slaw-8 Opublikowano 22 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2010 (edytowane) Witam panowie, teraz moje pytanie dotyczy - czy w waszych micrach (K12)w wersji z elektrycznymi szybami z przodu, szyby też są luźne na prowadnicach ("latają")?? A najlepsze jest to, że motyw ten występuje po obu stronach. Poprzednio miałem fiata pandę i pamiętam, że tam takiego czegoś nie było. Edytowane 22 Kwietnia 2010 przez slaw-8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Witam panowie, teraz moje pytanie dotyczy - czy w waszych micrach (K12)w wersji z elektrycznymi szybami z przodu, szyby też są luźne na prowadnicach ("latają")?? A najlepsze jest to, że motyw ten występuje po obu stronach. Poprzednio miałem fiata pandę i pamiętam, że tam takiego czegoś nie było. w micrze nie ale miałem to w almerze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czester15.30 Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2010 (edytowane) Witam panowie, teraz moje pytanie dotyczy - czy w waszych micrach (K12)w wersji z elektrycznymi szybami z przodu, szyby też są luźne na prowadnicach ("latają")?? A najlepsze jest to, że motyw ten występuje po obu stronach. Poprzednio miałem fiata pandę i pamiętam, że tam takiego czegoś nie było. U mnie w takiej samej wersji ręcznie regulowane szyby tylne latają gdy się je porusza ręką lub myje. Edytowane 24 Kwietnia 2010 przez czester15.30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość macin Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2010 A da rady coś z tym zrobić? U mnie w Almerze przednia przy kierowcy jak jest uchylona to o coś "wali" na nierównościach. Jest to trochę wnerwiające. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B 52 Opublikowano 1 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2010 Szyby są luźne oraz podczas opuszczania "piszczą". Przypadłość auta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość macin Opublikowano 1 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2010 No toś nas pocieszył :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Łukal Opublikowano 3 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2010 Witam. Mam to samo. Szyby po nawet lekkim opuszczeniu się telepią, tłuką. Wina siedzi po prowadnicach-uszczelkach po których ślizgają się szyby, są po prostu popękane i nie trzymają szyby tak jak powinny. Po opuszczeniu szyby doskonale widac ich stan pomiędzy wewnętrzną a zewnętrzną części słupka. Domyślam się że wasz problem wynika z tego samego. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B 52 Opublikowano 3 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2010 Witam. Mam to samo. Szyby po nawet lekkim opuszczeniu się telepią, tłuką. Wina siedzi po prowadnicach-uszczelkach po których ślizgają się szyby, są po prostu popękane i nie trzymają szyby tak jak powinny. Po opuszczeniu szyby doskonale widac ich stan pomiędzy wewnętrzną a zewnętrzną części słupka. Domyślam się że wasz problem wynika z tego samego. Pzdr. U mnie uszczelki są ok, ale szybka i tak stuka. Trzeba by było rozebrać boczek i dostać się do mechanizmu opuszczania. Może tam są luzy, jak nie to rozwiązaniem może być doklejenie cienkiego paska gumy do uszczelek ściągających wodę z szyby podczas opuszczania jej. Ale te szyby i tak z jakąś siłą ledwo przepychają się do góry. Towarzyszy temu paskudny pisk. Czy Wam też piszczy przy opuszczaniu szyby i ciężko się one podnoszą ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slaw-8 Opublikowano 7 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2010 (edytowane) Witam, Dokładnie miałem taki sam problem z ciężko podnoszącomy się szybami,a najbardziej zimą (wiadomo woda, mróz i inne czynniki). Ale jeśli chcesz sobie z tym poradzić (wystarczą chęci i trochę wolnego czasu)i denerwuje Cię to, to proponuję: zdjęcie boczków w dzrwiach, przesamrowanie prowadnic i uszczelek smarą sylikonową, wazeliną techniczną (tylko nie tawotem) czy czymś tam (można kupić w każdym sklepie motoryzacyjnym preprarat taki do konserwacji oraz smarowania), sprawdzić, czy odpływy wody na dole w drzwiach nie są zapchane. Nie jestem mechanikiem, tylko chemikiem ) ale na zdrowy rozsądek powinno pomóc, bo jaką inną przyczyną może być fakt, jak tylko i wyłącznie syf zalegający tu i ówdzie. I mogę się założyć, że po porządnym wyczyszczeniu piski też ustąpią. Pozdrawaim Edytowane 7 Maja 2010 przez slaw-8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B 52 Opublikowano 13 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2010 Witam, Dokładnie miałem taki sam problem z ciężko podnoszącomy się szybami,a najbardziej zimą (wiadomo woda, mróz i inne czynniki). Ale jeśli chcesz sobie z tym poradzić (wystarczą chęci i trochę wolnego czasu)i denerwuje Cię to, to proponuję: zdjęcie boczków w dzrwiach, przesamrowanie prowadnic i uszczelek smarą sylikonową, wazeliną techniczną (tylko nie tawotem) czy czymś tam (można kupić w każdym sklepie motoryzacyjnym preprarat taki do konserwacji oraz smarowania), sprawdzić, czy odpływy wody na dole w drzwiach nie są zapchane. Nie jestem mechanikiem, tylko chemikiem ) ale na zdrowy rozsądek powinno pomóc, bo jaką inną przyczyną może być fakt, jak tylko i wyłącznie syf zalegający tu i ówdzie. I mogę się założyć, że po porządnym wyczyszczeniu piski też ustąpią. Pozdrawaim Dobry pomysł - rozebrać i poczyścić i przesmarować. Dzięki ci wielki człowieku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.