Radio z mp3 czy bez mp3

[mrowek]

mam nissana tino

z panelem Lcd i wydaje mi sie ze radio odtwarzalo mp 3 a po tym jak zmienilem jezyk z niemieckiego na angielski przestalo, plyty odtwarza nromalnie czy modele z roku 2003 odtwarzaly mp3 czy tez nie

czy moze ja cos przestawilem w panlemu radia?

 

 

Przeniosłem do odpowiedniego działu. Diabeł.

[Gość żuczek]

Nie próbowałem odtwarzać MP3 w moim CD, bo nic nie wspominali o takiej możliwości w instrukcji obsługi - po prostu przyjąłem, że nie odtwarza i tyle, a nie korciło mnie by sprawdzać empirycznie, bo jest wspomnienie w instrukcji że mogą być problemy z samodzielnie nagranymi płytami. Zamiast tego (idac za tropem wskazanym przez jednego z kolegów na forum) zakupiłem na alledrogo, za jakieś 15-19 PLN transmiter FM, i mogę sobie słuchać swoich MP3.

[Gość skoczekx]

fabryczne radio Tino z 2003 nie odtwarza mp3

[Gość tomecki34]

Nie próbowałem odtwarzać MP3 w moim CD, bo nic nie wspominali o takiej możliwości w instrukcji obsługi - po prostu przyjąłem, że nie odtwarza i tyle, a nie korciło mnie by sprawdzać empirycznie, bo jest wspomnienie w instrukcji że mogą być problemy z samodzielnie nagranymi płytami. Zamiast tego (idac za tropem wskazanym przez jednego z kolegów na forum) zakupiłem na alledrogo, za jakieś 15-19 PLN transmiter FM, i mogę sobie słuchać swoich MP3.

Zmieniłem już cztery transmitery.Zaczynając od najtańszego za dwie dychy a kończąc na niby wypasionym za 150 zyla i jestem w d...e.Wszystkie syczą bez względu na ustawienie częstotliwości.Nie wiem może mam radio skopane,ale stacje radiowe odbiera czysto.

[Gość żuczek]

Może, zbędne pytanie, ale przyznam, że sam o tym drobiazgu nie pomyślałem tzn. a czy w tych transmiterach bawiłeś się "siłą głosu" (a może to siła sygnału)?!?

Mój transmiter za 15, czy 19 PLN, jak go odpaliłem też syczał, trzeszcał, i nie mogłem dojść "o co biega!?" tak, że straciłem inwencję miałem go już spisać na straty, gdy zwróciłem uwagę na pilota, jest na nim trochę przycisków, ale mnie zaciekawiły te od "siły głosu", gdy zacząłem się nimi bawić, okazało się że ustawienie transmitera było na max, w tym przypadku wartość 15, gdy zszedłem do 10 syki i trzaski zniknęły jak ręką odjął, i odbiór mam już czyściutki - od tej pory, tylko uzupełniłem utworki na karcie pamięci i transmiterek nie opuszcza gniazdka zapalniczki

Podobny transmiter kupiłem mojemu ojczólkowi, iiii.... historia sie powtórzyła, jego transmiter też był ustawiony na max.

Nie mówię, że i Tobie się to przytrafiło, ale jeśli nie grzebałeś z pilotów w ustawieniach głośności transmiterów, to niewykluczone, że to jednak to.

Ot i moje doświadczenia z transmiterami.

Pozdrawiam

[Gość tomecki34]

Może, zbędne pytanie, ale przyznam, że sam o tym drobiazgu nie pomyślałem tzn. a czy w tych transmiterach bawiłeś się "siłą głosu" (a może to siła sygnału)?!?

Mój transmiter za 15, czy 19 PLN, jak go odpaliłem też syczał, trzeszcał, i nie mogłem dojść "o co biega!?" tak, że straciłem inwencję miałem go już spisać na straty, gdy zwróciłem uwagę na pilota, jest na nim trochę przycisków, ale mnie zaciekawiły te od "siły głosu", gdy zacząłem się nimi bawić, okazało się że ustawienie transmitera było na max, w tym przypadku wartość 15, gdy zszedłem do 10 syki i trzaski zniknęły jak ręką odjął, i odbiór mam już czyściutki - od tej pory, tylko uzupełniłem utworki na karcie pamięci i transmiterek nie opuszcza gniazdka zapalniczki

Podobny transmiter kupiłem mojemu ojczólkowi, iiii.... historia sie powtórzyła, jego transmiter też był ustawiony na max.

Nie mówię, że i Tobie się to przytrafiło, ale jeśli nie grzebałeś z pilotów w ustawieniach głośności transmiterów, to niewykluczone, że to jednak to.

Ot i moje doświadczenia z transmiterami.

Pozdrawiam

Wszystko sprawdziłem.Nawet w innych samochodach.nie wiem ale wydaje mi się że coś jest z radiem może mają za słaby sygnał albo w dużym mieście tak mocno zagłuszają inne stacje radiowe.Fakt że prawie nie ma czystej częstotliwości.