Gość nightstalker Opublikowano 5 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2010 witam znowu mam problem z moją strzałą to znaczy jak dzisiaj wyjeżdżałem z parkingu musiałem się wtoczyć pod dość stromą górę samochód wykazywał kompletny brak mocy 2 razy zgasł po czym aby wjechać musiałem go wkręcić powyżej 3 tysięcy aby ruszyć a potem ledwo się wturlał pod górę. Dodam że wczoraj pod tą samą górę nie miał najmniejszych problemów. Potem przejechałem niecały kilometr i ruszając ze skrzyżowania coś puknęł i silnik stanął, zapalił się check i nie chciał już odpalić. Ponadto co mnie zastanawia to to że na biegu da się go teraz przepchnąć. Gdy go holowaliśmy (nie ja siedziałem w nim tylko dziadek gdyż nie ma wyczucia podczas holowania więc zadecydowaliśmy że on siądzie za sterami mojej niuni) skarżył się że coś z przodu puka tylko nie potrafił dokładnie określić co. proszę o pomoc i pozdrawiam night Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 5 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2010 Brak mocy to przepływka, turbina lub kompletny brak komprechy, albo pompa wtryskowa zrypana. Nie można postawić jednoznacznej diagnozy, że to i już. Piszesz że strzeliło w silniku i zdechł a teraz można go przepychać na biegu. Wygląda to tak jakbyś nie miał sprzęgła, rozsypana skrzynie lub urwany wał, ale nie panikuj. Jak komprecha kiepska to przepchniesz na biegu. Odczytaj kody błędów. Może czujnik położenia wału się rozsypał i wpadł do środka rozrządu (kod 47) Nowy obecnie tylko ASO i koszt samego czujnika to 480 zyla, a wymiana nie jest skomplikowana, ale trzeba się kłaść pod niunię dość głęboko jak kanału nie masz Napisz mi na PW skąd jesteś dokładnie, bo że z Lublina to wiem to może zerknę na traktora Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nightstalker Opublikowano 8 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2010 wszedłem do kanału i to co zobaczyłem bardzo mnie zaskoczyło a mianowicie pękła półoś prawa.... taki kawał pręta.. i po prostu przy ruszaniu by pękł? ale teraz czego nie odpala bo dlaczego go na biegu można pchnąć to pęknięta pólośka odpowiada... proszę o pomoc bo nie wiem do czego się teraz zabierać po półoś jadę w sobotę i co dalej? odświeżam- pilne!! proszę o pomoc z góry dziękuje pozdrawiam Night Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.