Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[CD20E] gorzej pali po krótkim postoju


Gość Rudy89

Rekomendowane odpowiedzi

Na zimnym zapala od dotyku. Zaraz po zgaszeniu rozgrzanego silnika rozrusznika nie słychać, ale po krótkim postoju musi trochę zamielić(Czasem też po średnim). Czasem zaskakuje od razu. Kiedyś wydawało mi się, że uporałem się z problemem czyszcząc czujnik wału korbowego i potem nawet wymieniłem na drugi, ale potem znowu to samo. Mieli sekundę-dwie i biały dymek po zaskoczeniu. check się nie zapala, lampka sprawna. Jak 2 razy czyściłem złączkę to na chwilę pomagało. Wyczyściłem złączki przy pompie i też nic. Rozgrzany i po krótkim postoju(do pół minuty, czasem dłużej) na dotyk. Na zimnym nawet trochę ładniej też palił. Jak odłączę ten czujnik to pali poprawnie (może nie tak błyskotliwie jak zaraz po zgaszeniu silnika i z podłączonym czujnikiem) i po chwili obroty się stabilizują.

 

Gdzie może tkwić problem? Piszcie na chłopski rozum, bo na elektryce się nie znam. Może w złączce coś siadło? Np te blaszki się odgięły, albo jest jakaś przerwa między kabelkami a blaszkami? jest jakiś sposób, by to samemu rozkminić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podbijam do tematu: auto w okresie zimowym zapalało dosłownie "na dotyk" (np. -14'C), kiedy silnik jest już pożądnie rozgrzany, zgaszę go na chwilkę to również odpali idealnie, jednak wystarczy odczekać 5-30 minut i jest problem - kręci nawet do 8 sekund - to naprawdę długo a kiedy już załapie to całkiem konkretnie zadymi(wiadomo, się nazbierało podczas próby odpalenia). Ma ktoś jakiś pomysł? Mi znajomy powiedział że może to być zacierająca się głowiczka pompy wtryskowej, ktoś tam wymyślił że nie ma kompresji itp; itd....

PS. kupowałem ją we wrześniu '09 i już wtedy ciężko odpalał - po wymianie oleju, filtrów, rozrządu, świeczek - bez zmian( a liczyłem na poprawę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, od '98 takie robili - różnią się tylko tym, że nasze maję zawór EGR i elektryczny pedał przyspieszenia(brak linki gazu- niestety).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...