Gość Szanklot Opublikowano 29 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2010 Witam otoz napotkalem problem ze swoją tinówka, Mianowicie przy wyprzedzaniu i najechaniu na ten snieg na srodku (wiemy, zima i pasy wyrobione od koł) to jak wjade w ten snieg no to normalne ze obroty skocza bo sie slizga ale w tym samym momencie zaswieca sie check engine :/ na normalnym asfalcie nie zaobserwowalem czegos podobnego. po zgaszeniu auta i zapaleniu juz nei swieci. Macie moze jakies pomysly ?? bo czytalem tu cos o rozrzadzie ale to pisali uzytkownicy auta z silnikiem 1.5 a ja tu mam 2.2 dejzla mozliwe ze to bedzie to ;>? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek90 Opublikowano 30 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2010 a bez biegu jak mu przygazujesz to tez tak sie dzieje, ktory to rocznik? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Szanklot Opublikowano 31 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2010 no wlasnie o to chodzi ze na luzie to moge gazowac i do czerwonosci:) rocznik to 2002. dalej nei wiem co to:) pewnie trzeba bedzie niedlugo pojechac na kompa i popatrzec co to za dziadostwo ;/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek90 Opublikowano 31 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2010 A ESP masz bo to jakkby bylo cos z ESP zwiazane ale chyba byly montowane w nowszym tino. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość żuczek Opublikowano 1 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2010 "Check poślizgowy" może (choć nie musi) być zjawiskiem "całkiem normalnym" Z nieco podobnym "poślizgiem" miał do czynienia mój kolega w Octawii. Tylko jemu kontrolka zapaliła się, i już nie zgasła, gdy ruszał ze stacji po zatankowaniu, wjechał na ubity snieg/lód i "standardowo" na 1 czy 2-ce dodał gazu, i koła ostro zakręciły. Ze świecacym "checkiem" udał sie do mechanika, ten sprawdził autko, podpiął pod komputerek, sprawdził odczyty, poczym wykasował błąd stwierdziszy, ze ten sygnalizowany, to "bzdura", ale jak najbardziej może wynikać "poślizgu". Coś krótko stwierdził, że przy takim poślizgu, gdy faktyczna predkość auta znacząco różni się od szybkości wynikającej kręcących się kół osi napędowej, może zapalać się check. Coby nie było, myślę, że warto zczytać błąd, i zasięgnać języka/sprawdzić autko, bo może chodzić o "poslizg", ale tez poslizg może zadziałać "łańcuszkowo" spowodować ujawnienie jakiegoś innego faktycznego błedu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Szanklot Opublikowano 2 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2010 Tak wlasnie myslalem ze komp glupieje poporstu i podaje bład, bo tak samo jest z abs'em jak sie czlowiek bawi ręcznym to zaraz sie wylaczy abs i kontrolka swieci po chwili sama gasnie, a co do esp to nie mam ale u mnie by sie i tak nie sprawdzilo dzieki za odp jak kiedys podskocze pod kompa to powiem dokladnie jaki to blad bo teraz to nie chce mi sie jechac zeby mi powiedzial " nic wielkiego, prosze 50 zł" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość żuczek Opublikowano 2 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2010 Jeśli dobrze pamiętam, mojemu koledze (bo po opisanym incydencie, znowu chyba gwałtownie, na lodzie ruszał, i mu check zaświecił), gdy kasowałem, na moim ELM327 wyskoczył błąd P0036 - ale to może nie byc miarodajne porównawczo, z dwóch powodów tzn: 1. - sytuacja dotyczyła Octawii, czyli auta z grupy niemieckiej, a czytałem gdzieś po forum, że choć złącze jest to samo (OBD2), to jednak kody są inne 2. - jemu jak zaświecił się check, to już nie zgasł, do tego, ponoć po moim wykasowaniu, po jakimś czasie znowu mu się check zaświecił, to nie wiem, czy poślizgi nie "pobudziły" u niego jakiegoś innego, a faktycznego błędu-problemu Co by tam się jednak nie działo u mojego kolegii, to jednak słowa mechanika (o fałszywym błedzie przy poslizgu kół) mogą mieć potwierdzenie w rzeczywistości. Pozdrawiam, i życzę aby faktycznie chodziło o fałszywy bład "poślizgowy" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.