[N16] druga sonda lambda

[Gość overkill]

Witam,

Panowie (i Panie) mam mały problem.Podłączyłem pod moją alme scanmastera z interfejsem elm 327 według wskazań programu druga sonda lambda ma napiecie 0,290V cały czas. Jak włączam zapłon 1 sonda ma 0V druga 0,290V po odpaleniu pierwsza rusza w góre przy przegazowaniu idzie do 0,9V a potem stabilizuje sie koło 0,6V, druga ani nie drgnie, nawet po przejechaniu paru km. Dodam jeszcze że przy przeglądzie okresowym spaliny źle wychodziły, ale przegazowałem mocniej i sie ustabilizowało (pewnie na chwile, ale przegląd przeszedł). Dodam że wczesniej na przeglądzie też były złe spaliny ale kiedyś jak mierzyłem sonda druga miała 0,9V. Pytanie co jest i jak sprawdzić co dolega mojemu wozowi.

 

Mam Almere 1.8 z 2000r

 

Czy naprawde nikt nie wie ? czy tylko temat zleciał tak nisko i nikt go nie widzi ?

[nestio_vip]

Witam,

Panowie (i Panie) mam mały problem.Podłączyłem pod moją alme scanmastera z interfejsem elm 327 według wskazań programu druga sonda lambda ma napiecie 0,290V cały czas. Jak włączam zapłon 1 sonda ma 0V druga 0,290V po odpaleniu pierwsza rusza w góre przy przegazowaniu idzie do 0,9V a potem stabilizuje sie koło 0,6V, druga ani nie drgnie, nawet po przejechaniu paru km. Dodam jeszcze że przy przeglądzie okresowym spaliny źle wychodziły, ale przegazowałem mocniej i sie ustabilizowało (pewnie na chwile, ale przegląd przeszedł). Dodam że wczesniej na przeglądzie też były złe spaliny ale kiedyś jak mierzyłem sonda druga miała 0,9V. Pytanie co jest i jak sprawdzić co dolega mojemu wozowi.

 

Mam Almere 1.8 z 2000r

 

Czy naprawde nikt nie wie ? czy tylko temat zleciał tak nisko i nikt go nie widzi ?

 

 

Wiec, ja mam identyczny problem. Moze wyniki pomiarow z 1 sondy nie sa identyczne, ale z druga sonda mam to samo. Ciagle 0.29V

Moj mechanik stwierdzil, ze problem lezy po stronie sterownika, bo nie ma wogole zmian na lini sterownik-sonda, mimo ze sonde wymienil na nowa. Moze cos w tym jest, ale podjade jeszcze do innego mechanika zeby sie upewnic i ewentualnie potem bede szukal elektromechanika, ktory mi naprawi owy sterownik.

 

A dla Ciebie rade moge dac taka, jaka dostalem od kogos z forum, bo sam taki temat zakladalem. Sprawdz bezpiecznik z sondy czy nie jest przepalony. Tu masz fote

http://img205.imageshack.us/i/26022010779.jpg/

 

3ci bezpiecznik na gorze od prawej strony 10A . Moze u Ciebie bedzie do wymiany. Pozdro

[patrykr1]

witam. zgodnie z serwisówka- komputer szczytuje sygnal z sondy tylko gdy obroty sa ponizej 3600 obr/min a predkosc powyzej 70kmh i utrzymuje sie przez przynajmniej 2 minuty. glownym celem jest sprawdzenie stanu katalizatora (katalizator uszkodzony blad 420) to wlasnie od tej sondy. na wlaczonym zaplonie a zatrzymanym silniku napiecie powinno wynosic 0V, podczas jazdy powino byc okolo 0,7V. Ja mam wypalony katalizator i sprawdzilem to wszystko co opisalem i dziala. Jesli jezdze 'agresywnie' czyli komputer nie ma szans na diagnostyke katalizatora to blad mi nie wchodzi ale wystaczy ze obroty sa ponizej 3600 obr/min a predkosc powyzej 70kmh przez 2 min i cyk blad juz sie swieci. wiec jesli nie masz problemu z bledem olej ta sonde. a to ze masz zle spaliny to mozliwosci jest duzo- bierze olej, zle spalanie, brudny filtr powietrza i wiele innych

