[P10] Rozrusznik kręci ale nie wzębia[ZROBIONE]. Remont silnika CD20

[Gość xdeman]

Witam, mam taki problem jak w temacie .( Auto to primera r 93 , silnik cd 20)

Rozrusznik po podłączeniu na krótko działa poprawnie . To znaczy automat wyrzuca , wirnik się kręci , szafa gra

Po montażu rozrusznika do samochodu , zakręci silnikiem 3-4 razy i wyrzuca . Sytuacja powtarza się i uniemożliwia odpalenie samochodu. Sprawdzałem dwa automaty, na każdym na krótko jest dobrze , po zamontowaniu "łe, łe , łe bziuuummm'. Nie wiem czy dobrze myślę ale , czy mogły się wyrobić styki w stacyjce ? Bądź przewód do automatu się gdzieś ukruszył ? Jak to sprawdzić . Proszę o pomoc i pozdrawiam .

Mariusz

Edytowane 30 Stycznia 2010 przez xdeman

[Gość G.Adam]

a wymieniałeś na nowy bendix, ja miałem tak samo i też myślałem że nie trafia w zęby na kole zamachowym, rozrusznik wyciągałem chyba z 10 razy, i w końcu wymieniłem bendix i problem ustąpił. ja za bendix zapłaciłem 50 zł.

[and_pec]

Bendiks to nic innego jak sprzęgło jednokierunkowe zbudowane z zębatki i sprężyny i przy jego uszkodzeniu miałbyś albo gwizd rozrusznika pracującego bez obciążenia (brak zasprzęglenia na kole zamachowym) albo charakterystyczny zgrzyt przy uszkodzeniu sprężyny kub nazbieraniu się sporej ilości syfu wewnątrz.

Podejrzewam że twój problem leży w zdechłym aku, zaśniedziałych i źle stykających klemach, starym oleju w silniku (może do tego jeszcze mineralnym z motodoktorem) no i niskimi temperaturami. Jakby stacyjka była rąbnięta to by nie miauczał. Rozrusznik to 500W, do tego dochodzi obciążenie z silnika i skrzyni jeśli sprzęgła nie wciskasz + wszelkie odbiorniki elektryczne. Próbowałeś odpalać z innego aku. Może tu właśnie leży twój problem

[Gość xdeman]

Akumulator jest nowy , wychechłałem go kiedyś ale doładowałem do pełna , wiec to raczej nie jego wina. Najdziwniejsze jest to że rozrusznik bez obciążenia , czyli po spięciu go na krótko gdy jest odłączony od silnika kręci jak trzeba. Po założeniu albo nie zazębia w ogóle , albo zakręci pare razy i go wyrzuci. Myślałem ze problem może być w uszkodzonym wieńcu, ale wtedy by chyba w ogóle nie zakręcił. A mam może ma poprostu jakieś zabezpieczenie przeciążeniowe ? Czy coś takiego... Nie mam już pomysłow.

[Gość G.Adam]

ale jak kręci to ma ciężko, czy normalnie tylko porostu jakby wyskakiwał?

[Gość xdeman]

Kręci normalnie , samochód stał cała noc w ciepłym garażu . Poniżej filmik przestawiający sytuacje. Dwa razy wskoczył na dłużej, niestety nie odpalił. Później sytuacja się powtarzała czyli "łe łe łe bziumm". Nie mam siły , chyba odholuje go do mechanika :/ Świece były zagrzane , paliwo pod pompowane.

 

 

Tak to wygląda :/

[Gość G.Adam]

to że nie chce złapać wygląda jak u mnie (czyli bendiks, bynajmniej u mnie tak było), a dlaczego nie chce odpalić to już inna sprawa.

 

a jak byś poluzował nakrętkę na wtrysku to upewnisz się że podaje na wtrysk ropę

[and_pec]

Na początku to ewidentnie bendiks nie łapie. Słychać jak rozrusznik kręci się luźno. Potem już załapał w końcu, ale i tak nie możesz uruchomić silnika. Jeśli traktor stoi w ciepłym garażu to wykluczam zamarznięcie paliwa. Nie masz tam czasem błędów na checku. Wygląda mi to na padnięty czujnik położenia wału i dlatego kręci silnikiem a nie odpala bo pompa nie tłoczy w wtryskiwacze, Zobacz po włączeniu zapłonu czy pojawia się napięcie na elektrozaworze

[Gość wojt_mk..]

