[W12] Czujnik położenia świateł (W12)

[t-olo]

Witam. Mam Primercie kombi z 2002 roku z ksenonami. Mam taki problem, że czasami jeżdżąc po Naszych "gładkich" drogach czujnik położenia świateł przeskakuje mi w pozycję najbardziej skrajną do góry i sam już nie wraca na dół aby światła wróciły do pozycji "zerowej". Czy może ma lub miał ktoś z Was koledzy taki problem? Może powinienem mieć jakąś sprężynę na tym czujniku bądź jakąś blokadę która nie pozwalałaby przeskakiwać czujnikowi aż w tak skrajną pozycję (nadmienię, że światła wtedy świecą mi na jakieś 20-30 metrów). Załączę małe rysuneczki zrobione w Paint-cie (proszę się za bardzo nie śmiać) aby bardziej zobrazować sytuację. W razie czego postaram się zrobić zdjęcia oryginału jak wstawię auto na podnośnik. Dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam. OLO.

czujnik 0.bmp

czujnik 1.bmp

[MICEN]

Ale czujnik reguluje wysokosc świateł do obciążenia przy włączeniu zapłonu, nie w trakcie jazdy co kolejną dziurę.

 

Wsadz cos do bagaznika i odpal i pojada lampy na dol, wyjmij i pojada do gory, ale tylko przy ponownym odpaleniu.

[t-olo]

Może i tak jest albo i powinno być. Jednak jadąc po dziurach moim zdaniem nie powinien on wskakiwać w skrajną górna pozycję (schemaciki "czujnik1") jeśli jadę "na pusto", ponieważ ewidentnie przeskakuje on od uderzeń koła o nierówności. A i z tym odpaleniem się nie zgodzę bo jak wysiądę z auta i przestawię go ręcznie nie gasząc auta to lampy wracają do prawidłowej pozycji (schemacik "czujnik0"). Dlatego zastanawiam się czy może brakuje mi jakiegoś elementu przy tym czujniku. Widzę, że masz do sprzedania Primkę to może trzasnąłbyś zdjątka czujnika, a ja porównałbym czy mi czegoś nie brakuje? Pozdrawiam. OLO.