Thomas007 Opublikowano 25 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2010 Witam, problem wygląda następująco: Dziś rano miałem duży proble z odpaleniem samochodu, temperatura na zewnątrz -30, akumulator nie dał rady kręcić, więc go odpiłem i podłączyłem na godzinę pod prostownik, niestety to sie również na niewiele zdało, ale podjechał sąsiad, i odpaliliśmy auto z pomocą kabli. I teoretycznie wszystko wygląało ok, ale po chwili zorientowałem się że: 1. Kontroli od ilosci gazu świecą się wszystkie - a za dużo go nie było (jakieś 7 litrów). 2. Auto nie chce się przełączyć na gaz mimo że silnik już zdołał osiągnąć 90 stopni - zazwyczaj przełączał się przy 30 stopniach, miga tylko dioda od przełączenia. Przełącza się na gaz tyko na wolnych obrotach które są bardzo nie równomierne (700-1300) po dodaniu gazu przełącza się z powrotem na benzynę. Zadzwoniłem do gościa który mi zakładał instalacje i powiedział że aut z instalacją gazową nie należy odpalać na kable, gdyż może to spowodować uszkodzenie komputera... który nie jest tani... Instalacje mam pół roku... zaqłożona w lipcu, przejechane 8.000 km bez żadnych problemów jak do tej pory... Parownik TOMASETTO Zawory TOMASETTO układ STAG 4 Auto to primera P11 z 97r przebieg 200 tys... Jak myślicie to faktycznie może być komputer?? i najważniejsze czy naprawdę nie należy odpalać aut zasilanych na gaz poprzez kable rozruchowe?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Endriu1986 Opublikowano 25 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2010 Pierwszo słyszę ze nie można odpalać z kabli samochodu z gazem. Co do tego że na wolnych chodzi na gazie, a przy wyższych obrotach nie chce, może być tak ze przez mróz spadło ciśnienie w butli i może jak wchodzi na wyższe obroty to ciśnienie jest zbyt niskie i komp myśli że jest pusto w zbiorniku. Ja bym zatankował gazu i zobaczył co się będzie działo, a najlepiej to do ciepłego wstawić niech się nagrzeje, bo od tego mrozu to mogą się różne cyrki dziać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Marcus65 Opublikowano 26 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2010 A poziom płynu w układzie chłodzenia masz ok? Pozdro Marcus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B 52 Opublikowano 26 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2010 Ja przedwczoraj tankowałem 1 raz na Orlen i weszło jakoś 42 litry gazu. Do dziś przejechałem jakieś 65 mil (około 115 km) i z 4 lampek wskazania poziomu gazu zniknęła tylko 1 lampka a zawsze przy tym przebiegu znikały 2 lampki. Jeszcze jedna kwestia dotyczy przyspieszania. Przy zawartości gazu minimum 1/2 pełności baku podczas ruszania spod świateł i przy okazji pokazania dieslowi (najnowszemu modelowi Toyoty Avensis), że mój wóz to może i stary jest ale jary włączył się sygnał dźwiękowy sygnalizujący koniec gazu w zbiorniku. Dziś się także powtórzyła sytuacja kiedy podczas przyspieszania usłyszałem dźwięk sygnalizujący o kończącym się gazie w baku. Płyn w chłodnicy jeżeli chodzi o poziom jest ok. Zadzwonię do fachmana i zapytam. Zobaczymy co powie... Powiedział, że trzeba pojeździć z tydzień i zadzwonić jak sytuacja się powtórzy. PODSUMOWANIE - ODPOWIEDZI OD GAZOWNIKA 1.Dlaczego późno przełącza się z benzyny na gaz już po zagrzaniu się silnika ? - w zimę przy mrozach rzędu 20 stopni poniżej zera to jest normalne zjawisko, 2. Dlaczego przy zawartości gazu co najmniej w 1/3 pojemności baku podczas wyprzedzania słychać sygnał dźwiękowy o małym poziomie lpg ? - w zimę się coś pieprzy z instalacjami, trzeba pojeździć z tydzień i przyjechać jak problem nie ustąpi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomas007 Opublikowano 26 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2010 Do tankowałem gazu, diody świecą się już jak trzeba - zatankowałem 20 litrów i pokazuje pół butli. ale co do przełączenia się na gaz dalej brak zmian. Dalej jest sytuacja że mogę przełączyć na gaz przy biegu jałowym - przy dużych wahaniach obrotów na jakieś 15-20 sec po czym auto albo zgaśnie, albo przełączy się na benzynę - w momencie nawet minimalnego dodania gazu przełącza się na benzynę... Auto nie przełącza sie na gaz mimo dłuższych tras - 50km i nic... a silnik już po 8 km pokazuje 90 stopni.. Dziś umówiłem się na sobotę na serwis. Ale chciałbym szybciej dojść co jest grane... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tofu Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 wygląda na to że komp od gazu sie zresetował i nie ma kompletnie nic ustawione takich rzeczy jak czujnik poziomu gazu .... na wolnych to coś tam będzie podawał i jako tako to może chodzić mi też tak sie stało jak bez autokalibracji mi przeszedł na gaz ..... co do sygnału ze niema gazu i przechodzi na PB to działa tylko z czujnika cisnienia gazu z parownika i jak parownik przyświruje albo zawór na nim to spada ciśnienie i przełączy na pb .....albo spadki ciśnienia przy max bucie na parowniku ---kiepski parownik ,, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.