Gość slasz Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 Witam, Moja Primera to wersja SRI, rok 98, 2.0 + lpg. Wczoraj podczas dłuższej trasy zauważyłem, że wskazówka temperatury zaczęła falować w swoim górnym zakresie. Z nawiewów zaczęło lecieć zimne powietrze. Jak zatrzymywałem się kilka razy na światłach wskazówka szybko podchodziła pod temperaturę maksymalną. Po ruszeniu spadala praktycznie do połowy, po czym znów falowała. Z nawiewów dalej zimno. Dziś sprawdziłem poziom płynu w zbiorniczku wyrównawczym, jest OK. Uruchomiłem silnik, Silnik się zagrzał, wiatraki się włączyły. Przez chwilę temperatura utrzymywała się na prawidłowym poziomie, po czym znów zaczął się grzać. Z nawiewów dalej zimno. Przewód od termostatu oraz górny od chłodnicy był gorący. Nie mam pojęcia co jest przyczyną :-/ Czyżby, termostat ? Z gory dziękuję za wszelkie sugestie. Pzdr. Sławek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tofu Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 hm tak jakbyś miał gdzieś przymarznięte .... a 3/4 wskażnika to 90st uważaj .... czy masz nowy płyn wymieniany .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nice-wawa Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 Sprawdź ilość płynu w chłodnicy może nie zasysa z zbiorniczka wyrównawczego . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość slasz Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 hm tak jakbyś miał gdzieś przymarznięte .... a 3/4 wskażnika to 90st uważaj .... czy masz nowy płyn wymieniany .. Płyn był wymieniony w ubiegłym roku na zimę, także myślę że powinien być ok. W zbiorniczku go nie ubyło, nie jest mętny. Korek oleju też jest czysty, nie ma białej mazi... Zastanawiam się czy termostat nie zablokował się na małym obiegu ? Sprawdź ilość płynu w chłodnicy może nie zasysa z zbiorniczka wyrównawczego . Jak odkręciłem korek od chłodnicy, to bezpośrednio pod korkiem nie było płynu - generalnie blacha... Czy płyn powinien być pod samym korkiem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nice-wawa Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 (edytowane) Płyn powinien być pod korek .Dolej płynu i zakręć korek odkręć ogrzewanie na max i niech chwile pochodzi silnik. Sprawdź jeszcze potem stan ewentualnie dolej płynu. Gdzieś jakaś przyczyna musi być że brakuje ci płynu w chłodnicy . Dolej płynu i kontroluj . Jak będziesz miał problem to pisz . Też mieszkam w Pruszkowie więc może coś więcej ci będę mógł pomóc . Edytowane 27 Stycznia 2010 przez nice-wawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość slasz Opublikowano 28 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2010 (edytowane) Płyn powinien być pod korek .Dolej płynu i zakręć korek odkręć ogrzewanie na max i niech chwile pochodzi silnik. Sprawdź jeszcze potem stan ewentualnie dolej płynu. Gdzieś jakaś przyczyna musi być że brakuje ci płynu w chłodnicy . Dolej płynu i kontroluj . Jak będziesz miał problem to pisz . Też mieszkam w Pruszkowie więc może coś więcej ci będę mógł pomóc . Dzięki za informację. Pod korkiem właśnie płynu nie nie było. Tylko zastanawiam się czy nie będzie go za dużo ja doleje jeszcze do samej chłodnicy? Nie rozsadzi jej? Dodatkowo jak wczoraj go ugrzałem, to miałem wrażenie (autko stoi na dworze), że chłodnica była zimna. Płyn w zbiorniczku wyrównawczym również... Edytowane 28 Stycznia 2010 przez slasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość G.Adam Opublikowano 28 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2010 właśnie do tego jest zbiorniczek wyrównawczy żeby ci chłodnicy nie rozsadziło, ale to że masz zimnom chłodnice przy nagrzanym silniku jest bynajmniej dziwne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość slasz Opublikowano 28 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2010 właśnie do tego jest zbiorniczek wyrównawczy żeby ci chłodnicy nie rozsadziło, ale to że masz zimnom chłodnice przy nagrzanym silniku jest bynajmniej dziwne Czyli najlepiej na zimnym silniku dolać płynu do chłodnicy, zakręcić korek chłodnicy, odpalić silnik, włączyć nawiewy na max, odkręcić korek w zbiorniczku wyrównawczym i czekać na reakcję ? Czy teoria z zaciętym termostatem na małym obiegu miałaby w tym przypadku sens ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość G.Adam Opublikowano 28 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2010 nie konieczne jest odkręcenie korka od zbiorniczka wyrównawczego, ale na pewno na zimnym silniku, najprawdopodobniej masz zapowietrzony układ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nice-wawa Opublikowano 28 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2010 (edytowane) raczej nie jest to wina termostatu , bo by nie zabrakło płynu w chłodnicy .Musiało ci płyn wygonić z jakieś przyczyny .Obstawiam gdzieś nieszczelność w układzie chłodzenia . Edytowane 28 Stycznia 2010 przez nice-wawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość slasz Opublikowano 28 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2010 raczej nie jest to wina termostatu , bo by nie zabrakło płynu w chłodnicy .Musiało ci płyn wygonić z jakieś przyczyny .Obstawiam gdzieś nieszczelność w układzie chłodzenia . No właśnie też się zastanawiałem czy płyn gdzieś nie ucieka. Tylko wydawało mi się, że jeśli już to najpierw zauważę że nie ma go w zbiorniczku wyrównawczym a nie w chłodnicy :-/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość G.Adam Opublikowano 28 