[Gość overkill]

Wiec, ja mam identyczny problem. Moze wyniki pomiarow z 1 sondy nie sa identyczne, ale z druga sonda mam to samo. Ciagle 0.29V

Moj mechanik stwierdzil, ze problem lezy po stronie sterownika, bo nie ma wogole zmian na lini sterownik-sonda, mimo ze sonde wymienil na nowa. Moze cos w tym jest, ale podjade jeszcze do innego mechanika zeby sie upewnic i ewentualnie potem bede szukal elektromechanika, ktory mi naprawi owy sterownik.

 

A dla Ciebie rade moge dac taka, jaka dostalem od kogos z forum, bo sam taki temat zakladalem. Sprawdz bezpiecznik z sondy czy nie jest przepalony. Tu masz fote

http://img205.imageshack.us/i/26022010779.jpg/

 

3ci bezpiecznik na gorze od prawej strony 10A . Moze u Ciebie bedzie do wymiany. Pozdro

witam,

no wiec tak, druga sonda ma 0,29V jak jest sonda odłączona od instalacji. Odkręciłem dziś sondę i ją umyłem, umyłem też wtyczkę bo okazało się że na jednym styku był olej. po wyschnięciu wszystko podłączyłem i okazało się że sonda ma teraz napięcie 1,275V... po dłuższym nagrzaniu spadło dopiero do 1,100V ale mówię musi wyschnąć. Potem po paru godzinach znów odpalam i znów 1,275.. przejechałem około 6 km i napięcie końcowe było około 0,9 na obydwu sondach.. gdy dodam dużo gazu napięcie spada na obydwu nawet do 0,1 ale ogólnie to oscyluje miedzy 0,3 a 0,9V

 

W celu prób odłączyłem pierwszą sondę od instalacji po odpaleniu było 0,290V tyle samo co przy odłączonej pierwszej.

 

Tylko teraz jest problem.. jak odłączę obydwie sądy i włączam zapłon ale jeszcze nie odpalam to 1 sonda ma 0V a druga 0,290V jak odpalę samochód to obydwie mają po 0,290V( oczywiście obie są odłączone od instalacji a napięcie odczytuje z ELM 327 na laptopie)

[nestio_vip]

witam,

no wiec tak, druga sonda ma 0,29V jak jest sonda odłączona od instalacji. Odkręciłem dziś sondę i ją umyłem, umyłem też wtyczkę bo okazało się że na jednym styku był olej. po wyschnięciu wszystko podłączyłem i okazało się że sonda ma teraz napięcie 1,275V... po dłuższym nagrzaniu spadło dopiero do 1,100V ale mówię musi wyschnąć. Potem po paru godzinach znów odpalam i znów 1,275.. przejechałem około 6 km i napięcie końcowe było około 0,9 na obydwu sondach.. gdy dodam dużo gazu napięcie spada na obydwu nawet do 0,1 ale ogólnie to oscyluje miedzy 0,3 a 0,9V

 

W celu prób odłączyłem pierwszą sondę od instalacji po odpaleniu było 0,290V tyle samo co przy odłączonej pierwszej.

 

Tylko teraz jest problem.. jak odłączę obydwie sądy i włączam zapłon ale jeszcze nie odpalam to 1 sonda ma 0V a druga 0,290V jak odpalę samochód to obydwie mają po 0,290V( oczywiście obie są odłączone od instalacji a napięcie odczytuje z ELM 327 na laptopie)

 

 

Fajnie, tylko ze ja nie mam kanalu to raz, a druga sprawa, ze kiedys probowalem odkrecic sonde to myslalem ze sie zajade tak byla zapieczona:/ Nie mam pomyslu jak ja odkrecic, zeby nie objechac tej nakretki:( Jakis pomysl??

