[P11] Słabo odpala po czyszczeniu wtrysków.

[mareq]

Cześć.

Chcę zasięgnąć opinii. Kilka dni temu kupiłem sobie jakiś środek do czyszczenia wtrysków w silnikach benzynowych, bardziej z ciekawości niż z rzeczywistej potrzeby bo silnik pracował i odpalał w zasadzie bez zarzutu. MIałem jednak wrazenie że trochę niechętnie wkręca się na obroty. W baku miałem niewiele paliwa bo około 12 l. Wlałem jakieś 125ml (dawka na 30l). Trochę przeholowałem. Po przejechaniu jakichś 20 km uzupełniłem jednaj zbiornik do połowy. Muszę przyznać że odczułem różnicę w pracy silnika. Ładniej wkręca się na obroty i fajniej przyspiesza ale pojawił się problem. Po dłuższym postoju (np po nocy) auto słabo odpala. Muszę przez jakieś 2-3 sek kręcić rozrusznikiem żeby zaskoczył. Wrażenie jest takie jakby brakowało mu paliwa. Wcześniej odpalał zawsze za drugim obrotem. Jak myślicie, filtr paliwa się zapchał bo pociągnęło jakiś syf z baku. A może pompka paliwa... W czasie jazdy wszystko chodzi idealnie, nic się nie dusi, pięknie przyspiesza. Chyba zacznę od wymiany filterka...

[Gość danielvlv]

co to za specyfik? mozesz podac szczegoly? a wymieniles olej po tym oczyszczeniu?

[DINO]

a co ma tutaj olej do tego?? tak z ciekawości pytam??

może spróbuj pojeździć trochę dłużej niż parę km

 

filtr zawsze można wymienić ale to nie jest raczej to, w końcu jakby był zapchany to po odpaleniu też byś miał kłopoty

[counterox]

wyjeździj paliwo do rezerwy, zalej do pełna i będzie Ok. Taki specyfik moze osłabić odpalanie bo wciąga wode z baku - tak jakbyś benzyne na dieslu troche próbował odpalać

[mareq]

To było coś takiego

http://www.autokosmetyki.pl/xeramic_extra_cleaner_benzyny_preparat_do_czyszczenia_wtryskiwaczy_paliwa,p182.html (Xeramic Extra Cleaner Benzyny - preparat do czyszczenia wtryskiwaczy paliwa

)

Może faktycznie spróbuję wyjeździć całe paliwo. Zobaczę też jak wyglądają świece. Może mi czymś zarzuciło. Odłączę też aku na parę godzin, reset kompa nie zaszkodzi.

[Gość chmielo]

przerabiałem to samo w mondeo 1.6 , ja zalałem stp a fordzik na benzynie ledwo jeździł takie zapieczone wryski.

wymieniłem filtr paliwa i dalej to samo(też myślałem że może jakiś syf).Następnego dnia

po radzie mechanika zalałem 98 oktan. przegoniłem i samo przeszło .

[mareq]

Okazało się, jak to zwykle bywa że rzekoma przyczyna raczej nie miała nic wspólnego z objawami. To że akurat objawy wystąpiły po zalaniu tego środka to raczej przypadek. Zalanie nowego paliwa, przeczyszczenie przepustnicy, umycie krokowca i inne zabiegi nic nie pomogły. Filtr ok, pompa daje dobre ciśnienie. Uchylenie przepustnicy podczas rozruchu nic nie daje więc problem braku powietrza też odpada. Podłączyłem sie pod komputer i okazało się że wyskoczyły błedy dotyczące czujnika położenia wału korbowego albo wałka rozrządu. Nie obstawiałem takiej opcji bo sądziłem że awaria takiego czujnika unieruchamia silnik. Teraz muszę się tylko dobrać do tych czujników. Wiem że jeden jest w aparacie zapłonowym (mam nadzieję że wymienialny) ale tego od wału korbowego jeszcze nie zlokalizowałem. Gdzie to się znajduje? Ciekawe jakie to koszty...

Ps. czy czujnik położenia wału od p11.144 będzie pasował do mojego silnika? Widzę że jest kilka na allegro. A może ktoś ma takie coś na zbyciu?