Missiakkuss Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Witam, Dzisiaj trochę przypadkiem, ale zauważyłem, że wokół chłodnicy pojawił się zielonkawo-niebieski osad. Od razu pomyślałem o płynie z chłodnicy, sprawdziłem na zbiorniczku >>> ilość taka jak zwykle... Przetarłem szmatką żeby sprawdzić czy aby na pewno jest wyciek, no i po przejechaniu zaledwie 3km pojawił się zaciek Załączam fotki, żeby łatwiej było zrozumieć o czym piszę. Jakieś porady, czy mogę zdziałać coś samemu czy jechać do mechaników? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nunu85 Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Witam, Dzisiaj trochę przypadkiem, ale zauważyłem, że wokół chłodnicy pojawił się zielonkawo-niebieski osad. Od razu pomyślałem o płynie z chłodnicy, sprawdziłem na zbiorniczku >>> ilość taka jak zwykle... Przetarłem szmatką żeby sprawdzić czy aby na pewno jest wyciek, no i po przejechaniu zaledwie 3km pojawił się zaciek Załączam fotki, żeby łatwiej było zrozumieć o czym piszę. Jakieś porady, czy mogę zdziałać coś samemu czy jechać do mechaników? Na zimnym silniku odkręć korek chłodnicy i dobrze go oczyść w wodzie z jakimś płynem typu ludwik, sprawdź czy uszczelka gumowa jest cała, niepopękana, skręć spowrotem i powinno być ok. Sprawdź też, czy to przypadkiem nie sączy się z tego węża, który jest z prawej strony obok korka. Po prostu osusz szmatą i obserwuj. Gdyby bąż także popuszczał, zdejm tę metalową obejmę, ściągnij wąż, skróć go o kilka milimetrów (o ile jest taka możliwość) i nałóż spowrotem. W razie gdyby sie nie dało skrócić węża, a byłby cały i niepopękany, to załóż dodatkową obejmę i problem znika. Chlodnica prawie napewno jest szczelna. ps tu nie potrzeba zadnego mechanika, tylko troszkę chęci i wszystko jest do opanowania samemu. tym bardziej, że przy akurat tej operacji nie ma czego zepsuć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Missiakkuss Opublikowano 18 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2010 Witam, dzięki za podpowiedź. Rozkręciłem, wyczyściłem - wyciek znajdował się na wężyku, tuż przy wlocie do chłodnicy. Uszczelniłem dodatkowymi drucikami i jest cacy. Temat do zamknięcia. Dziękuje raz jeszcze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.