Gość kogut776 Opublikowano 4 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2010 Borykam się z tym problemem już od 1,5 rok i zamierzam wybrac sie do serwisu ponieważ ciężko w moich stronach o dobrego mechanika a problem mam taki;kiedy jade i wrzuce auto na luz obojetnie przy jakiej predkosci czy to 140 km\h czy 40 km\h obroty biegu jałowego nie spodają do normalnej wartosci tylko utrzymują się na 1250,jesli zatrzymam aut obroty spadaja tak jak powinno byc.JAKA PRZYCZYNA KOLEDZY,BARDZO PROSZE O FACHOWĄ DIAGNOZE LUB JAKIES SUGESTIE. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wysockip Opublikowano 8 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2010 Tak ma być, ponieważ komputer sam steruje obrotami ze względu na turbinę żeby nie doszło do uszkodzenia, gdy auto jedzie z jakaś prędkością obroty nie spadają do tych które są przy całkowitym zatrzymaniu auta. To jest takie sprytne rozwiązanie żeby nie uszkodzić turbiny Wyobraź sobie sytuację jedziesz z prędkością 60 km/h, wciskasz sprzęgło obroty spadają to tych najniższych (postojowych) turbina się wyłącza i nagle puszczasz sprzęgło np na 4 biegu obroty wzrastają nagle do 2500 i szlag trafia turbinę, a tak obroty zatrzymują się podczas jazdy w pewną prędkością na takim poziomie gdzie cały czas turbina jest w gotowości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kogut776 Opublikowano 9 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2010 Dzieki bardzo bo w srode byłem umowiony w serwisie i mieli mi dłubac w aucie.Jak dzwoniłem do serwisu to był bardzo zdziwiony ale pewnie niewiedział o co chodzi;;musi byc tak jak piszesz bo wczoraj podpinali mi go do kompa i niemiał zadnego błędu.Jeszcze raz dzieki za odpowiedz. Dzieki bardzo bo w srode byłem umowiony w serwisie i mieli mi dłubac w aucie.Jak dzwoniłem do serwisu to był bardzo zdziwiony ale pewnie niewiedział o co chodzi;;musi byc tak jak piszesz bo wczoraj podpinali mi go do kompa i niemiał zadnego błędu.Jeszcze raz dzieki za odpowiedz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mikam Opublikowano 10 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2010 Witam I znów dowiedziałem się czegoś nowego. W moim nikosiu też obroty zmieniają się w zależności od tego, czy samochód stoi, czy np, toczy się na luzie przed światłami. Teraz już wiem dlaczego. Dzięki za wyjaśnienie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkowa15 Opublikowano 4 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2010 Tak ma być, ponieważ komputer sam steruje obrotami ze względu na turbinę żeby nie doszło do uszkodzenia, gdy auto jedzie z jakaś prędkością obroty nie spadają do tych które są przy całkowitym zatrzymaniu auta. To jest takie sprytne rozwiązanie żeby nie uszkodzić turbiny Wyobraź sobie sytuację jedziesz z prędkością 60 km/h, wciskasz sprzęgło obroty spadają to tych najniższych (postojowych) turbina się wyłącza i nagle puszczasz sprzęgło np na 4 biegu obroty wzrastają nagle do 2500 i szlag trafia turbinę, a tak obroty zatrzymują się podczas jazdy w pewną prędkością na takim poziomie gdzie cały czas turbina jest w gotowości. Ciekawa teoria,ale w autach innych marek jakoś turbiny nie padają,a czujnika toczenia nie mają. W x-sie czujnik toczenia to super sprawa i nawet przy minimalnym ruszeniu np.ze wzniesienia to obroty od razu wzrastają do 1000 z groszem i ruszanie to sama przyjemność. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.