[Gość overkill]

Fajnie, tylko ze ja nie mam kanalu to raz, a druga sprawa, ze kiedys probowalem odkrecic sonde to myslalem ze sie zajade tak byla zapieczona:/ Nie mam pomyslu jak ja odkrecic, zeby nie objechac tej nakretki:( Jakis pomysl??

Ja tez nie mam kanału, podniosłem jedną strone podnośnikiem, potem drugą. Potem wziąłem opalarkę - taka do zrywania tapet za 50zł w markecie. Rozgrzałem do wysokiej temp a potem założyłem klucz, uderzyłem ze 4 razy młotkiem i poszło bez problemu

[Gość szymonlodz]

mam podobny problem. na badaniu diagnostycznym spaliny złe ==> badanie komputerem sonda druga ma wartość stałą 0,29V, wniosek - uboga mieszanka.

 

teraz pytanie, bo nie wiem czy do końca zrozumiałem. jeśli sonda ma 0,29V to znaczy, że jest zepsuta/odłączona czy nic z tym nie robić? i o co chodzi z tą ubogą mieszanką, czy sonda druga też ma wpływ na mieszankę, czy jest tylko i wyłącznie sygnalizatorem zepsucia katalizatora?

 

muszę nadmienić, że mam nieco zwiększone spalanie, a człowiek od badania komputerem stwierdził, że sonda jest ok, bo nie ma błędu, i że najpewniej to do wyrzucenia jest katalizator. nie odczuwam specjalnie jakiegoś spadku mocy...

[Gość overkill]

0,290V to albo zepsuta albo źle podłączona tzn złączka nie styka.

Pozatym ja mam identyczny obiaw jak u ciebie - wiecej pali, złe spaliny i sonda miała stałą temp - ale jak ją wyczyściłem to ruszyła. ale trzeba poczekać może sie ułoży i napięcie na obydwu w trakcie jeżdżenia

[Gość szymonlodz]

zrobiłem doświadczenie. ponieważ człowiek od diagnostyki komputerowej powiedział mi, że to katalizator zapchany pewnie, postanowiłem przeczyścić go trochę.

zatankowałem do pełna, przejechałem około 20km ze średnimi obrotami 5tys (ludzie na ulicy dziwnie patrzyli, na drugim biegu 70-80 na godzinę ), później jeździłem przez cały tydzień do pracy... na zimnym silniku, raz półtorej godziny w korku, później jeszcze pół godziny na postoju...

dzisiaj po przejechaniu dokładnie 100km zatankowałem i oczom nie wierzę - 7,7litra na setkę przy takich wariactwach, naprawdę nie oszczędzałem pedału.

 

jak kupiłem auto to w trasie paliło 5,5litra benzyny. pół roku temu sprawdziłem, auto paliło 11litrów benzyny w trasie. ogólnie jeżdżę na gazie, rzadko, raz na 500-600km, przejadę z 20km na benzynie, więc mi to nie przeszkadzało, gazu palił poniżej 10litrów więc ok. zastanawiam się, czy spalanie nie wynikało z tego, że właśnie na gazie jeżdżę i coś złego się wtedy dzieje z katalizatorem, albo z tego, że maksymalne obroty jakie mi się zdarza kręcić podczas zwykłej jazdy to 3500obr/min

jest jeszcze możliwość, że jeździłem w trybie serwisowym i po podłączeniu do komputera zrestartowany został komputer samochodu, choć diagnosta mi nic takiego nie powiedział.

nie mam problemów z obrotami, mocą, tylko miałem ze spalaniem. możliwe, że ta sonda w ogóle nie ma wpływu na mieszankę? nie sprawdzałem, ale wątpię by się coś zmieniło w odczycie 0,29V po moich ostatnich wybrykach. może jednak to też jest dobry odczyt. chętnie bym sprawdził czy sonda działa podczas jazdy, dopiero kiedy się załącza. ma ktoś z łodzi możliwość mi w tym pomóc?