zabol57 Opublikowano 8 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 (edytowane) witam. Zakupilem nissana almere2.2 di (110KM) z 2002r. Zaraz po kupnie wymienilem olej i filtry( paliwa, oleju i powietrza). Ogolnie jestem zadowolony z samochodu, jest troche twardy i cos swiszczy przy 120km/h. natomiast przerzylem szok co do spalania, pali mi okolo 8 litrów w cyklu mieszanym. nienarzekal bym na spalanie gdybym chociasz czół moc, a tu rozczarowanie kolejne, wrazenie jakby miala 90KM. Max predkasc jaka mi udalo sie wycisnąć to 140km/h powtarzam "wycisnąć". wiec moje wrazenia co do spalania i przyspieszenia są straszne. turbina niby dmucha, jak odkrecilem weza i zatkałem ręke to po dodaniu gazu niedalo sie jej utrzymać, wiem ze trzeba pojechac do turbiniarzy i sprawdza na kompie ale chwilowo jestem bez grosza i tak gdybam co by to moglo byc, moze ktos mial cos takiego i cos podpowie, bede bardzo wdzięczny. no i przy zerze i niewielkim mrozie ma juz małe problemy z odpaleniem Edytowane 8 Marca 2010 przez zabol57 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Omarus Opublikowano 8 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 U mnie w Almerze miałem podobny problem ale wadliwym elementem okazał się przepływomierz. Auto paliło ogromne ilości i przyspieszenie do 100km/h około 35-40 sekund... wymiana przepływomierza rozwiązała sprawę. Spróbuj odłączyć przepływomierz i sprawdź jak jeździ (przyśpiesza). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zabol57 Opublikowano 9 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 dobra widze ze bede musial sie zam uporac z tym, bo duzo podpowiedzi nie dostalem:(,. A moze mi ktos powie gdzie moge w lublinie lub okolicach znależć jakiegos speca co sie zna na nissanach i by lukna co i jak ewentualnie naprawił to co trzeba a nie popsół innego i nie wycyckalł na kasie( chodzi mi o uczciwego mechanika). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theant Opublikowano 9 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 Nie ma co lukać - przepływomierz padł jak nic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario632 Opublikowano 9 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 Kolega wyżej ci dobrze napisał. W wiekszosci przypadkow jest to przepywomierz. Mozesz go sprawdzic mierzac napiecia na poszczegolnych obr (jest to dokladnie opisane na forum,poszukaj) lub troche gorszy sposob poprostu odepnij go i zobacz czy ma lepszego buta. Nowy przeplywomierz ok 300zl. Turbo zostaw narazie w spokoju:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zabol57 Opublikowano 9 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 no ale jak by byl to przepływomierz to chyba mial bym problem z obrotami silnika? a on chodzi rowniutko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qlee11 Opublikowano 9 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 Zrób tak jak piszą koledzy, jak jest walnięty przepływomierz silnik odpala normalnie i pracuje równo, tylko brakuje mu mocy ECU ma złe informację o ilości zasysanego powietrza i nie może dobrze ustawić wtrysku paliwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theant Opublikowano 10 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2010 Nierówno to by pracował jakby łańcuch był rozciągnięty albo padał czujnik położenia wału. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zabol57 Opublikowano 10 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2010 no to gdzies podjade zeby sprawdzili mi ten przepływomierz. A problemy z odpaleniem przy niewielkim przemrozku? musze kilka razy grzac swiece i dodawac gazu zeby załapał, a świece mam sprawne to tez moze miec związek z tym przepływomierzem?(chyba nie) czy to juz inne rzeczy i jakie moga to byc? ( oczywiscie wiem ze moze byc wiele ale prosze tylko o sugestie zebym wiedzial na co zwracac uwage bo wiem ze na odległość nikt auta nie zdjagnozuje). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Teres Opublikowano 10 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2010 Sprawdź wszystkie świece (pobór prądu), sprawdź jaki jest spadek napięcia na linii akumulator - listwa zasilająca świec i praca przekaźnika od świec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zabol57 Opublikowano 10 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2010 Sprawdź wszystkie świece (pobór prądu), sprawdź jaki jest spadek napięcia na linii akumulator - listwa zasilająca świec i praca przekaźnika od świec. ja nie kumaty trochejestem, gdzie jest ten przekaznik? Gdzies wyczytalem ze wlasnie te przekazniki padaj, ze mozna to sprawdzic biorac kabelek i jedna koncówke do swiecy przylozyc a drugi do plusa na okolo 6- 10 sek i sprobowac odpalic jak sie uda to znaczy ze to ten przekaznik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Teres Opublikowano 11 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2010 stojąc przodem do silnika po prawej stronie jest skrzynka z przekaźnikami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomas55555 Opublikowano 13 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2010 Mam taki sam problem. Silnik pracuje równo, lecz nie ma mocy. Musze mu naprawde mocno deptać, żeby się chociaż troche bujnoł. Podłączany był 2 razy pod komputer i nie wykrywa żadnego błędu. Byłem u mechanika, to mi katalizator wyczyścił, ale nadal nic. Wymieniłem olej i filtry i nic. Jeden mechanik powiedział właśnie,że to przepływomierz i poradził, żeby go wyczyścić(psiknąć pare razy sprayem do czyszczenia tarcz hamulcowych). Niestety i to nie pomogło, więc dałem spokój z przepływomierzem. Następny mechaniki stwierdził, że turbina się wysłużyła, więc ją wymieniłem. Okazało się, że obie turbiny były dobre i następna strata pieniędzy. Co mogę jeszcze zrobić? Czytałem na forum, że najprawdopodobniej to ten przepływomierz i żeby go odpiąć i się przejechać. Gdy go już odepne, to auto powinno chodzić lepiej, czy gorzej? Jak mam stwierdzić, że jest do wymiany? Proszę o poradę, bo jestem już zdesperowany... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Omarus Opublikowano 17 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2010 Mam taki sam problem. Silnik pracuje równo, lecz nie ma mocy. Musze mu naprawde mocno deptać, żeby się chociaż troche bujnoł. Podłączany był 2 razy pod komputer i nie wykrywa żadnego błędu. Byłem u mechanika, to mi katalizator wyczyścił, ale nadal nic. Wymieniłem olej i filtry i nic. Jeden mechanik powiedział właśnie,że to przepływomierz i poradził, żeby go wyczyścić(psiknąć pare razy sprayem do czyszczenia tarcz hamulcowych). Niestety i to nie pomogło, więc dałem spokój z przepływomierzem. Następny mechaniki stwierdził, że turbina się wysłużyła, więc ją wymieniłem. Okazało się, że obie turbiny były dobre i następna strata pieniędzy. Co mogę jeszcze zrobić? Czytałem na forum, że najprawdopodobniej to ten przepływomierz i żeby go odpiąć i się przejechać. Gdy go już odepne, to auto powinno chodzić lepiej, czy gorzej? Jak mam stwierdzić, że jest do wymiany? Proszę o poradę, bo jestem już zdesperowany... Po odpięciu auto powinno mieć "kopa", nie spodziewaj się rakietowego przyspieszenia. Powinna być natomiast znacząca i odczuwalna różnica w przyspieszeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zabol57 Opublikowano 17 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2010 Kolega wyżej ci dobrze napisał. W wiekszosci przypadkow jest to przepywomierz. Mozesz go sprawdzic mierzac napiecia na poszczegolnych obr (jest to dokladnie opisane na forum,poszukaj) lub troche gorszy sposob poprostu odepnij go i zobacz czy ma lepszego buta. Nowy przeplywomierz ok 300zl. Turbo zostaw narazie w spokoju:) 300 zł? powiedz gdzie i kupuje nawet przesyłką a moze nawet kilka to zarobie jeszcze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario632 Opublikowano 17 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2010 (edytowane) 300 zł? powiedz gdzie i kupuje nawet przesyłką a moze nawet kilka to zarobie jeszcze. Warszawa Centrum Motoryzacyjne Toruńska tel.: (22) 510 06 41 Tu masz namiary do nich. Beda chcieli nr vin auta, jesli beda chcieli ci wcisnac przeplywke za 1000zl to zapytaj o ta BOSCH-0280-218-005 albo NISSAN-22680-7-J600 Edytowane 17 Marca 2010 przez mario632 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pagio1 Opublikowano 8 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2010 Kolega wyżej ci dobrze napisał. W wiekszosci przypadkow jest to przepywomierz. Mozesz go sprawdzic mierzac napiecia na poszczegolnych obr (jest to dokladnie opisane na forum,poszukaj) lub troche gorszy sposob poprostu odepnij go i zobacz czy ma lepszego buta. Nowy przeplywomierz ok 300zl. Turbo zostaw narazie w spokoju:) Witam, mam takie pytanie. Chcę sprawdzić czy "dziury" w mocy są spowodowane niesprawnym przepływomierzem, czy mogę odłączyć wtyczkę od niego i normalnie jeżdzić? Jak długo mogę jeżdzić na odłączonej wtyczce? Czy nie zaświeci się kontrolka silnika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario632 Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Te posty dotyczą 2.2 di a Ty w opisie masz 1.5. Jeśli chodzi o diesla to po odpieciu przy ruszaniu jeśli będziesz czuł różnice na lepsze to przeplywka do wymiany. Ale lepiej sprawdzić napięcia dla pewności. nie możesz jeździć z odpieta bo samochód przechodzi w tryb awaryjny i dużo pali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nervee Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Te posty dotyczą 2.2 di a Ty w opisie masz 1.5. Jeśli chodzi o diesla to po odpieciu przy ruszaniu jeśli będziesz czuł różnice na lepsze to przeplywka do wymiany. Ale lepiej sprawdzić napięcia dla pewności. nie możesz jeździć z odpieta bo samochód przechodzi w tryb awaryjny i dużo pali Mam podobny problem z mocą, po odpięciu wtyku przepływomierza czuję różnicę, auto ma większego kopa. Teraz mam pytanie odnoście zakupu nowej części. Czy zamiennik który na allegro można dostać za ok http://allegro.pl/item965357508_przeplywomierz_nissan_almera_primera_0280218005.html czy szkoda kasy i trzeba kupować markowy Bosch http://allegro.pl/item961541784_przeplywomierz_nissan_almera_primera_0280218005.html . Może ktoś coś poradzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario632 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Ja bym kupil orginalny. Na zamiennikach podobno moga więcej palić i mieć gorszego kopa. Takie opinie słyszalem o przeplywce w 1.9tdi. W naszych nie wiem jak to jest dokladnie. Przed kupnem sprawdz jeszcze napiecia na przepływce(jest to opisane w forum), bedziesz wtedy wiedział na 100% czy to przepływka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.