Również oleju nie brał do chwili sprzedaży a wymieniałem co 12 tyś.

 

.............cyt. Silniki serii (DiTD/CR) dostosowane są do oleju o gęstości przede wszystkim 5w30. Wiele wskazuje na to, że przedwczesne zużycie wałka rozrządu oraz hałas vacum pompy jest wynikiem także niewłaściwego oleju. Vacum pompa – jak powiedział jeden z mechaników - doszczelnia się olejem, więc jego gęstość ma tutaj znaczenie. Zbyt gęsty olej niedostatecznie smaruje też wałek rozrządu (szczególnie na zimnym silniku) co jest powodem przedwczesnego zużycia..........

Edytowane 2 Grudnia 2011 przez mirekg9

[grzechalm]

to zniszczenie silnika to do kogo jest skierowane??

[Gość mirekg9]

Sprawdziłem i mam zalanego olejem ELF 5/30.......

[mar30]

od nowości miał lane 5W30?

[Gość mirekg9]

Czy od nowości to nie wiem. Natomiast ostatnie trzy zalania to były 5/40. Ale jak do tej pory to wszystko jest ok. na tym 5/30.

Gdy zalałem nowym, to brakowało 1/4 do maximum i tak jest na dzień dzisiejszy. Wiadomo, olej ciemniejszy, bo tak powinno być. Aktualnie silnik-samochód, ma przejechane 227150 km i rocznik 2003.

Chyba Elf jest droższy od innych, ale jeśli Tinka oleju "nie bierze" to moim skromnym zdaniem, jest to - aby było tak jak najdłużej i nie będę jej żałował dobrego smarowania co 10tyś, a przy turbo, to by było wręcz wskazane.

Pozdrowionka......

Edytowane 9 Grudnia 2011 przez mirekg9