ulek Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Witam Niestety nie znalazłam odpowiedzi na naszym forum dotyczącym jakiegoś środka do czyszczenia tapicerki stad ten temat. Mam jasną tapicerkę w środku i szczerze powiedziawszy nie wiem czy poprzedni właściciel ją czyścił i czym czyścił. chciałabym was drodzy notesowcy spytać jaki środek byłby najlepszy żeby zrobic to w warunkach garażowych i żeby efekt końcowy był zadowalający. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2010 To będzie trudne Ulek,nie ma złotego środka,w wielu samochodach próbowałem różnych cudownych środków z mniej lub większym skutkiem.Z własnego doświadczenia podpowiem Ci abyś uważała na te specyfiki,gdyż te które zawierają aktywne detergenty mogą powodować po jakimś czasie odklejanie tapicerki z foteli(tak,tak! materiał na fotelach jest klejony do oparć i siedzisk!)Nie wiem czy zamiast łapać sie różnych cudownych osiągnięć chemii samochodowej nie będzie lepiej oddać samochód do usługi czyszczenia wnetrza.Może to wyjdzie parę złotych w sumie drożej,ale oszczędzi Ci rozczarowań z miernego efektu działania własnym sumptem użytych specyfików...no chyba że któryś z kolegów ma złoty środek,chętnie sam poczytam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
notek-a Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Nie wiem czy zamiast łapać sie różnych cudownych osiągnięć chemii samochodowej nie będzie lepiej oddać samochód do usługi czyszczenia wnetrza Ale czy na tych myjniach korzystają z innych, cudowniejszych środków? Ja mam też pobrudzoną jasną tapicerkę - przy małych dzieciach to nieuniknione - i mam zamiar spróbować wyczyścić ją sam. Nie wiem jeszcze czego użyję, ale możliwe, że nie koniecznie środków typowo samochodowych. Może coś do prania dywanów???, też z ciekawością poczytam co inni radzą. Wiem tylko, że zrobię to któregoś pogodnego dnia, żeby tapicerka mogła swobodnie wyschnąć przy otwartych drzwiach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
was79 Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Nie wiem czy zamiast łapać sie różnych cudownych osiągnięć chemii samochodowej nie będzie lepiej oddać samochód do usługi czyszczenia wnetrza.Może to wyjdzie parę złotych w sumie drożej,ale oszczędzi Ci rozczarowań z miernego efektu działania własnym sumptem użytych specyfików Też jestem tego zdania. Zwłaszcza, że widzę jak po takim profesjonalnym zabiegu wygląda tapicerka w moim gokarcie (yaris Tsport ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 (edytowane) Ja z dobrym skutkiem od dawna używam popularnego środka do prania dywanów Vanish zgodnie z instrukcją rozrabiam go z wodą (staram się zrobić odrobinę mocniejszy roztwór),produkuję pianę i naprzód Używam miękkiej szczoteczki lub gąbki, staram się nie przemoczyć mocno tapicerki. Potem dokładnie przetrzeć materiał (nawet kilka razy)czystą, często spłukiwaną i dobrze odciśniętą gąbką, ewentualnie po wyschnięciu odkurzyć (uważać, żeby ssawka odkurzacza była czysta bo cała robota na nic). Zmywałem tak ślady z czekolady, zabrudzenia, tłuste plamy. Trzeba przygotować się na oczyszczenie całej powierzchni (np całego siedziska lub oparcia) bo czyszczenie miejscowe powoduje, że mamy jaśniejsze miejsce.Warto wypróbować wcześniej w jakimś mniej widocznym miejscu, czy środek nie psuje lub nie odbarwia materiału. Wspomniałem o Vanishu, bo u mnie było żadnych komplikacji Na koniec przydługiej wypowiedzi podpowiem,że dobrym rozwiązaniem (mam jasną tapicerkę w wersji accenta)jest używanie (na przednich siedzeniach, bo u mnie autem jeździ zwykle jedna lub dwie osoby)bawełnianych pokrowców typu "podkoszulek" Komplet na przód (są też na kanapę tylną)kosztuje ok. 25-35 zł ,są ekologiczne, kolorowe (można dobrać dowolny kolor - u mnie przy beżowym wnętrzu i kawowej karoserii fajnie wyglądają zielone) nie przyklejają się do pleców,nie elektryzują, chłoną pot nie malując koszuli i nie żal po roku ich wyrzucić zastępując świeżymi. No i dobrze chronią najbardziej narażone na zabrudzenia miejsca Edytowane 21 Kwietnia 2010 przez Dar1962 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
