Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N16] Osad wokół akumulatora


Missiakkuss

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ponownie,

 

Wczoraj przy okazji oglądania zacieków przy chłodnicy zauważyłem jakiś taki dziwny osad wokół akumulatora, jakby proszek do prania. Czy ktoś ma jakiś pomysł na to co to może być?

 

Akumulator jest fabryczny, w marcu stuknęło mu co najmniej 7 lat - czy to już nie pora na wymianę akumulatora?

post-28163-1271614522,1405_thumb.jpg

post-28163-1271614550,1247_thumb.jpg

post-28163-1271614576,2459_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie,

 

Wczoraj przy okazji oglądania zacieków przy chłodnicy zauważyłem jakiś taki dziwny osad wokół akumulatora, jakby proszek do prania. Czy ktoś ma jakiś pomysł na to co to może być?

 

Akumulator jest fabryczny, w marcu stuknęło mu co najmniej 7 lat - czy to już nie pora na wymianę akumulatora?

Witam, ze zdjęć wyglada, że elektrolit wylał się z akumulatora. Być może za dużo wody dolano i akumulator wyrzucił elektrolit przez korki. Eletrolit jest żrący więc wchodzi w reakcję z metalem. Póżniej woda odparowuje i sól siarczanowa wygląda jak proszek do prania. I to chyba jest ta tajemnica.

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak pisze kolega wyżej ale wyciągni też aku i wyczyść np: płynem do mycia silników wszystko wokół akumlatora - zobaczysz czy osad będzie sie dalej pojawiał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak pisze kolega wyżej ale wyciągni też aku i wyczyść np: płynem do mycia silników wszystko wokół akumlatora - zobaczysz czy osad będzie sie dalej pojawiał

 

Płyn do mcia silników rozpuszcza tłuszcze, a nie żrązy osad z akumulatora.

Tak czy owak trzeba aq wyjąć, osad usunąć i co naważniejsze podstawkę zakonserwować (w najtańszej wersji czymś ją natłuścic, np przepalonym olejem silnikowym, a w wersji optimum użyć jakiegoś preparatu antykorozyjnego). W przeciwnym wypadku za kilka lat rdza ją zeżre doszczetnie.

 

A skąd to się wzięło?

Albo aq nieszczelny, peknięty- i wtedy trza go wywalić

Albo było dolane kiedyś za duzo wody do elektrolitu i nadmiar wyciekł

Albo jest duże ładowanie (powyżej 14,5V) i elektrolit nadmiernie się gotuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy wyjęcie aku nie spowoduje rozkodowania alarmu, immo i innych elementów elektryki?

 

immo napewno nie

alarm na 99% tez nie

ewentualnie radio / zegarek i inne tego typu duperelki będzie trzeba od nowa poustawiać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy wyjęcie aku nie spowoduje rozkodowania alarmu, immo i innych elementów elektryki?

Jak masz wątpliwości co do stanu "alarmowej" elektyryki, mozna zrobic tak. Łączysz szeregowo 3 baterie płaskie (3x4,5V). Wyłaczasz w samochodzie wszystkie pokładowe urządzenia (żarówki oswietlenia wnetrza (te uruchamiane otwarciem drzwi, klapy bagażnika też!!!), radio i to co wyłączyć mozna,a co może pobierać dodatkowy prąd). Teraz łaczysz ten zestaw baterii do klem (plus do plusa i minusy ze sobą też), w miarę izolujesz klemy(np workiem foliowym)i odłączasz najpier ujemną klemę, po czym dokładnie ja izolujesz, nastepnie dodatnią i tez izolujesz (np. opakowanie w folię). Jeśki autoalarm nie pobiera jakiegoś oszołamiajacego prądu - powinno zadziałać to takie sztuczne podtrzymanie napięcia. Oczywiście uważaj !!!!! na izlowoanie baterii i klem w czasie tej operacji.

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...