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2010 (edytowane) ubędzie ci płynu ze zbiorniczka jak masz szczelny układ chłodzenia, jak ubyło płynu z chłodnicy to albo ci płyn wygotowało albo wypchało z układu jak już napisał 'nice-wawa' to mogło by tłumaczyć przegrzewanie się silnika, a jak ubyło płynu to układ sie zapowietrzy i przestaje grzać nagrzewnica. (zerknij czy nie masz kropelek płynu na misce olejowej albo gdzieś w okolicy obejm, i innych połączeń) Edytowane 28 Stycznia 2010 przez G.Adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość moonchild Opublikowano 28 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2010 Witaj. Miałem podobny problem. Temperatura silnika optymalna, a nawiew zimny. Do tego przy wyższych obrotach wskazówka temp. rosła. Wymieniłem termostat, naprawiłem chłodnicę i jest cieplutko, a temperatura przy wyższych obrotach ciągle optymalna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość slasz Opublikowano 28 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2010 ubędzie ci płynu ze zbiorniczka jak masz szczelny układ chłodzenia, jak ubyło płynu z chłodnicy to albo ci płyn wygotowało albo wypchało z układu jak już napisał 'nice-wawa' to mogło by tłumaczyć przegrzewanie się silnika, a jak ubyło płynu to układ sie zapowietrzy i przestaje grzać nagrzewnica. (zerknij czy nie masz kropelek płynu na misce olejowej albo gdzieś w okolicy obejm, i innych połączeń) W takim razie doleję płynu w chłodnicy pod korek i zobaczę co się będzie działo z temperaturą. Czy układ sam się w międzyczasie odpowietrzy ? Witaj. Miałem podobny problem. Temperatura silnika optymalna, a nawiew zimny. Do tego przy wyższych obrotach wskazówka temp. rosła. Wymieniłem termostat, naprawiłem chłodnicę i jest cieplutko, a temperatura przy wyższych obrotach ciągle optymalna A co się działo z chłodnicą, że ją naprawiałeś ? Była nieszczelna ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość moonchild Opublikowano 28 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2010 W takim razie doleję płynu w chłodnicy pod korek i zobaczę co się będzie działo z temperaturą. Czy układ sam się w międzyczasie odpowietrzy ? A co się działo z chłodnicą, że ją naprawiałeś ? Była nieszczelna ? Tak z górnej części leciał płyn chłodzący. Naprawili i przy okazji okazało się, że termostat do wymiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nice-wawa Opublikowano 28 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2010 Tak z górnej części leciał płyn chłodzący. Naprawili i przy okazji okazało się, że termostat do wymiany. Układ zasysał lewe powietrze przez nieszczelności chłodnicy i nie pobierał płynu z zbiorniczka wyrównawczego . Ja widzę że jesteś z Pruszkowa to możesz podjechać w okolice bazarku manhatan i może coś pomogę . Na PW pośle ci kom do mnie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość moonchild Opublikowano 28 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2010 W przypadku przegrzewania się silnika i zimnego powietrza z nagrzewnicy najgorszą możliwością jest pęknięta uszczelka pod głowicą. Ale najpierw trzeba sprawdzić cały system chłodzenia, czy nie ma gdzieś ubytków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
z2maciek Opublikowano 28 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2010 Dolej no kolega płynu do chłodnicy do pełna i zakręć korek. Nie ma nad czym się doktoryzować tylko zrobić wg instrukcji obsługi samochodu. A potem szukać źródła wycieku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość DamianP11 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2010 Witaj. Miałem podobny problem. Temperatura silnika optymalna, a nawiew zimny. Do tego przy wyższych obrotach wskazówka temp. rosła. Wymieniłem termostat, naprawiłem chłodnicę i jest cieplutko, a temperatura przy wyższych obrotach ciągle optymalna miałem taki problem.moim zdaniem z mojej winy gdy przeciągałem go na obrotach .nawet do 7tyś.zimne powietrze z nawiewu ,skacząca temp.wymieniłem 2 termostaty i nic nie pomogło .poszła uszczelka pod głowicą przybyło oleju i ubylo sporo kasy .nowy olej,głowica do planowania .po wymianie rok temu jest ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość slasz Opublikowano 28 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2010 Trochę się wyjaśniło. Przyczyna tkwiła faktycznie w braku dostatecznej ilości płynu w chłodnicy. Dolałem ok 1,2 litra... Teraz z nawiewów leci już ciepłe powietrze, silnik dziś się już nie grzał. Pozostaje pytanie, gdzie się podziała taka ilość płynu ? Dzięki za wszystkie rady !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
counterox Opublikowano 28 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2010 (edytowane) Układ sam sięodpowietrza. Na początku wywala go do zbiorniczka, potem w chłodnicy ubywa i teoretycznie powinno go zassać... ale czasem tak się nie dzieje przez syf w zbiorniczku albo jakieś nieszczelności. ZAWSZE po nalaniu świeżego płynu trzeba pojeździć tydzień max i na zimnym silniku uzupełnić płyn po korek. Nawet tak pisze w instrukcji przy bardziej markowych płynach chłodniczych. Myślę, że to jest podstawowym problemem, że czegoś takiego nie zrobiłeś.. Ja jak wymieniałem płyn, to po paru godzinach dolałem chyba jeszcze z 0,8 litra.. Najgorszy scenariusz to walnięta uszczelka pod głową, ale to już skorygujesz po dłuższej jeździe. Pozdrawiam Edytowane 28 Stycznia 2010 przez counterox Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.