Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11] Obroty po włączeniu klimatyzacji ?


Gość oczkopl7

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Szybkie pytanie do znawców tematu. Posiadam P11 2.0 SLX, kilka tygodni temu jak włączałem klimatyzację to obroty mi spadały z ok. 900 na 500 czyli maławo. Postanowiłem podbić mu troszkę obroty że na włączonych światłach i biegu jałowym mam ok. 1100 obr. i po włączeniu klimy było ok. 700. ( mam troszkę wyżej ustawione ponieważ posiadam Gaz ). Lecz od kliku dni ku mojemu zdziwieniu po włączeniu klimy obroty zamiast spadać to rosną do ok. 1400. Proszę mi powiedzieć czy to normalne, że obroty rosną. Zawsze myślałem, że obciążenie dla silnika jest ze strony sprężarki i będą mniejsze. Jeszcze jedna mała rzecz: Nie działa mi jeden wentylator po włączeniu klimy a chyba powinien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Szybkie pytanie do znawców tematu. Posiadam P11 2.0 SLX, kilka tygodni temu jak włączałem klimatyzację to obroty mi spadały z ok. 900 na 500 czyli maławo. Postanowiłem podbić mu troszkę obroty że na włączonych światłach i biegu jałowym mam ok. 1100 obr. i po włączeniu klimy było ok. 700. ( mam troszkę wyżej ustawione ponieważ posiadam Gaz ). Lecz od kliku dni ku mojemu zdziwieniu po włączeniu klimy obroty zamiast spadać to rosną do ok. 1400. Proszę mi powiedzieć czy to normalne, że obroty rosną. Zawsze myślałem, że obciążenie dla silnika jest ze strony sprężarki i będą mniejsze. Jeszcze jedna mała rzecz: Nie działa mi jeden wentylator po włączeniu klimy a chyba powinien.

Kolego obroty powinny być takie same jak przy wyłączonej klimatyzacji . (mogą dosłownie na chwile spaść ale zaraz powinny powrócić do prawidłowych obrotów )

 

I masz za wysokie obroty ustawione nie ważne że masz zamontowany gaz, obroty powinny być ustawione miedzy 750 a 800 .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie w p11.144 mam też jakoś dziwnie i nie wiem czy to jest w porządku. Jak włączę klimę to obroty na jałowym raz są wyższe raz niższe. Nigdy co prawda nie przekracza 1000. Chodzi tak mniej więcej na 700 na chwile podbija do ok 900 potem z powrotem spada. To są skoki raczej nie falowanie obrotów i dzieje się tylko jak klima jest włączona (chłodzi bez zarzutu). Czy tak powinno być czy coś jest spaprane?

 

dodam tylko, że klimę mam automatyczną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obroty powinny być równe biegowi jałowemu bez względu na to czy masz podpiętą elektrownię do silnika czy pracuje sam. W momencie samego załączenia może być lekki "tąpnięcie" w dół ale zaraz powinny być wyrównane. Sprężarka klimy nigdy nie chodzi non stop i dlatego może występować to leciutkie szarpnięcie w momencie jej załączania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaznaczę, że mam climatronika, i obserwując go, mam podobne zachowanie co karmelek, czyli na samym biegu jałowym ok 700 (+/-50 zgodnie z instrukcją użytkownika), gdy tylko załącze klimę wciskając A/C, to nie wiem jak sprężarka, ale nadmuch odrazu się wzmaga, i zaraz obroty jadą pod 1000, i tu podobieństwo się kończy bo pozostają na tym poziomie. Co najważniejsze w tym wszystkim, to na moją prostą logikę wszystko jest OK, bo po odpaleniu silnika "jedziemy" na alternatorze, który na biegu jałowym przy obrotach ok 700 wytwarza jakis tam prąd, i tego zaczyna brakować po właczeniu obciążenia w postaci chociazby samego nadmuchu, to i obroty jadą w górę, by zaspokoić zapotrzebowanie. Gdy tylko wyłaczę klimę, nawiew słabnie, i też obroty zaraz spadają do ok 700.

Tak to u mnie wygląda, i tak to sobie tłumaczę - wszystko OK :)

U Was, jeśli dodatkowo macie manualne klimy, to może sprawa wygląda inaczej?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

klimatronik to jest w P12 a w P11,144 jest klima półautomatyczna ale nie w tym rzecz Jak podbija tak wysoko obroty to musi być coś z łożyskiem w sprężarce nie tak Stawia opór i silnik podbija obroty aby ten opór przezwyciężyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

klimatronik to jest w P12 a w P11,144 jest klima półautomatyczna ale nie w tym rzecz Jak podbija tak wysoko obroty to musi być coś z łożyskiem w sprężarce nie tak Stawia opór i silnik podbija obroty aby ten opór przezwyciężyć

 

można wymienić samo łożysko, czy cała sprężarka do wymiany? Ewentualnie, może coś przesmarować - choć nie sądzę jeśli było by to łożysko i stawiało opór to pewnie już z lekka przytarte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można wymienić samo łożysko ale raczej to już u fachowca .

Może mógłbyś polecić jakiś warsztat w Wawie lub w pobliżu gdzie można by ze spokojnością w duszy nyske naprawiać :P ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...