Gość Popekx Opublikowano 2 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2010 Witam!!! Pisze, bo bardzo nurtuje mnie ta sprawa, a po 2 latach sobie o niej przypomnialem Mianowicie mam w swoich zasobach komputerek domowej roboty, ktory kiedys, chyba ze 3 lata temu, rozprowadzany byl w NKP przez jednego z uzytkownikow. Odkupilem go sprawdzonego od innego uzytkownika i chcialem zalozyc. Trzeba bylo wpiac sie 6 kabelkami w kolejne 6 ze 105 bodajze I wszystko szlo ok do ostatniego kabelka z ECU (sa dwukolorowe). Po prostu mialem inne kolory niz w isntrukcji albo nie moglem go znalezc. Byl listopad, ciemno, nie za cieplo, temat odlozylem, a do wiosny o tym zapomnialem. Malo tego, przelezal kolejne poltorej roku i wlasnie na niego natrafilem. Lezy sobie ladne w pudeleczku, a ja chyba za niego 150 zl dalem Wiec teraz pytanie dla pamietajacych temat: 1) czy ten komputerek bedzie dzialal iu niczego nie zaklocal jesli mam sekwencyjna instalacje gazowa (w miedzyczasie zainstalowalem) ? 2) czy ktos w promieniu ok. 100 km od Gorzowa potrafilby mi to zamontowac i przy okazji chcialby sie napic ze mna piwka? 3) jesli nie wspolpracuje to z LPG i jesli nie znajdzie sie nikt chetny do montazu, to za rozsadna cene odstapie ustrojstwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość żuczek Opublikowano 2 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2010 Choć zarejestrowałem sie niedawno, to temat (jeśli dobrze kojarzę) obił mi się o oczy, i choć mam auto na złączu OBD2, co gorsza, nie mam założonego LPG, to i nie wiem jak jest podpiety komputerek od LPG, i wydawałoby sie, że nic tu po mnie, to jednak wcisne swoje 5gr Ad.1 Jak tylko podejrzewam, to komputerek od LPG, w jakiś sposób "współpracuje" z komputerkiem auta, natomiast posiadany przez Ciebie komputerek, jesli dobrze kojarzę, niczym nie steruje, a jedynie podaje odczyty/parametry z komputerka auta (nie z komputerka LPG). Zatem, biorąc pod uwagę tę własciwość komputerka "home made", że tylko odczytuje i wyświetla wyniki, można spokojnie wnioskować, że niczego nie zakłóci. Gdyby samo zczytywanie w komputerka auta zakłócało funkcjonowanie komputerka LPG, to właściciele aut z LPG mieli by mały kłopocik z diagnostyką (nie LPG) swoich aut, bo musieliby śmigać tylko i wyłącznie do gazowników. Diagnostyka silnika niezwiązana z LPG, w "zwykłym" warsztacie, czy w ASO, byłaby niebezpieczna dla LPG - a chyba tak nie jest?!? Ad.2 Wprawdzie mam Tino, ale mam też "Sam naprawiam N15", i lubię nieskomplikowane robótki z zakresu "zrób to sam". A to podpiecie i montaż, jeśli dobrze pomnę, to chyba do trudnych nie należy, no ale niestety mam do Ciebie "trochę" ponad 100km - czyli raczej odpadam. Ad.3 Skoro "home made" podpina się pod komputerek auta, a nie pod komputerek LPG, to wiadomo że z LPG jako takim, współpracować nie bedzie, ale nadal (jesli jest sprawny) powinien robić to do czego został stworzony, czyli podawać dane zczytane z komputerka auta. A czy nadal masz ochote go sprzedać, to już jak to ktoś kiedyś powiedział: "wolna wola" Tak to by wyglądało na mą prostą logikę, a jak wygląda w praktyce, to może Ci tylko potwierdzic ktoś, kto ma za soba poznanie empiryczne. Mam nadzieje, że się takowy odezwie. Jeszcze jedna rzecz, jaka mi przychodzi do głowy to, jeśli czułbys sie na siłach, i chciałbyś sam coś pokombinować, to z prawidłowym podpięciem się pod złącze/komputerek auta, o ile zechce, moze Ci pomóc komprez, on "zawodowo" siedzi w temacie tzn produkuje i sprzedaje interfejsy na złącze OBD1 (czyli takie jakie powinienes miec w swoim aucie). Jak zapytasz po PW, to może Ci podpowie, co i gdzie wpiąć, moze też będzie w stanie potwierdzić brak wpływu "home made" na pracę LPG. No to sie chyba wypsztykałem z przemysleń Powodzonka, pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Popekx Opublikowano 2 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2010 Choć zarejestrowałem sie niedawno, to temat (jeśli dobrze kojarzę) obił mi się o oczy, i choć mam auto na złączu OBD2, co gorsza, nie mam założonego LPG, to i nie wiem jak jest podpiety komputerek od LPG, i wydawałoby sie, że nic tu po mnie, to jednak wcisne