Nie odpala, paliwo z olejem ??

[Gość itkas]

Witam, czytałemt roszke forum i nie znalazlem tkaiego przypadku jak moj dlatego ten post a mianowicie miałem dosc mało paliwa i auto zgasło odpalam i juz nie wkreca sie na obroty itd mysle sobie koniec paliwa wziałem paliwo jakies 2 litry z baniaczka (mozliwe ze to mieszanka) wlałem i probouje odpalic a ze mam słabe ako to juz nie dał rady pokrecic. Pomyslałem ze puszke go z gorki na pych da rade a tu nic... wziałem kable i z innym samochodem tez nie chce zapalica kreci jak głupi. Iskra jest pompa robi cisnienie i wyłacza sie (działa tak jak zawsze). Moje pytanie jest tkaie czy jak faktycznie to była mieszanka to moglo mu to zaszkodzic?? Jak kreci to tak jakby juz załapywał raz po raz niekeidy moge długo krecic i nic. Silnik 1,4 16v. Ostatnia rzecza która zrobiłem to sciagłem wąz co daje paliwo do wtryskow i wystrzeliło mi w twarz paliwem jak kluczyk przekrecam to tez rzyga z nigo paliwem czyli chyba ok Wiec załozyłem spowrotem i sciagłem waz od powrotu a tam nic krece nic sero cisnienia zero paliwa> Co mogło sie stac?? Dodam ze wlałem jeszcze za 15 zl czystego paliwa. Prosze o pomoc i z góry dziekuje

[Gość solaris]

wlałeś mu 2 litry paliwa? wybacz... czy ty jesteś normalny? lejąc 2 litry paliwa i ty się jeszcze dziwisz że to auto odpalić nie chce? wlej z 20 a odpali jak już nie zabiłeś pompy paliwa.. no ludzie są dosłownie bombowi.

[Gość itkas]

teraz ma 7 i nadal nie odpala myslisz ze jak auto ma wiecej paliwa to lepiej odpala??;> on nie chce wogole odpalic nawet przy długim kreceniu na kablach... skoro na reszcie paliwa mi odpalil i chodził dobrze to czemu teraz majac 7 nie chce zapalic?? Wiem ze diesel zima musi miec conajmniej pół baku

Edytowane 17 Kwietnia 2010 przez itkas

[Gość jacek_178]

obawiam sie ze kolega solaris ma racje uzytkujac auto w ten sposob faktycznie mozna zalatwic szybko pompe

[Gość solaris]

to że pompa podaje nuby paliwo to nie wszystko, jak jest iskra i jest paliwo a do tego i tlen to mamy już trójkąt ognia, i nie ma siły Mysi zapalić. pokreć trochę po czym wykręć świece i sprawdź czy świece są mokre. Jeśli będą mokre to są 4 wytłumaczenia. Brak iskry która podobno mamy, zbyt duża dawka paliwa która zadławia iskrę a jednocześnie zalewa świece, pierdalnięty moduł który wytwarza wysokie napięcie do iskry lub ubytki pradu na WN. albo to co wlałeś nie jest paliwem.

[Gość momopole]

a co oznacza w nawiasie w Twoim poście ? że to może być mieszanka ? mieszanka do dwusuwów ? i co to za bańka z której lałeś do baku ? jeśli stała 10lat w garażu to się nie dziw że nie odpala, zalej tak jak radzi solaris pół baku i spróbuj, i zastosuj porady od niego

[Gość itkas]

Świece po bardzo długim kreceniu odkreciłem fakt jedna bo reszty nie miałem siły... i była sucha... wyczysciłem i wkreciłem. teraz ide wymienic filtr paliwa 22 zl nie majątek a juz bede wiedział ze jest czysty napisze co po wymianie sie stało. Zaznacze ze on prubuje niekiedy odpalic cos juz gada ale zdechnie gdyby pommpa walła to by chyba wogole nie zagadał...

 

Wymieniłem filtr stary miał słaby przedmuch... Teraz po kreceniu swieca mokra ale co z tego dalej nic... Idę wykrecic kopułke i wyczycic moze tam cos jest nie tak. Paliwo napewno było czyste bo to do kosiarki ktora jezdzi na czystej

 

Kopułka czysciutka zero wilgoci nadal nie odpala swiece wyczyciłem i nadal nic cos tam prubuje ale nic wiecej;/

[Gość solaris]

PALIWO!!!!