Witam, mam taki problem jak w temacie .( Auto to primera r 93 , silnik cd 20)

Rozrusznik po podłączeniu na krótko działa poprawnie . To znaczy automat wyrzuca , wirnik się kręci , szafa gra

Po montażu rozrusznika do samochodu , zakręci silnikiem 3-4 razy i wyrzuca . Sytuacja powtarza się i uniemożliwia odpalenie samochodu. Sprawdzałem dwa automaty, na każdym na krótko jest dobrze , po zamontowaniu "łe, łe , łe bziuuummm'. Nie wiem czy dobrze myślę ale , czy mogły się wyrobić styki w stacyjce ? Bądź przewód do automatu się gdzieś ukruszył ? Jak to sprawdzić . Proszę o pomoc i pozdrawiam .

Mariusz

 

Kolego u mnie padł bendix zasada jest taka na forum było pisane, jeżeli zębatką od rozrusznika obracasz w jedną i drugą stronę to padł ci bendix zębatka może obracać się tylko w jedną stronę.

[Gość G.Adam]

Kolego u mnie padł bendix zasada jest taka na forum było pisane, jeżeli zębatką od rozrusznika obracasz w jedną i drugą stronę to padł ci bendix zębatka może obracać się tylko w jedną stronę.

 

 

u mnie zębatka obracała się w jedną stronę ale i tak był walnięty bendiks, jak dostawał obciążenie to przeskakiwał.

[nice-wawa]

Słychać że automat wyskakuje , sprzęgło rozrusznika do wymiany .A że autko nie odpala to już bym szukał innej przyczyny.

[Gość xdeman]

Dzięki koledzy za pomoc. Poskładałem rozrusznik z innym bendiksem i zobaczymy czy jutro będzie działał tak jak należny. W międzyczasie sprawdziłem stan świec żarowych , okazało się że dwie Iskry które zakupiłem w październiku zdechły, nowe zamówiłem ,będą na jutro rano. A z tego co mi wiadomo w moim modelu nie ma żadnych kontrolek oprócz grzania świec i wody w filtrze.

Zobacz po włączeniu zapłonu czy pojawia się napięcie na elektrozaworze

A gdzie jest ten elektrozawór bo się pogubiłem troszkę

Jutro następny dzień walki...

[waichwaich]

wymiana sprzęgła w rozruszniku i bedzie git ja za taka operacje zaplaciłem 120zł czy jakoś tak

[Gość G.Adam]

A gdzie jest ten elektrozawór bo się pogubiłem troszkę

Jutro następny dzień walki...

 

na pewno znajdziesz, niema tam za wiele rzeczy podłączonych kablami, jutro wrzucę fotkę.

[and_pec]

jak ta kontrolka zawodnienia wygląda ? Jeśli to żółta lampka z kontrolką silnika to powinno być gniazdo diagnostyczne w pobliżu bezpieczników

Edytowane 29 Stycznia 2010 przez and_pec

[Gość DJSzmer]

Zawodnienie to nie Check Engine tylko taki lejek z kropelką.

[Gość donn_primerra]

kolega ma zwykłego poczciwego dieselka beż zadnych sterowników... mojego kumpla i bez świec palił ale moze ten nie chce...choć jesli miales 2 tylko uwalone powinna być jakaś reakcjia silnika sprawdz czy sie nie zapowietrza po dłuższym postoju na początek jak radzą odkręc rurke z wtrysku i oblukaj czy podaje ropke... z rozrusznikiem już wiesz zrób mu generalny remont bo diesel lubi jak sie nim szybko kręci... po mojemu kreci szybko nic nie zagaduje wiec nie dostaje paliwa....

[Gość G.Adam]

oto zdjęcia, w tej kostce po przekręceniu stacyjki powinno być +12V a masa z pompy.

[Gość xdeman]

Dziekuję bardzo wszystkim za pomoc Rozrusznik niedomagał poprzez bendiks . A samochód nie odpalał ponieważ w dalszym ciągu były zamarznięte przewody do wtrysków. Po zdemontowaniu , zagrzaniu i przedmuchaniu sprężonym powietrzem samochód odpalił praktycznie od "strzała" . Tak jak koledzy wcześniej pisali , mój model nie jest niestety wyposażony w złączę diagnostyczne, ani w kontrolkę "check engine" .

Teraz następna sprawa coby nie zaśmiecać forum nowymi tematami.

