Gość turo99 Opublikowano 4 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 (edytowane) Witam wszystkich na forum. Mam taki problem a mianowicie jak spadła temperatura poniżej zera zacząłem mieć problemy z odpalaniem,po podgrzaniu świec samochód odpalał od razu i zaraz gasł , musiałem dać gazu po tym jak załapał i dopiero odpalał. Pojechałem do mechanika stwierdził że to wtryski, wiec mówię robić,po wyjęciu wtrysków i sprawdzeniu mechanik powiedział że leją i trzeba je naprawić ,okazało się że nie ma na rynku końcówek do tych wtryskiwaczy więc musiałem kupić używki.Po włożeniu do silnika dalej tak samo odpalał,tym razem stwierdził że pompa daje słabe ciśnienie i dlatego tak odpala.Wiec zapytałem się ile za wymontowanie on powiedział że musi zobaczyć jakie jest dojście zadzwoniłem do niego za 30 min i powiedział że jakieś 500zł wiec mówię wyciągać. Zadzwonił do mnie na drugi dzien i mówi że trzeba wyciągać silnik żeby wyjąć tą pompe i że mam łańcuch do wymiany i koszt to ok 1500zł ,a silnik chodził jak zegarek nie słychać żadnego łańcucha. Panowie pomóżcie jak wyjąć tą pompe? Albo jakieś namiary na gościa co się zna na tym . Bo mój mechanik raczej się nie zna Edytowane 5 Lutego 2010 przez turo99 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qlee11 Opublikowano 4 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 Witam Twojemu mechanikowi bym grzecznie podziękował za współpracę. Najpierw wtryski, potem pompa a teraz łańcuch, lepiej zabierz od gościa auto zanim Ci je załatwi. Mam podobne objawy jak ty ale dopiero tak od -15 stopni Żeby auto dobrze odpaliło muszę delikatnie dodać gazu inaczej gaśnie, taki sposób odpalania jest także opinany w instrukcji obsługi jako zalecany przy niskich temperaturach, po prostu musisz zwiększyć dawkę paliwa a robisz to wciskając pedał gazu, sprawdź także filtr paliwa, oraz jakość samego paliwa Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muchamati2 Opublikowano 4 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 Jakiś kretyn a nie mechanik. Ja wyjmowałem pompe w tino pewno jest tak samo jak w N16 bo sa te same silniki. No to nie powiem ze jest łatwo ją wyjąć ale bez przesady nie trzeba wyciągać silnika, Ja wyciagałem ja za pomoca lusterek ;p zeby mozna było cos zobaczyc bo ona jest od środka silnika a nie tak jak w niemieckich od przodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adr7 Opublikowano 4 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 szczerze powiem że mam to samo w 2.2 dCi z tym że ten problem zauważyłem przy -20'C i prędzej podejżewam świece żarowe niż wtryski czy pompe, nie jestem specjalista ale wg. mnie świeczki poprostu już się zużyły i niedogrzewają dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość turo99 Opublikowano 4 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 Filtr sprawdzony,świece i cała reszta też została tylko ta nieszczęsna pompa Jakiś kretyn a nie mechanik. Ja wyjmowałem pompe w tino pewno jest tak samo jak w N16 bo sa te same silniki. No to nie powiem ze jest łatwo ją wyjąć ale bez przesady nie trzeba wyciągać silnika, Ja wyciagałem ja za pomoca lusterek ;p zeby mozna było cos zobaczyc bo ona jest od środka silnika a nie tak jak w niemieckich od przodu. A mógłbyś mi napisać w skrócie jak tego dokonałeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theant Opublikowano 4 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 A sprawdzałeś czy przy przełączeniu kluczyka w pozycję ON gdy zapalają się kontrolki, podawane jest napięcie na świece? Bez grzania świecami problemy zaczynają się w okolicach -5st. Sam mam taki problem - ECU ma spalone wyjście na sterowanie przekaźnikiem świec i poniżej zera odpalam "na krótko": podłączam kabel rozruchowy do listwy świec, a drugi koniec do klemy "+" akumulatora i odpala na dotyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość turo99 Opublikowano 4 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 A sprawdzałeś czy przy przełączeniu kluczyka w pozycję ON gdy zapalają się kontrolki, podawane jest napięcie na świece? Bez grzania świecami problemy zaczynają się w okolicach -5st. Sam mam taki problem - ECU ma spalone wyjście na sterowanie przekaźnikiem świec i poniżej zera