notek-a Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Dzięki Dar za radę - też myślałem o Vanishu. Skoro twierdzisz, że nie szkodzi on naszej tapicerce (mam taką samą), to pewnie spróbuję któregoś pogodnego dnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 (edytowane) poczekaj na ciepły dzień, najlepiej kiedy wieje wietrzyk Po upraniu można zostawić uchylone drzwi, tapicerka szybciej wyschnie - mimo wszystko - zanim zabierzesz się do dużych powierzchni - gdzieś z boku np obrzeżu tylnej kanapy zrób próbę odporności, poczekaj aż przeschnie i dopiero wtedy atakuj resztę I nie przemocz siedzeń - pamiętaj o czujniku obecności pasażera w siedzisku prawego fotela dużo piany, niewiele wody.Trochę się przy tym spocisz Powodzenia Edytowane 21 Kwietnia 2010 przez Dar1962 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulek Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 No właśnie tez myślałam o jakiś pokrowcach na przednie siedzenie bo zazwyczaj jeździ nim jedna a do rzadkości dwie osoby. Ale nie mogłam znaleźć za nic pokrowców na siedzenia z wmontowywanymi poduszkami oraz tylnymi stolikami. Tylko czy koszulki przy takich fotelach zdają swoją funkcję. Jeśli tak to DAR podaj jakiegoś linka jak one wyglądają. Gdybym miała podwórko pewnie z upraniem jak opisujesz nie byłoby problemów ale szkoda zostawiać otwarte auto pod blokiem a tym bardziej łaskawie czekać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 (edytowane) bardzo proszę podaję pierwsze z brzegu linki z allegro: http://www.allegro.pl/item999170022_koszulki_pokrowce_na_przednie_siedzenia_baweln.html http://www.allegro.pl/item994141138_pokrowce_samochodowe_koszulki_na_siedzenia_super.html sugeruję kupno jak najtańszych bawełnianych,przyjemniej się na nich jeździ z przyczyn, o których wspomniałem wcześniej. Co do poduszek bocznych - po solidnym naciągnięciu na oparcie ta zielona metka wszyta w boczek fotela informująca gdzie jest poduszka powietrzna ląduje w wycięciu pod "pachą", więc nic nie przeszkadza, zresztą materiał pokrowca (cienka bawełna podklejona cienką gąbką - sprzedawcy informują,że mogą być zakładane na AIR BAGI) jest na tyle słaby, że w razie (co nie daj Boże ) eksplozji poduszek rozedrze ją razem z materiałem fotela. Tylnym stolikom też nie przeszkadzają bo z tyłu kończą się tuż nad nimi Edytowane 21 Kwietnia 2010 przez Dar1962 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulek Opublikowano 22 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2010 (edytowane) Bardzo dziękuje . Na pewno skorzystam . Edytowane 22 Kwietnia 2010 przez ulek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 22 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2010 (edytowane) do tych koszulek za grosze http://www.allegro.pl/item992243985_pokrowce_koszulki_na_zaglowki_rozne_kolory.html można dokupić bawełniane pokrowce na zagłówki - rozmiar jest uniwersalny, są dość długie, więc nadmiar rękawa da się estetycznie podwinąć do środka (Note ma zagłówek o dość dziwnym kształcie).Panie zwykle chwalą sobie takie udogodnienie, bo bawełna nie elektryzuje i nie burzy świeżo ułożonej i spryskanej lakierem fryzury Edytowane 22 Kwietnia 2010 przez Dar1962 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulek Opublikowano 22 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2010 Ah te panie niektóre powinny mieć podświetlane lusterko i podręczną kosmetyczkę. Mi osobiście zagłówki w niczym nie przeszkadzają a tym bardziej we fryzurze . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mike12345 Opublikowano 18 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2013 Ja ostatnio użyłem pianki do tapicerki Autoland (cena 11zł) do wyczyszczenia podłokietnika i boczków drzwi (jasna tapicerka). Czarny brud od łokci ładnie zszedł, nie ma żadnych plam i zacieków. Mam zamiar wyczyścić tym jeszcze ślady po jeansach na siedzeniu kierowcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 19 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2013 Podłokietnik po prostu prałem szamponie Oczywiście żeby go zdjąć trzeba odkręcić podłokietnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
specjal Opublikowano 19 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2013 Ja mam swój sposób - rozrabiasz wanish z woda. Duzo piany. Za pomocą firanki (koniecznie) wcierasz w tapicerkę. Firanka nie chłonie wody stąd jej skuteczność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mike12345 Opublikowano 2 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2015 Dzisiaj przeczyscilem fotele i boczki pianą z vanisha do prania dywanów i efekt po wyschnięciu jest zadowalający. Minusem takiego czyszczenia jest mniejsza odpornosc tapicerki na zabrudzenia, mogą się też pojawiać zacieki np. jak siądziemy w mokrych ubraniach. Napewno nie ma co porównywać tego z profesjonalnym czyszczeniem karcherem ale przy małych dzieciach i jasnej tapicerce raz na jakiś czas wystarcza:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TESTER 1956 Opublikowano 3 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2015 Przy praniu tapicerki w aucie, ale nie tylko, ważne jest by potem dobrze użyty środek wypłukać przecierając często spłukiwana w czystej wodzie ściereczką lub gąbką. jeśli nie wypłuczemy wszystkiego to prane miejsce będzie jakby z podwójną siłą przyciągać brud, który będzie się kleił. Dobrze jest też używać samej piany a nie roztworu z którego ona powstaje, ale to kwestia dokładniejszego płukania po praniu zasadniczym. To moje spostrzeżenia z dotychczasowego doświadczenia w usuwaniu plam za tapicerki Co do użycia pokrowców, ja tak uczyniłem w swojej cari. Tapicerka była śliczna ale jaśniutka. Pierwsze pokrowce kupiłem w Lidlu ale wytrzymały niecałe dwa lata. Zakupiłem wiec na allegro dedykowane, solidne, Trochę, może nawet sporo, droższe ale po założeniu były tak dopasowane, że nikt nie wierzył iż to pokrowce są. Obecnie Carisma pomimo upływu 8 lat nadal ma na siedzeniach te pokrowce, choć już od lat nie mnie one służą. Obecna właścicielka nie wierzyła że to pokrowce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