Autko po odpaleniu zostało odstawione do mechanika. Mistrz ma zdiagnozować przyczynę puchnięcia węży od układu chłodzenia i na 90% będzie ściągał głowicę. Gość zna się na japońcach i stwierdził że mogła pęknąć, ale to się dowiemy dopiero po prześwietleniu głowicy. I teraz pytanko , czy bawić się w spawanie głowicy , czy poszukać jakieś używanej ? Z tego co wiem niedaleko mnie jest firma która zajmuje sie regeneracja głowic i dają na to 6mcy gwarancji. Dalej, jaką kupić uszczelkę pod głowicę ? Wyczytałem że Erlinga (czy jakoś tak)jest najlepsza do tego modelu , ale jest cholernie droga. Pasek rozrządu to na 99% mitsuboshi , chyba że doradzicie inaczej. Nie chcę marnować pieniędzy na decyzje które nie będą trafne , i części które za niedługo się rozsypią. Pozdrawiam Mariusz

[and_pec]

Co do remontu to po ściągnięciu głowy zobacz czy tłoki nie dzwonią, bo może się okazać że lepiej będzie kupić silnik z angola.

Co do spawania głowy to ja osobiście nie polecam. Z tego co tu pisali ci co spawali to pękały one obok spawów po około 10kkm

Uszczelka Elringa niestety i to ponadwymiarowa(planowanie głowy i bloku), do tego szpilki i od razu uszczelniacze wałów. Rozrząd Mitsuboshi z rolkami NSK najlepiej kupić w Motorsystem Białystok na allegro. Chemia też pójdzie nowa. Tak na marginesie mój CD20T jak się rozleciał zamieniłem na drugi za 3500 z wszelkimi kosztami. Gdyby nie rozklekotany spód, zamknęło by się w 2000, zakładając że znalazłbym samą szczelną niespawaną głowicę

Z tym checkiem to nie wiedziałem że go nie masz Nie znam P10. Myślałem że jest to u Ciebie

 

Puchnące węże nie muszą być oznaką walniętej głowicy.Prędzej białe konkretne dymienie z ubytkiem płynu w chłodnicy i na pewno bulgotanie w zbiorniczku wyrównawczym. Węże w dieslach są zawsze twarde, a to puchnięcie może być od zaciętego korka na chłodnicy, albo zamulonej chłodnicy lub walniętego termostatu.

[Gość xdeman]

Po dzisiejszej rozmowie z mechanikiem jestem w przysłowiowej du**ie :/ Teraz sam się zastanawia czy jest sens spawać głowicę , na allegro są dwie sztuki jedna za 1000zl druga za 900 . Ale jest alternatywa , a mianowicie; znalazłem na allegro silnik http://moto.allegro.pl/item896240174_silnik_nissan_primera_2_0_d_okazja_dowoz_do_domu.html]KLIK. Z tym że jeszcze nie wiem jaki tam jest silnik :/ Czy CD20, CD20E czy CD20T... Wiem że ten ostatni odpada w zawodach. Dopiero napisałem do gościa wiadomość, może dowiem się coś wiecej.

EDIT

 

Ze zdjęć wynika że silnik przynajmniej wizualnie pasuje ;)Przeczytałem temat o różnicach pomiędzy CD20 a CD20E, wychodzi z tego że inna jest pompa wtryskowa. Czy pompa od mojego CD20, będzie pasowała do CD20E jeśli bym go nawet zakupił ?

Jakich jeszcze oczekiwać niespodzianek ?

 

Nikt nie potrafi pomóc ?

 

Witam ponownie . "Dziekuje" Wszystkim za pomoc...

 

Primera została wczoraj reanimowana Stary "wyebany" silnik został zastąpiony o 3 lata młodsza jednostką o przebiegu ~230kkm. Remont starego silnika był nieopłacalny ponieważ; głowica nie była popękana, a wygląda jak durszlak . Dół silnika jest w równie beznadziejnym stanie co i pompa wtryskowa z której ciekło. Za części żeby to poskładać do kupy wyszło by jakieś 1500pln , może nawet wiecej. Za nowy silnik z pompą , wtryskami , świecami żarowymi i dwoma kolektorami zapłaciłem równe 1000zł. Do tego doszły węzę , gumki, osłony przegubów , nowa chłodnica etc etc, za co wyszło kolejne 700 zł + 500 zł za przekładkę dla mechanika

 

Wszystko fajnie

Edytowane 30 Stycznia 2010 przez xdeman