 

 

a zmierzyłeś jakie ciśnienie podaje pompa na wtrysk?

Edytowane 17 Kwietnia 2010 przez solaris

[Gość itkas]

jutro wleje mu jeszcze za 30 zl wiec bedie miec napewno dosc a jak zmierze cisnienie??

[Gość solaris]

kolego nie za 30 zł, ale 20 litrów! nei lałeś nigdy do pełna? może w zbiorniku więcej wody jak paliwa? a ciśnienie mierzy się manometrem. nie pamiętam jakie mają być fabryczne wartości, na forum za pewne odnajdziesz te info.

[Gość itkas]

Dobrze ze mi powiediałes czy m sie mierzy ale wes pod uwage ze nie mam warsztatu samochodowego i nie mam wyspecjalizowanych przyzadów... jak domowe motody zawioda oddam do mechanika. Narazie jednak chce sam skombinowac a tankuje tyle ile potrzebuje. Jakbys mogl to uzasadnij dlaczego akurat ma byc prawie pełen bak bo cały cas piszesz o tym a zero argumentow za tym. Nie licząc tego z woda w paliwie ale raczej to odpada bo zima w najwieksze mrozy palił od strzału

[Gość solaris]

układ paliwowy jak sama nazwa wskazuje smarowany jest paliwem, tak więc jak tego paliwa braknie lub jest na styk to i smarowanie pompy nei jest jakieś super i może dostać po głowie, dlaczego masz do pełna dolać, otóż wnioskuję że jedziesz non stop na rezerwie o ile nie lekko po nad nią, skoro lejesz tyle ile potrzebujeszt w zbiorniku jest większy obszar ścianek zbiornika na których się może i na pewno się skrapla woda. jak wiadomo w zbiorniku jest taki osadnik właśnie na tego typu rzeczy jak woda , ten osadnik jest przykryty paliwem dzięki czemu nie ma jak odparować. to więc powiedź mi szczerze co tu jeszcze uzasadniać? psujesz sobie sam auto na własne życzenie, czy oleju do silnika dolewasz też jak potrzebujesz? bo ci kontrolka po oczach świeci? Ręce mi opadają z takimi kierowcami... oddaj auto do warsztatu bo i tak nic sam nie zrobisz. jak wiesz czym się mierzy ciśnienie paliwa i się jeszcze głupio pytasz po czym jesteś oburzony odpowiedzią to z góry wiem że twoje starania są skazane na niepowodzenie.

[Gość itkas]

podowiada sie zawsze jakas argumentacja o to mi tylko chodziło mogłbys tak od razu napisac było by prosciej. Teraz mi sie cos tkaiego przydarzyło ale moze w przyszłosci komus tez sie taki problem przydarzy i to forum mu pomoze dlatego warto opisac wszystko jaknajdokładniej co ja zrobiłem w pierwszym pytaniu a ty w ostatniej odpowiedzi jutro lub we wtorek zaleje pół baku i napisze czy pomogło jesli nie to mechanik ktory pewnie upora sie z usterka a co było jej przyczyna napisze jak sie sprawa rozwiarze.

 

 

A oleju do silnika nie musze dolewac bo auto od wymiany do wymiany nie bierze grama a pomoc z twojej lub innej strony tak samo mi sie nalezy jak i innym uzytkownikom nie wazne jak i ile tankuja czyż nie?? Edytowane 18 Kwietnia 2010 przez itkas

[Gość solaris]

ale grzechem jest jeździć na oparach.

[Gość momopole]

itkas: a masz jakiegoś sprawdzonego mechanika ? bo jak nie, to pojedziesz powiesz o co chodzi, to się okażę że to pierdoła a on Ci powie że pół układu paliwowego lub coś innego do wymiany :/ najlepiej grzeb do końca sprawdzaj każdą możliwość i dopiero na końcu pojedź do mechanika (taka dobra rada nie musisz się do niej stosować) no i jak mówił "solaris" miej zawsze coś w baku więcej niż rezerwę, co najmniej 1/4 i tankuj na sprawdzonych stacjach (ja raz zatankowałem nie na tej co zawsze i ... zrobiła się kupa)

[Gość itkas]

Nie chce ale musze przynac racje solarisowi;/ ;p wlałem ejszcze 10 litrów paliwa i zapalił chodzi teraz jak ta lala wiec dla wszystkich onfo jak w słoneczku skonczy sie paliwo to zalac 20 litrami i odpali. Mozna zamknac i masz plusa solaris