swoje 5gr Ad.1 Jak tylko podejrzewam, to komputerek od LPG, w jakiś sposób "współpracuje" z komputerkiem auta, natomiast posiadany przez Ciebie komputerek, jesli dobrze kojarzę, niczym nie steruje, a jedynie podaje odczyty/parametry z komputerka auta (nie z komputerka LPG). Zatem, biorąc pod uwagę tę własciwość komputerka "home made", że tylko odczytuje i wyświetla wyniki, można spokojnie wnioskować, że niczego nie zakłóci. Gdyby samo zczytywanie w komputerka auta zakłócało funkcjonowanie komputerka LPG, to właściciele aut z LPG mieli by mały kłopocik z diagnostyką (nie LPG) swoich aut, bo musieliby śmigać tylko i wyłącznie do gazowników. Diagnostyka silnika niezwiązana z LPG, w "zwykłym" warsztacie, czy w ASO, byłaby niebezpieczna dla LPG - a chyba tak nie jest?!? Ad.2 Wprawdzie mam Tino, ale mam też "Sam naprawiam N15", i lubię nieskomplikowane robótki z zakresu "zrób to sam". A to podpiecie i montaż, jeśli dobrze pomnę, to chyba do trudnych nie należy, no ale niestety mam do Ciebie "trochę" ponad 100km - czyli raczej odpadam. Ad.3 Skoro "home made" podpina się pod komputerek auta, a nie pod komputerek LPG, to wiadomo że z LPG jako takim, współpracować nie bedzie, ale nadal (jesli jest sprawny) powinien robić to do czego został stworzony, czyli podawać dane zczytane z komputerka auta. A czy nadal masz ochote go sprzedać, to już jak to ktoś kiedyś powiedział: "wolna wola" Tak to by wyglądało na mą prostą logikę, a jak wygląda w praktyce, to może Ci tylko potwierdzic ktoś, kto ma za soba poznanie empiryczne. Mam nadzieje, że się takowy odezwie. Jeszcze jedna rzecz, jaka mi przychodzi do głowy to, jeśli czułbys sie na siłach, i chciałbyś sam coś pokombinować, to z prawidłowym podpięciem się pod złącze/komputerek auta, o ile zechce, moze Ci pomóc komprez, on "zawodowo" siedzi w temacie tzn produkuje i sprzedaje interfejsy na złącze OBD1 (czyli takie jakie powinienes miec w swoim aucie). Jak zapytasz po PW, to może Ci podpowie, co i gdzie wpiąć, moze też będzie w stanie potwierdzić brak wpływu "home made" na pracę LPG. No to sie chyba wypsztykałem z przemysleń Powodzonka, pozdrawiam. Kurde, dzieki sliczne! Tez jednak mysle, ze LPG tu przeszkadzac nie bedzie, w koncu wspolpracuje pewnie z ECU, a to tam polaczamy komputerek. Poczekam, moze jeszcze ktos z okolic sie zglosi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość żuczek Opublikowano 2 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2010 Idąc, za pobudzoną ciekawością "co, gdzie, i jak się podpina" poszukałem tematu, a ten znaleźć jest dosyć łatwo bo siedzi "na wierzchu" w elektryce: http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/4476-komputer-pokadowy-w-n15-projekt/ . Niestety, po wstępnej lekturze (doszedłem do momentu, zbierania przez autora-projektanta pierwszych zamówień), zaczytane wieści nie nastrajają zbyt optymistycznie, bo na "tamtym" etapie (pierwszych zamówień) urządzonko miało zastosowanie tylko do silników benzynowych, i niezagazowanych, bo spalanie wyliczane było z wtrysku paliwa, i autor nie miał stosownych danych dotyczących ON i LPG. Aby być pewnym zastosowania, trzeba by przewałkować cały temat do końca, mnie juz sił nieco zbrakło Może się jednak okazać, że kwestia spalania ON i LPG nie została rozpracowana/dodana, i tym samym urzadzonko (jeżeli jest to te autorstwa kolegi) może Ci się już do niczego nie przydać - czyli pewnie możesz mysleć o sprzedaży, choć nie koniecznie. Swoje wcześniejsze, optymistyczne przemyślenia (nie pamiętając szczegółów) opierałem na założeniu, że dane zczytywane są z komputerka auta, ze złącza diagnostycznego (z wyjścia), a tym czasem okazuje się, że są zczytywane czujników (z wejścia), a to może zmienić postać rzeczy, choć nie musi, bo pomimo, że dostarczane/spalane paliwo się zmieniło, to jednak czujniki sa te same i przekazują dane do komputera auta, a może i komputera LPG. Pytanie tylko czy odczyty dotyczące zużycia LPG nie będą przekłamane?!? A jeśli tak, to na jakim poziomie będzie to przekłamanie?!? Oczywistym jest, że duży margines błedu wyklucza sensowność podpinania urządzonka. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.