odpalam "na krótko": podłączam kabel rozruchowy do listwy świec, a drugi koniec do klemy "+" akumulatora i odpala na dotyk. Sprawdzałem i przy przekręceniu kluczyka pojawia się napięcie na świecach,a gdzieś po 15sek słychać pstryknięcie przekaznika . wydaje mi sie że jest ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theant Opublikowano 4 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 Hmmm... No to spróbuj przeczyścić styki między listwą a świecami i między listwą i kablem zasilającym - może zaśniedziały i świece nie grzeją pełną mocą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość turo99 Opublikowano 4 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 Hmmm... No to spróbuj przeczyścić styki między listwą a świecami i między listwą i kablem zasilającym - może zaśniedziały i świece nie grzeją pełną mocą. Spróbuje przynajmniej to nic nie kosztuje , ale nie wiem czy to coś pomoże mechanik powiedział mi że pompa daje za słabe ciśnienie Ale dzięki za rade Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawa Opublikowano 4 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 W jaki sposób sprawdzałeś filtr że wiesz że dobry? Nie wiem jaki tam macie filtr wkład czy wymienny , jak jest możliwośc to bym proponował wyjąc i wziąc w ciepłe miejsce. Zrób jak ci koledzy radzą ... zmień mechanika. Wszystkie wtryski i pompa nie padają tak odrazu. W pompie to może paśc jakiś np zaworek a nie ze daje zamałe ciśnienie. Wydaje mi się że jakby coś z elektroniką się działo to by cały silnik wymieniał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość turo99 Opublikowano 5 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2010 W jaki sposób sprawdzałeś filtr że wiesz że dobry? Nie wiem jaki tam macie filtr wkład czy wymienny , jak jest możliwośc to bym proponował wyjąc i wziąc w ciepłe miejsce. Zrób jak ci koledzy radzą ... zmień mechanika. Wszystkie wtryski i pompa nie padają tak odrazu. W pompie to może paśc jakiś np zaworek a nie ze daje zamałe ciśnienie. Wydaje mi się że jakby coś z elektroniką się działo to by cały silnik wymieniał. Filtr po prostu był ominięty czyli było podane paliwo bezpośrednio żeby wyeliminować to że jest nie dobry a w ogóle to kupiłem nowy zaworki też były sprawdzane . Filtr jest wymienny cały z obudową Jakiś kretyn a nie mechanik. Ja wyjmowałem pompe w tino pewno jest tak samo jak w N16 bo sa te same silniki. No to nie powiem ze jest łatwo ją wyjąć ale bez przesady nie trzeba wyciągać silnika, Ja wyciagałem ja za pomoca lusterek ;p zeby mozna było cos zobaczyc bo ona jest od środka silnika a nie tak jak w niemieckich od przodu. Mógł byś kolego jakoś w skrócie opisać jak się zabrać do tej pompy, jak ją odkręcić od strony łańcucha czy trzeba go jakoś rozpinać? Był bym wdzięczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario632 Opublikowano 5 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2010 Lancuch musisz rozpinac. Nie jest to łatwa sprawa i jak nigdy czegos takiego nie robiles to lepiej sie nie zabieraj. Przestawisz rozrzad i dopiero sobie biedy narobisz. Jedz do dobrego mechanika( poszukaj na forum, jest kilku dobrych)niech to zdiagnozuje. Wyjecie pompy to ostatecznosc i podejrzewam ze obejdzie sie bez jej wyjecia. P.s. Jak jest w okolicy 0 stopni też ci gasnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość majsterus Opublikowano 5 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2010 przytrzymaj na rozruszniku dłużej niż 2-3 sek. gdy będzie słaba kompresja będzie gasł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość turo99 Opublikowano 6 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2010 Lancuch musisz rozpinac. Nie jest to łatwa sprawa i jak nigdy czegos takiego nie robiles to lepiej sie nie zabieraj. Przestawisz rozrzad i dopiero sobie biedy narobisz. Jedz do dobrego mechanika( poszukaj na forum, jest kilku dobrych)niech to zdiagnozuje. Wyjecie pompy to ostatecznosc i podejrzewam ze obejdzie sie bez jej wyjecia. P.s. Jak jest w okolicy 0 stopni też ci gasnie? Tak samo gaśnie,Jak jest troche na + to odpalał normalnie. A tego łańcucha nie da się zdjąć jakoś bez rozpinania przecież są tam jakieś naciągi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość majsterus Opublikowano 6 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2010 (edytowane) no to jak na plusowych temp odpala normalnie to nie wina pompy, - paliwo, kompresja, świece, czujniki, rozrząd :D :D : dobre w fabryce źle złożyli rozrząd :D : Edytowane 6 Lutego 2010 przez majsterus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość turo99 Opublikowano 11 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2010 Odebrałem wreszcie alme od mechanika. Teraz to już w ogóle nie chodzi. Żeby odpalić to trzeba najpierw dobrze podpąpować pąpką aż zrobi się twarda a pózniej kręcić rozrusznikiem z 15sek i dopiero łapie pochodzi trochę i gaśnie i znowu trzeba wszystko powtórzyć . Diagnoza mechanika Padnięta pąpa wtryskowa. Nie daje ciśnienia i nie ciągnie paliwa ze zbiornika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 11 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2010 (edytowane) Tylko nie pisz jeszcze że dałeś temu mechanikowi jakieś pieniądze bo moim zdaniem zasłużył najwyżej na kopa w zad Końcówek wtryskiwaczy nie można dostać do 2.2 Silnika popularnego (nie tylko w nissanie) i na dodatek do niedawna produkowanego. Z tego co wiem to pompa paliwa a pompa wtryskowa to 2 rożne rzeczy - pompa paliwa jest przeważnie w zbiorniku i to ta jest odpowiedzialna za zasysanie paliwa a wtryskowa daje ciśnienie na wtryski więc niech się Pan "mechanik" zdecyduje Posłuchaj lepiej kolegów i daruj sobie walkę z pompa bo to raczej nie to, prędzej elektronika lub marne paliwo i przysyfiony filtr. Zabieraj autko do kogoś kto zna się na temacie, a rachunek oddaj temu psujowi Edytowane 11 Lutego 2010 przez Mlody666 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość turo99 Opublikowano 11 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2010 Tylko nie pisz jeszcze że dałeś temu mechanikowi jakieś pieniądze bo moim zdaniem zasłużył najwyżej na kopa w zad Końcówek wtryskiwaczy nie można dostać do 2.2 Silnika popularnego (nie tylko w nissanie) i na dodatek do niedawna produkowanego. Z tego co wiem to pompa paliwa a pompa wtryskowa to 2 rożne rzeczy - pompa paliwa jest przeważnie w zbiorniku i to ta jest odpowiedzialna za zasysanie paliwa a wtryskowa daje ciśnienie na wtryski więc niech się Pan "mechanik" zdecyduje Posłuchaj lepiej kolegów i daruj sobie walkę z pompa bo to raczej nie to, prędzej elektronika lub marne paliwo i przysyfiony filtr. Zabieraj autko do kogoś kto zna się na temacie, a rachunek oddaj temu psujowi Końcówek rzeczywiście nie można dostać bo dzwoniłem w kilka miejsc i nie mają. A jeżeli chodzi o pompę paliwową to w silnikach 2.2Di pompa wtryskowa ciągnie paliwo ze zbiornika,dopiero w silnikach 2.2DCI jest pompa paliwowa w zbiorniku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość majsterus Opublikowano 11 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2010 (edytowane) no jak łechtał na sucho pompą to ją zatarł z lekka... w pompie jest elektrozawór, poszukaj info o tych pompach seria VP chyba czy coś. a spróbuj mu podać bezpośrednio dużą strzykawą 100ml na wężyku do pompy, druga osoba niech kręci rozrusznikiem. Edytowane 11 Lutego 2010 przez majsterus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 12 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2010 Końcówek rzeczywiście nie można dostać bo dzwoniłem w kilka miejsc i nie mają. A jeżeli chodzi o pompę paliwową to w silnikach 2.2Di pompa wtryskowa ciągnie paliwo ze zbiornika,dopiero w silnikach 2.2DCI jest pompa paliwowa w zbiorniku Napewno tak jest?? No coż jeżeli tak to zwracam honor bo szczerze mówiąc myslałem ze jest odwrotnie. No i nie mylmy dwóch spraw - nie można dostac końcówek czy nie mozna tanio dostać - na bank mają w ASO a na allegro jest koleś który ma dostęp do oryginalnych części do Nissanów właśnie z ASO i sprzedaje sporo taniej niż oni. Zapytaj u niego - znajdziesz go po aukcji cięgien do wycieraczek do N15. Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość turo99 Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 Witam wczoraj i dzisiaj walczyłem z moją almą i w końcu doszedłem o co chodzi,żadna pompa nie jest padnięta!!!, po tym jak udało mi się ją odpowietrzyć i podłączyć dojście i powrót paliwa do bańki omijając filtr zaczęła normalnie chodzić pózniej zgasła, jak próbowałem ją jeszcze raz odpalić to zapaliła się lampka od komputera i zaczęła nie równo chodzić coś mnie podkusiło wyjąć bagnet i sprawdzić stan oleju, i co się okazało , że jest z 20cm na miarce po wyżej stanu, więc stwierdziłem że gdzieś z wtryskiwaczy trafia paliwo bezpośrednio do silnika, odkręciłem górny dekiel żeby zobaczyć co jest grane ,okazało się że na powrotach z wtryskiwaczy się leje paliwo do silnika ,dlatego że jak wymieniali wtyski to nie wymienili podkładek uszczelniających tylko założyli stare,spuściłem prawie 18litrów mieszaniny oleju i ropy z silnika .Normalnie żenada szkoda gadać Strzeżcie się od Diesel service 2 w Warszawie na Heroldów 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jacek_178 Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 Witam wczoraj i dzisiaj walczyłem z moją almą i w końcu doszedłem o co chodzi,żadna pompa nie jest padnięta!!!, po tym jak udało mi się ją odpowietrzyć i podłączyć dojście i powrót paliwa do bańki omijając filtr zaczęła normalnie chodzić pózniej zgasła, jak próbowałem ją jeszcze raz odpalić to zapaliła się lampka od komputera i zaczęła nie równo chodzić coś mnie podkusiło wyjąć bagnet i sprawdzić stan oleju, i co się okazało , że jest z 20cm na miarce po wyżej stanu, więc stwierdziłem że gdzieś z wtryskiwaczy trafia paliwo bezpośrednio do silnika, odkręciłem górny dekiel żeby zobaczyć co jest grane ,okazało się że na powrotach z wtryskiwaczy się leje paliwo do silnika ,dlatego że jak wymieniali wtyski to nie wymienili podkładek uszczelniających tylko założyli stare,spuściłem prawie 18litrów mieszaniny oleju i ropy z silnika .Normalnie żenada szkoda gadać Strzeżcie się od Diesel service 2 w Warszawie na Heroldów 5 to chyba jakis cud ze nie zatarles/popsules na tym silnika:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość turo99 Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 to chyba jakis cud ze nie zatarles/popsules na tym silnika:) Blisko było tego zepsucia bo jak zaciągneło turbo odmą paliwo z olejem to silnik wkręcił się w straszne obroty i nawet jak wyłączyłem zapłon to i tak chodził ale w końcu zgasł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qlee11 Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 Blisko było tego zepsucia bo jak zaciągneło turbo odmą paliwo z olejem to silnik wkręcił się w straszne obroty i nawet jak wyłączyłem zapłon to i tak chodził ale w końcu zgasł Na twoim miejscu pojechałbym do tego warsztatu z informacją żeby zaczęli zbierać kasę na nowy silnik najlepiej z ekspertyzą od rzeczoznawcy- zobaczyć ich miny becenne Takich partaczy i naciągaczy trzeba tępić. Tak będzie lepiej dla wszystkich . Swoją drogą jestem ciekaw ile jeszcze prędzej takich numerów swoim klientom wywinęli. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasio_ciaputek Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 Witam wczoraj i dzisiaj walczyłem z moją almą i w końcu doszedłem o co chodzi,żadna pompa nie jest padnięta!!!, po tym jak udało mi się ją odpowietrzyć i podłączyć dojście i powrót paliwa do bańki omijając filtr zaczęła normalnie chodzić pózniej zgasła, jak próbowałem ją jeszcze raz odpalić to zapaliła się lampka od komputera i zaczęła nie równo chodzić coś mnie podkusiło wyjąć bagnet i sprawdzić stan oleju, i co się okazało , że jest z 20cm na miarce po wyżej stanu, więc stwierdziłem że gdzieś z wtryskiwaczy trafia paliwo bezpośrednio do silnika, odkręciłem górny dekiel żeby zobaczyć co jest grane ,okazało się że na powrotach z wtryskiwaczy się leje paliwo do silnika ,dlatego że jak wymieniali wtyski to nie wymienili podkładek uszczelniających tylko założyli stare,spuściłem prawie 18litrów mieszaniny oleju i ropy z silnika .Normalnie żenada szkoda gadać Strzeżcie się od Diesel service 2 w Warszawie na Heroldów 5 I weź tu zaufaj takiemu "mechanikowi". Dzięki za cynk, swoją drogą ja na własnym przykładzie zrozumiałem, ze u nas w Kraju to z zakładami samowolka jest totalna. Byle kto, byle gdzie, byle co. Z tego co wyczytałem to dość specjalistyczny zakład, więc tym łatwiej się nabrać. Mogę zapytać, ile Cię ta akcja kosztowała? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.