Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P10] Pompa zdechła


Marler
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

z góry zaznaczam że jestem tu praktycznie nowy, więc nie bijcie :)

Posiadam Primerkę P10 '94r 2,0 slx +LPG. Kupiłem ją we wrześniu i od tamtej pory spisywała się zasadniczo ok no ale ostatnio zaczeły się kłopoty. na początek padł akumulator wiadomo-mrozy były spore a poprzedni właściciel który miał autko pięć lat nawet go nie ruszał, więc tym bardziej miał prawo się skończyć.. Niestety było to w okresie kiedy finanse nie pozwalały na zakup nowego więc praktycznie co wieczór musiałem go brać do domu albo żeby go podładować albo żeby chociaż postał w ciepłym.. Nieszczęście stało się jednak dopiero ostatnio kiedy to skończyło mi się paliwo którego używam do rozruchu więc za dużo go nie używam. Kilka razy próbowałem pokręcić na benzynie( nie wiedząc że jej nie ma) potem na gazie próbowałem go ruszyć ale już aku był za słaby do tego. przez kilka dni wobec tego nie znając przyczyn sytuacji odpalałem go na gazie- warunkiem był naładowany aku-inaczej po kilku przekręceniach już była kicha. Poczytałem więc wczoraj forum i doszedłem do tego że pompa być może zdechła- nie ma już charakterystycznego buczenia pod tylna kanapą po przekręceniu kluczyka. Podejrzewam że ją zatarłem bo jak sobie przypomnę to faktycznie coś dziwnie brzmiała ostatnio- ale laik jestem kompletny i nawet nie wiedziałem że to pompa. Chcąc się do końca przekonać wczoraj czy nie działa spróbowałem go normalnie odpalić- prychnął jakby poszła resztka paliwa z przewodów i kaput- na gazie też nei chciał zaskoczyć zresztą po chwili znów się skończył aku. Tak więc spieprzyłem i mam teraz kilka pytań:

 

1. Czy bezpieczne jest odpalanie na gazie?- nie wiem jak to instalacja ale chyba II gen. bo sekwencja jesli sie nie myle to nie pozwoliłaby odpalic na gazie...

2. Jaki aku do tego modelu będzie optymalny? jakie powinien mieć parametry?- nie chcę zapłacić majątku-wystarczy żeby był ok na dwa lata

3. Jaka pompa? czy tylko od 2.0 116KM będzie pasować czy od innych silników również?

4. Czy to na pewno pompa? bo jako że sie nie znam jest duże prawdopodobieństwo że się mylę..

 

Dodam że dysponuje raczej skromnymi funduszami a autko potrzebne jest mi na chodzie na wczoraj.

 

Sorry że się tak rozpisałem :)

Pozdrawiam i z góry dzięki za pomoc :)

/Piotrek

Edytowane przez Marler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

 

Co do aku to myślę ze coś w granicach 60AH 540A będzie wystarczające.Pompa powinna pasować od 1.6 jak i od innych 2 litrowych silników(używana około 100-150zl) ale poczekaj co napiszą ludzie którzy lepiej znają temat.Skoro nie słyszysz pompy to może i ona jest temu winna tym bardziej napisałeś ze ostatnio dziwnie chodziła.Mozna odkręcić przewód od zasilania paliwa i sprawdzić czy pompa podaje paliwo.Co do gazu to nie pomogę.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aku zakupiłem teraz jeszcze klopot z pompą a w zasadzie z jej wymianą tzn: jak sie wymontowuje siedzisko w sedanie? bo pod nim trzecia sruba od dekla tego trójkątnego.. czy gdzieś jest jakieś cięgno czy co do odbezpieczenia siedziska?? pomóżcie bo zwariuję z tym :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w HB mam takie czarne parciane taśmy ciągniesz i się otwiera ...kup może nową pompe też było coś ok do 150 zł ponoć ok ....

 

1/4 baku powinna być ja tak podjeżdżałem mniej więcej do połowy tego i udało mi się co do gazu to można odpalać na zimno ale zużywa się membrany w parowniku da się z tym żyć ....a sekwencja generalnie wszystkich firm przełącza się po określonej temp ok 30-40 st do ustawienia ... tryb awaryjny posiada możliwość odpalenia odrazu na LPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh- poddałem się. udało mi się odchylić siedzisko ale nie je wypiąć z zaczepów.. Jak już sie dostałem do pompy to nawet nie mogłem zdjąć wężyków bo 15lat nie ruszane a na dodatek robiłem to na zimnie więc sztywne jak palce umarlaka :P Koniec końców pojechałem z nim do lekarza i zobaczymy jak to będzie. W sklepie powiedzieli że pompa uniwersalna będzie ok,kupiłem, czekam na efekty.. Jaki jest ew. koszt takiej membrany i przy jakim przebiegu instalacji powinno sie ja zmieniać?

Pozdr :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mi póki co instalacja też działa bez szwanku choc może za dużo pali..a może to wina mojej nogi.. :P Tymczasem odebrałem Prime od lekara i działa "pali na dotyk" :P Kłopot tylko sie pojawił ze wskaźnikiem poziomu paliwa a mianowicie nie pokazuje nic- stało się to jeszcze za mojej ingerencji więc nie mogę winić mechanika..pytanie tylko- co odpowiada za działanie wskaźnika? co mogłem zepsuć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mi póki co instalacja też działa bez szwanku choc może za dużo pali..a może to wina mojej nogi.. :P Tymczasem odebrałem Prime od lekara i działa "pali na dotyk" :P Kłopot tylko sie pojawił ze wskaźnikiem poziomu paliwa a mianowicie nie pokazuje nic- stało się to jeszcze za mojej ingerencji więc nie mogę winić mechanika..pytanie tylko- co odpowiada za działanie wskaźnika? co mogłem zepsuć?

 

pływak ruszales?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie-jedynie poruszałem samą pompą bo nie byłem w stanie jej wyciągnąć przez te wężyki- może to być np jakiś kabelek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

albo uszkodziles plywak - moze powyginal sie i teraz juz nie plywa

ale jesli wskazowka sie nie podnosi od stanu paliwa a urwales jakis kabelek to to

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

sorry za odkopywanie tamatu ale nie ma sensu zakładanie nowego- zwłaszcza jeśli chodzi o to samo czyli pływak. Dodam że od czasu jak przestał działać to do niego nie zaglądałem- jeżdżę na lpg a paliwa dolewam po prostu co jakiś czas. Ostatnio jednak najpierw po jeździe po dziurach zaczęła mi mrugać kontrolka od rezerwy która dotychczas też nie działała.. To teraz zapalała się raz mocniej, raz słabiej, raz całkiem gasła.. kiedy zapaliła się na stałe-pomyślałem sobie: O,naprawiło sie.. Zalałem więc pare litrów więcej niż zwykle i po przejechaniu sobie kolejnych kilku dziurawych kilometrów, stoją w korku i oczom swoim nie wierzę bo patrze że pokazuje się stan paliwa-wskazówka delikatnie, nieśmiało sobie drgała zatrzymując się w końcu na chyba właściwym poziomie. gdy tylko ruszyłem od razu opadła na zero. I tu pojawia się moje pytanie- czy jeśli doleję jeszcze kilka litrów paliwa to jest szansa że ten nieszczęsny pływak zacznie funkcjonować?

Pozdr :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...