sceptyk Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2010 AMEN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arlandia Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Znajomy odebrał z salonu Opla Insignia z homologacją jako ciężarówka. Obecnie samochód jest 4 osobowy ale ani zagłówka ani 5 pasa nikt mu nie demontował !!! Ktoś umie to wyjaśnić, dlaczego jedni demolują samochód a inni nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cosmo Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Znajomy odebrał z salonu Opla Insignia z homologacją jako ciężarówka. Obecnie samochód jest 4 osobowy ale ani zagłówka ani 5 pasa nikt mu nie demontował !!! Ktoś umie to wyjaśnić, dlaczego jedni demolują samochód a inni nie? Odpowiedź jest bajecznie prosta: każdy ma swoje procedury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sceptyk Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2010 (edytowane) Rejestrowanie aut osobowych jako ciężarowych jest chore. Ale tak to jest jak się ludziom kłody pod nogi podrzuca. Kupujesz auto do prowadzonej dział.gosp., jesteś płatnikiem vat i nie możesz odliczyć w całości jak od innych nabytych towarów. Polak potrafi i każdą furtkę wykorzysta dla oszczędzenia paru groszy kosztem walorów użytkowych auta. Opel schował środkowy pas pod kanapę, zostawił zagłówek, zamontował podłokietnik i jest 4 os. ciężarówka (jak w Fabii ). Nissan montuje w QQ podłokietnik wielkości dużej foki, chce być "świętszy" od twórców rozporządzenia o N1 i wywala wszystko co może. Swoją drogą ciekawe, kto podjął taką decyzję, czy nieopierzony polski manager, niewidzący co się dzieje wokół, czy może boss z Budapesztu nie znający polskich realiów. A może dyr. finans.: zaróbmy na tym dwa razy. Może się okazać, że przez czyjś błąd Nissan przyspiesza degradację środowiska naturalnego. Edytowane 29 Kwietnia 2010 przez sceptyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grzegorz1971 Opublikowano 4 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2010 Słyszałem iż w połowie lipca wchodzi możliwość pozwu zbiorowego przeciw koncernom, pytanie : są może zainteresowni posiadacze QQ+2 którzy po homologacji nie otrzymali części usuniętych podczas procesu homologacyjnego czyli ich własności chętni do przystąpienia do takiego pozwu ? Ja jestem chętny na pozew zbiorowy i dopisuję się do listy poszkodowanych. Dodam ,że Nissan położył totalną olewkę na korespondencję ,a dealer straszy sądem {chyba za natręctwo} Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość chris_voyager Opublikowano 6 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2010 Chętnie się dołączę do pozwu zbiorowego - też jestem w grupie którzy podczas zamówienia zostali poinformowani o wydaniu zdemontowanych elementów wyposażenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cosmo Opublikowano 7 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2010 Chętnie się dołączę do pozwu zbiorowego - też jestem w grupie którzy podczas zamówienia zostali poinformowani o wydaniu zdemontowanych elementów wyposażenia. A czy to nie jest tak że w przypadku gdy sprzedawca błędnie informował kupującego, to pozew zbiorowy musiałby dotyczyć dokładnie określonego dealera? A jeśli tak, to chyba ktoś kto kupił w krakowie, nie będzie zainteresowany pozwem skierowanym w warszawie - tak głośno myślę. Nissan chyba niczym nie zawinił moim zdaniem, tylko dealer, który coś obiecał, powiedział a potem zrobił inaczej. Jeśli, nissan wykonuję wszystko zgodnie z przepisami, a na to wygląda - to problemem są sprzedawcy i dealerzy a wtedy pozew zbiorowy musiałby być wykonany przez osoby które właśnie w tym salonie kupowały i zostały wprowadzone w błąd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sceptyk Opublikowano 7 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2010 Jeśli, nissan wykonuję wszystko zgodnie z przepisami, a na to wygląda - to problemem są sprzedawcy i dealerzy a wtedy pozew zbiorowy musiałby być wykonany przez osoby które właśnie w tym salonie kupowały i zostały wprowadzone w błąd. Co też od początku wskazuję, ale wielu dealerów w pewnym okresie było wprowadzonych w błąd przez centralę Nissana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cosmo Opublikowano 7 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2010 Co też od początku wskazuję, ale wielu dealerów w pewnym okresie było wprowadzonych w błąd przez centralę Nissana. Jeśli zakupiłem samochód u dealera, to do niego powinienem chodzić, jeśli mnie "oszukał". Nissan w tym przypadku nie jest stroną. Ustalenia między NISSANEM a dealerem to jest ich sprawa a nie kupującego (zakładając, że nissan działał zgodnie z przepisami, choć istnieje coś takiego jak polityka wew. firmy). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sceptyk Opublikowano 7 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2010 Jeśli zakupiłem samochód u dealera, to do niego powinienem chodzić, jeśli mnie "oszukał". Nissan w tym przypadku nie jest stroną. Ustalenia między NISSANEM a dealerem to jest ich sprawa a nie kupującego (zakładając, że nissan działał zgodnie z przepisami, choć istnieje coś takiego jak polityka wew. firmy). Co też od początku wskazuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.