Prośba do kolegów z silnikiem 1.4i

[Agamek12]

Koledzy,

 

Możecie sprawdzic, czy w wersjach 1.4i w Waszych autach zmiana biegu bezpośrednio z 3-go na 5-ty odbywa się ze zgrzytem? Serwis NISSAN upiera sie, że jest to naturalna przypadłość wersji 1.4i i nie podlega naprawie gwarancyjnej oraz że jedynym sposobem uniknięcia problemów jest zmiana na 5-kę TYLKO z biegu 4-tego.

Prośba o odpowiedź jedynie od posiadaczy silnika 1.4iiii

[JACKO29]

Agamek...totalna bzdura!!! często zmieniam z 3 na 5 i zero zgrzytów!!!Przeciez po to są w skrzyni synchronizatory by to zniwelować!Znakiem tego odwrotna redukcja z 5 na 3,albo z 5 na 2 też powinna się objawiac zgrzytem?

[Gość JackMirror]

Witam!

W moim 1,4 zmieniam biegi z 3 na 5 i odwrotnie z 2 na 4 i odwrotnie i nigdy nie zauważyłem żadnych zgrzytów, chrobotań czy zacięć. Serwis wciska ci jakieś bzdury.

[Gość edo]

Potwierdzam powyższe wypowiedzi. U mnie przy zmianie 3 na 5 i odwrotnie nie występują żadne zgrzyty. Powiedz w ASO żeby dali Ci się przejechać innym autem to zobaczysz. Pozdr

[JACKO29]

Po prostu boją się ruszyc skrzynię,do tego trzeba mieć speca

[notek-a]

U mnie też żadnych zgrzytów. Czasami tak robię - kręcę na 3-ce aż do około 70-80 km/h i dalej 5-tka.

[cdlxxvi]

U mnie nie ma żadnych zgrzytów.

[Agamek12]

No to h.j... Widać (już drugi "roczniak") Nissan Note nie jest mi pisany... Dzięki za pomocne wypowiedzi...

PS. a może jednak kupić i próbować wywalczyć naprawę w innym ASO?

Edytowane 22 Lutego 2010 przez Agamek12

[janusz_]

No to h.j... Widać (już drugi "roczniak") Nissan Note nie jest mi pisany... Dzięki za pomocne wypowiedzi...

PS. a może jednak kupić i próbować wywalczyć naprawę w innym ASO?

 

Jednak, widzisz wszystko zależy od tego kto i jak używa auto, dobrze pamiętam - samochody z wypożyczalni ?

[Gość JackMirror]

Jednak, widzisz wszystko zależy od tego kto i jak używa auto, dobrze pamiętam - samochody z wypożyczalni ?

 

Kiedyś jak byłem "młody" to ojciec mówił mi, że auto "przyzwyczaja" się do kierowcy. Oczywiście śmiałem się z tego. Jednak teraz jak dam pojeździć swoim autem synowi to od razu czuję, że biegi chodzą jakoś inaczej. Nie źle ale inaczej. Teraz już nie śmieje się z ojca i sam twierdzę, że auto w jakiś sposób "przyzwyczaja" się do kierowcy. Podobnie mogło być tutaj. Jeżeli iluś kierowców używało to auto i każdy (nie twierdzę, że nie szanował auta, chociaż......) zmieniał biegi na swój sposób to mogło się coś rozregulować, wytrzeć czy zmienić ustawienia. Może to niej wada ale na pewno będzie denerwować. A może sprzęgło nie wysprzęgla do końca?

[JACKO29]

Jeśli się nie myle to Notek-a miał skrzynie naprawianą i jeździ,jest OK!

[notek-a]

Jeśli się nie myle to Notek-a miał skrzynie naprawianą i jeździ,jest OK!

 

Zgadza się. Moja skrzynia była cała rozebrana. Wymienili mi trzy łożyska - po rozebraniu twierdzili, że jedno się kwalifikuje do wymiany, dwa pozostałe trzeba było zmienić po rozebraniu skrzyni. Jak się okazało, nie pomogło to na te objawy, które zgłaszałem i wymienili potem łożysko dociskowe sprzęgła. Było ciszej, ale tylko dlatego, że zalali za gęsty olej do skrzyni, ale za to - jak było zimno biegi nie wchodziły i pojawiały się też zgrzyty. Po zmianie oleju na właściwy biegi wchodzą dobrze, natomiast odgłos lekkiego terkotania znowu słychać - może nie taki jak wcześniej, ale jest. To tak w skrócie. Ogólnie skrzynia pracuje podobnie jak przed naprawą - powodem naprawy nie była zła praca skrzyni, tylko głośna jej praca - odgłos terkotania po puszczeniu sprzęgła. Od naprawy zrobiłem już około 10 000 km.

 

 

Agamek12, widać, ze chciałbyś kupić nota, ale zawsze trafia się jakiś feler. Ale trafić na ideał w przypadku auta używanego jest trudno, bo ideałów rzadko kto się pozbywa. Jeśli możesz, to poproś, aby naprawili go zanim kupisz. Wtedy sprawdzisz i zdecydujesz. A to, że w autoryzowanym serwisie nissana nie można skrzyni naprawić - to trochę śmieszne. Ale może dobrze, że się przyznali, że nie umieją a nie grzebali bez odpowiedniej wiedzy. Poszukaj innego serwisu.

Edytowane 23 Lutego 2010 przez notek-a

[Agamek12]

Jednak podjąłem decyzję o kupnie tego egzemplarza. Przebieg niecałych 11.000km mnie przekonał. A że Zaborowski nie chce tego ruszac... Cóż, zadzwoniłem do Odyssey i Japan Motors i tam serwis stwierdził, że zgrzyt nie jest normalny i że trzeba to naprawiać w ramach gwarancji... Więc będę się już z tym bujać sam...

