Gość matej86 Opublikowano 8 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2010 Cześć posiadam nissana primere p12 2004 rocznik jadąc nią co jakies 5 sekund zapala mi się na okres 1 sekundy max na 10 sekund kontrolka akumulatora kiedy wciskam na detal information jest napisane po angielksu ze jest problem z silnikiem i ze moze mi sie wylaczyć albo ze moze nie odpalić (jakoś tak nie jestem aż takim orłem z anglika) rzecz w tym 1. co moze być tego przyczyną 2. i jak ktoś zna jakąś przyczynę jak moge ją sprawdzić sam (zanim zaczeła się pojawiac ta kontrolka od około 2 moze 3 tygodni slysze odgłos dochodzący z pod maski tak jak by coś sie zacierało moze tarło czy taki szum nie wime jak to określić) po odczekaniu okolo 5 h teraz bez przerwy swieci sie kontrolka akumulatora na czerwono z tego co sie wczytalem dokladniej w ta informację to jest napisane ze nie ma ladaowania i silnik moze stanac i nieodpalic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MarioemP10 Opublikowano 8 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2010 Sprawdź po prostu alternator. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MICEN Opublikowano 8 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2010 Dokładnie, pasek albo alternator. Jakby co to pasuje alternator od Renault. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość matej86 Opublikowano 8 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2010 poszlem za rada i zaraz po odpaleniu auta odlaczylem kleme+ (slyszalem ze tak sie robi od znajomego by zprawdzic czy problem moze polegac w alternarorze) uto zgaslo tak jak powiedzial znajomy i powiedzial ze problem polega na alternatorze lub przekaźniku napiecia jakos tak.Bym był wdczieczny za powiedzenie mi jewszcze jesli ktos wiec wiakich cenach miesci sie naprawa takich przyzadow? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MICEN Opublikowano 8 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2010 A sprawdź jeszcze wtyczkę i kabel do alternatora - może coś wypadło... Za naprawę alternatora to 200 zł u elektryka z wyjęciem i włożeniem starcza. Mogą być szczotki do wymiany, zawieszony szczotkotrzymacz itp. Jeśli byś montował od Renault to patrz na ile rowków jest rolka i ilu pinowa wtyczka jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość matej86 Opublikowano 8 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2010 Dobra Dzieki wielkie za pomoc dzwonie do mechanika i sie umawiam.Napisze potem co i jak żeby jak tkos mial podobny problem wiedzial na czym stoi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MICEN Opublikowano 8 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2010 Powodzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość matej86 Opublikowano 9 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2010 własnie odebrałęm od mechanika powiedziano mi ze wirnik sie splaił od alternatora mowil ze 320zl koszt tego cos jeszcze doliczyl razem zaplacilem 500zl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MarioemP10 Opublikowano 9 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2010 To ten mechanik drogi jest u mnie mam gościa co za 200 zl by mi to zrobił,góra 300zl.A na allegro za 200 można kupić dobry alternator. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.