porter59 Opublikowano 3 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2015 (edytowane) Koledzy a co sądzicie o pokrowcach do Nota. Chodzi mi o koszulki Labo Lux. Wyglądają solidnie,tylko czy nie będą kolidować z poduszkami w razie kolizji,o ile tam są /Acenta+/ Głównie jeżdzę sam,więc taki kpl by mi pasił,póki fotele w aucie jeszcze względnie czyste. http://www.e-autosklep.pl/?koszulki-labo-lux,209 Edytowane 3 Lipca 2015 przez porter59 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@reS Opublikowano 3 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2015 To jak sex w kondonie w noc poślubną, z własna żoną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
porter59 Opublikowano 3 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2015 To jak sex w kondonie w noc poślubną, z własna żoną. Na taki numer to ja za stary. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@reS Opublikowano 3 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2015 (edytowane) Ja jestem wrogiem pokrowców .....po prostu nienawidzę ich O tapicerkę idzie zadbać bez nich i to nawet taką pełnoletnia Mam Mercedesa W201 2.5 Coswortha z 90 roku....tapicerka jasna kawa z mlekiem Ani śladu jakiejkolwiek plamki..... Edytowane 3 Lipca 2015 przez M@reS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TESTER 1956 Opublikowano 4 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2015 Masz całkowitą rację, bo zakładając pokrowce, tak jak ja to zrobiłem w cari, i chronimy tapicerkę, tylko po co i dla kogo...?? Jeździłem cały czas z pokrowcami, sprzedałem z pokrowcami, obecnie też są pokrowce i tu ciśnie się na usta pytanie a co z tapicerka. Przed przekazaniem na złomowanie zdejmie ktoś pokrowce by ładnie wyglądała. ...??? Do takiego wniosku doszedłem widząc już teraz swoje byłe auto z tymi samymi pokrowcami i w pełni się z Tobą M@reS zgadzam. Ja co prawda założyłem bo dwójka, a czasem i więcej, dzieciaków w nim była wożona, to jedyne rozsądne wytłumaczenie mojej decyzji innych usprawiedliwień takiego postępowania brak. Na pokrowce przyjdzie czas, gdy już wszystkie inne sposoby na utrzymanie czystości tapicerki zawiodą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
porter59 Opublikowano 4 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2015 Jedtny cel i najważniejszy zakładania pokrowców to możliwość łatwego utrzymania czystości w aucie. Dzisiaj je ściągam,rzucam do pralki a jutro po założeniu świeżo i pachnąco. Tanio i przaktycznie i to bez większego nakładu pracy. Chcesz szorować chemią,czy zlecić to firmie Twój wybór. Ja wybrałem taki sposób,tylko pytałem czy ktoś tu stosował te wybrane przeze mnie,bo zamawiam w ciemno. A następne auto obowiązkowo w skórze raczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@reS Opublikowano 4 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2015 Powiem serio że "Mietka" sprowadzałem do kraju jak jeszcze silnik musiał jechać nie w komorze silnika ale po za nią...bo inaczej celnicy nie zrobili odprawy. A że nie miałem drugiej lawety do granicy silnik został dotransportowany w samochodzie za "pasażera" Po prostu był władowany na tylne siedzenia. Reszta osprzętu leżał w bagażniku. Mam w nim jasną tapicerkę i po takiej podróży mimo podłożenia foli, szmat itd została pobrudzona starym olejem i nagarem z kolektora wylotowego. Po PROFESJONALNYM wypraniu prawie 20 lat temu do tej pory się nie ubrudziła. A ze względu na jego wiek jeździło w nim kilka pokoleń łącznie z małymi dziećmi. Ale do czego zmierzam....wyobraźnia posiadacza jasnej, brudzącej tapicerki i zapobiegliwość to klucz do nie posiadania szmacianych pokrowców, które obrzydzają wnętrze samochodu. Precz z pokrowcami !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
porter59 Opublikowano 5 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2015 Dzisiejsze eko materiały to jak eko wodny lakier w domu na moim parkiecie. Spada łyżeczka od herbaty i robi wielką dziurę. Taki fotel przeczesać chemią i też dziura. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.