[P11] Wskaźnik temperatury ...

[Gość chabi87]

Na początek chciałbym się przywitać (jestem świeży tutaj), a więc WITAM. Nie wiem czy mogę, ale może na początek trochę o sobie . Jestem Robert i też mam 13 lat , posiadam primusię p11 1999r 2.0 TD ... i to byłoby na tyle ;]

 

Mam problem z wyżej wymienioną primusią, a jak on wygląda najlepiej zobrazuje filmik:

Wiem, że podobny temat występuje już na forum, ale chciałbym się Was poradzić co zrobić najpierw, a co potem itd ;]

Achaaaa.... zapomniałem dodać, że w dziedzinie motoryzacji jestem laikiem (moje pierwsze auto) i chciałbym się co nieco nauczyć, mam nadzieję, że pomożecie mi w zbieraniu wiedzy

 

Pozdrawiam Serdecznie...

chabi87

[nice-wawa]

Wyglada mi to na zapowietrzony układ chłodzący .

[Gość jurgenik]

Wyglada mi to na zapowietrzony układ chłodzący .

Też mi się tak wydaje. I niestety idąc tym torem nie wróżę nic dobrego dla Twojej głowicy - zwłaszcza że to TD.

A jak nie głowica, to uszczelka pod nią zaraz poleci. I duży problem gotowy. Nie rób więcej takich testów i nie jeździj autem, bo przegrzanie motoru to kaplica. Po pierwsze sprawdź poziom płynu - nie tylko w zbiorniczku ale w chłodnicy (tylko nie na gorącym bo się możesz poparzyć). instrukcję odpowietrzania znajdziesz na forum. Jest też dobrze opisana w manualu - w przyklejonych tematach są wszystkie dostępne.

Taką kupiłeś, czy coś było dłubane?

[DINO]

sprawdź czy węże są bardzo twarde te co ida od silnika do chłodnicy, czy ubywa płyn?, czyli czy dolewasz,

prawdopodobnie skończyła sie uszczelka pod głowicą i podczas jazdy pompuje ciśnienie w układ wywala Ci płyn przez wyrównawczy

i wreszcie czujnik zaczyna wariować właśnie w ten sposób, przynajmniej u mnie w 2.0D były takie objawy i skończyło się wymianą uszczelki

[Gość Daniele89]

Spokojnie nie stresujcie chłopaka, że to uszczelka;] Mnie też wszyscy straszyli, że to uszczelka a okazało się, że przewody były popękane:)

[DINO]

no spoko nie stresuję, ale zakładam, ze posprawdzał węże pozatym chyba było by mokro pod autem

[Gość chabi87]

Przewody całe są sprawdzałem już jakiś czas temu - czyli płynu nie ubywa - dolewałem do zbiorniczka wyrównawczego i nic nie ubyło ;] Auta w takim stanie nie kupiłem po jakimś czasie się to pokazało, a możliwe jest to że poszedł czujnik temp lub się zawiesił? Dodam jeszcze od momentu ukazania się tegoż problemu zrobiłem 1000 km i (odpukać) nic się nie dzieje oprócz tych skoków temperatury . Co radzicie?

[DINO]

Przewody całe są sprawdzałem już jakiś czas temu - czyli płynu nie ubywa - dolewałem do zbiorniczka wyrównawczego i nic nie ubyło ;] Auta w takim stanie nie kupiłem po jakimś czasie się to pokazało, a możliwe jest to że poszedł czujnik temp lub się zawiesił? Dodam jeszcze od momentu ukazania się tegoż problemu zrobiłem 1000 km i (odpukać) nic się nie dzieje oprócz tych skoków temperatury . Co radzicie?

 

dolanie płynu do zbiornika wyrównawczego nic nie daje, sprawdź poziom w chłodnicy

 

dolanie płynu do zbiornika wyrównawczego nic nie daje, sprawdź poziom w chłodnicy

 

czujnik albo wskazuje albo nie.

[Gość chabi87]

Bezpośrednio do chłodnicy właśnie wlałem na samym początku i brakowało bardzo bardzo malutko, a potem dolałem do wyrównawczego i poziom w dalszym ciągu się utzrymuje

[nice-wawa]

Kolego jak dolewasz płynu do chłodnicy to też po chwili trzeba zgasić silnik i dolać jeszcze raz. (najlepiej powtórzyć parę razy ).

Kolego jak układ łapie lewe powietrze to nie będzie zasysał płynu wyrównawczego .

Edytowane 14 Maja 2010 przez nice-wawa

[Gość chabi87]

Dzięki bardzo za rady, postanowiłem, że na dniach wezmę się i odpowietrzę układ chłodzenia i zobaczymy czy to cosik pomoże.

Dziękóweczka

Pozdrawiam ...