Gość jura_50 Opublikowano 4 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2010 Primera combi 1998r. P 11. Wycieraczki źle chodzą na biegu "ruch jednorazowy" oraz na biegu z częstotliwościa co kilka sekund. Zatrzymują się np. w połowie ruchu, po kilku sekundach znów przesuwają się o kawałek itd. Napozycjach biegów o stałym cyklu działają poprawnie.W salonie Firmowym diagnoza brzmiała: wymienić silniczek i mechanizm +sworznie. Koszt cześci min.700 zł. Pojechałem do innego warsztatu,nie firmowego.Wymienili jeden sworzeń prawej wycieraczki(faktycznie był trochę zużyty). To nie pomogło w prawdłowym działaniu wycieraczek.Stwierdzili, że trzeba wymienić przekaźnik wycieraczek.Nie mogli ustalić jego lokalizacji choć rozebrali całe podszybie.Wymontowali nawet nagrzewnice. NIe znaleźli.Nastepnie wymieniali przełaczniki, to też nic nie pomogło.Został jeszcze silniczek,którego też wymieniali. Niestety i to nic nie zmieniło w działaniu wycieraczek. Czy ktoś może coś sensownego podpowiedzieć co może być przyczyną takiej usterki wycieraczek? 0 0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siutek Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2010 duzo bylo na ten temat... zabrudzony silniczek, nic nie trzeba wymieniac, niepotrzebnie wydawales kase... idziesz na parking z kluczami, demontujesz silniczek, bierzesz go do domu i czyscisz. dokladny opis znajdziesz na stronie glownej NKP, w dziale "zrob to sam!" moze sciemnili Ci ze wymienili silniczek bo to problem stary i znany jak jasny gwint! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jura_50 Opublikowano 6 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2010 duzo bylo na ten temat... zabrudzony silniczek, nic nie trzeba wymieniac, niepotrzebnie wydawales kase... idziesz na parking z kluczami, demontujesz silniczek, bierzesz go do domu i czyscisz. dokladny opis znajdziesz na stronie glownej NKP, w dziale "zrob to sam!" moze sciemnili Ci ze wymienili silniczek bo to problem stary i znany jak jasny gwint! Dzięki za informacje chyba się przyda. Spróbuję to zrobić w najbliższym czasie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nicchi Opublikowano 15 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2010 Ja dzisiaj to robiłem, w niecałą godzinę można mieć problem z głowy Co prawda już się przyzwyczaiłem do "pilnowania" wycieraczek, ale do dobrego pewnie się przyzwyczaję znacznie szybciej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jura_50 Opublikowano 27 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2010 Zrobiłem wycieraczki w/g instrukcji i działają prawidłowo. Myślę że można to zrobić jednak w prostszy sposób. Powinno się udać bez wyjmowania silniczka. Czyli odpadłaby potrzeba zdejmowania wycieraczek i podszybia plastykowego. Jeżeli jest dojście wiertarką (najlepiej małą jub akumulatorową) do silnizcka wycieraczek,to rozwiercić nity i otworki na nowe śrubki i wyczyścić styki. Reszta i szczegóły w instrukcji na stronie "zrób sam". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nicchi Opublikowano 27 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2010 Moim zdaniem łatwiej jednak wyjąć silniczek i zrobić wszystko jak należy w imadle niż bawić się pod maską, ale owszem, jest to do zrobienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.