[notek-a]

Jednak podjąłem decyzję o kupnie tego egzemplarza. Przebieg niecałych 11.000km mnie przekonał. A że Zaborowski nie chce tego ruszac... Cóż, zadzwoniłem do Odyssey i Japan Motors i tam serwis stwierdził, że zgrzyt nie jest normalny i że trzeba to naprawiać w ramach gwarancji... Więc będę się już z tym bujać sam...

 

jak zgodzili się naprawić na gwarancji - to jasne, że możesz się decydować.

 

 

 

[Agamek12]

jak zgodzili się naprawić na gwarancji - to jasne, że możesz się decydować.

 

Narazie na nic się nie zgodzili - poprostu podczas rozmowy telefonicznej poinformowali mnie że zgrzyt nie jest normalny i że należy to naprawić (w ramach obowiązującej gwarancji)

[Gość edo]

Jednak podjąłem decyzję o kupnie tego egzemplarza.

 

NO! Męska decyzja :)To mi się podoba.

Miłych wrażeń z jazdy i bezproblemowych kontaktów z ASO życzę.

Będzie Pan zadowolony!

[Agamek12]

NO! Męska decyzja :)To mi się podoba.

Miłych wrażeń z jazdy i bezproblemowych kontaktów z ASO życzę.

Będzie Pan zadowolony!

 

Mam tylko nadzieję, że jutro podczas odbioru nie dopatrze się znów jakiejś dyskwalifikującej auto wady... :-]

 

PS. dziś małżonka mnie opie...liła: stwierdziła, że ponieważ bardzo ciężko pracuję sam na utrzymanie swojej czteroosobowej rodziny, myślę jedynie o prezentach i uprzyjemnianiu życia żonie i swoim dwóm córkom, o jak najszybszej spłacie kredytu hipotecznego, o jak najbardziej racjonalnym wydawaniu pieniędzy, a przy tym zupełnie nie rozpieszczam siebie, to powinienem w końcu zrobić/kupić coś dla swojej własnej przyjemności...

Cóż, zawsze podobała mi się czerwona AR 156 (pamiętam jak dziś jak zachwycałem się tym autem na pierwszym wykładzie z chemii budownictwa na 1-szym roku studiów i marzyłem, że takie auto kiedyś kupię) - jutro popołudniu jadę taką (1.6) oglądać... może wrócę na dwa auta...?

Edytowane 23 Lutego 2010 przez Agamek12

[B 52]

Alfy są bardzo ładne.

 

Podobno prawdziwy miłośnik samochodów powinien mieć chociaż 1 Alfę Romeo.

[rafak74]

Pierwsza i ostatnią

[Gość edo]

-Dlaczego właściciele Alf nie spotykają się wieczorami?

-Bo widzieli się rano w serwisie.

 

Nie pakuj się tylko kolego w benzynę, te silniki są na maxa awaryjne. Szukaj JTD. Pozdr

[B 52]

-Dlaczego właściciele Alf nie spotykają się wieczorami?

-Bo widzieli się rano w serwisie.

 

 

Dobre, ale się uśmiałem !

 

Nie pakuj się tylko kolego w benzynę, te silniki są na maxa awaryjne. Szukaj JTD.

 

Silniki diesla to dobra konstrukcja od Fiata.

 

Przy zakupie zwróć uwagę na zawieszenie, które jest delikatne.

 

Ale tak naprawdę to niema co się dziwić.

 

Czy widzieliście jakie są dziury w drodze jak śnieg już stopniał ?

[JACKO29]

Bo stopniał razem z wyrobem asfaltopodobnym

[Agamek12]

Koledzy, jednak definitywnie i ostatecznie nie kupiłem i nie kupię NOTE'sa. Szalę goryczy przelało wczoraj to, że zgrzytało przy wkładaniu 5-ki bezpośrednio z 2-ki i 3-ki, również (przy prędkości około 130km/h) z 4-ki, oraz że jadąc na 2-ce nie mogłem włączyć 4-ki... W żadnym aucie nigdy mie się tak się nie działo...

Ostatecznie dziś wpłaciłem zaliczkę na (ponownie) Skodę Octavię, którą (o ile nie zajdą jakieś niespodziewane okoliczności) odbiorę już w przyszłym tygodniu... W każdym razie dzieki za dobre rady...

[JACKO29]

No cóż tak bywa,ale musisz też wziąć to pod uwagę że kupujesz używkę i nie wiadomo jak który użytkownik potraktował skrzynie podczas redukcji.Nie wiadomo czy nie bawił sie ktoś w zmiane biegów bez sprzęgła.co prawda da się ale trzeba mieć wprawę i wiedzieć jak to się robi.

[manix]

Koledzy, jednak definitywnie i ostatecznie nie kupiłem i nie kupię NOTE'sa. Szalę goryczy przelało wczoraj to, że zgrzytało przy wkładaniu 5-ki bezpośrednio z 2-ki i 3-ki, również (przy prędkości około 130km/h) z 4-ki, oraz że jadąc na 2-ce nie mogłem włączyć 4-ki... W żadnym aucie nigdy mie się tak się nie działo...

Ostatecznie dziś wpłaciłem zaliczkę na (ponownie) Skodę Octavię, którą (o ile nie zajdą jakieś niespodziewane okoliczności) odbiorę już w przyszłym tygodniu... W każdym razie dzieki za dobre rady...

Uroki aut z wypożyczalni i testowych.prawie "nówki" z zajechanymi sprzęgłami i skrzyniami