Marek1957 Opublikowano 16 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2010 Super. Trasa Poznań Trojmiasto 340km średnie spalanie 6,9. bardzo cicho w samochodzie nawet przy prędkości130km/h Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACEK1952 Opublikowano 16 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2010 Super. Trasa Poznań Trojmiasto 340km średnie spalanie 6,9. bardzo cicho w samochodzie nawet przy prędkości130km/h Bo ten typ tak ma. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość janusz-pawlak Opublikowano 17 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2010 Super. Trasa Poznań Trojmiasto 340km średnie spalanie 6,9. bardzo cicho w samochodzie nawet przy prędkości130km/h Ja dodatkowo odkryłem frajdę z używania tempomatu, na długich trasach rewelacja jp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACEK1952 Opublikowano 17 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2010 Ja dodatkowo odkryłem frajdę z używania tempomatu, na długich trasach rewelacja jp Ja też. szczególnie na ograniczeniach prędkości. Tylko odnoszę wrażenie, że trzeba zadać prędkość 5-8 km więcej i wtedy jest ok. Jacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ahdov Opublikowano 17 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2010 Ja dodatkowo odkryłem frajdę z używania tempomatu, na długich trasach rewelacja jp genialna sprawa...ja odkrylem frajde z uzywania tempomatu podczas pobytu w Szwecji...tam jest mnostwo fotoradarow i to wlasnie dzieki tempomatowi udawalo mi sie utrzymywac wymagana w SE predkosc. GENIALNE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dubik77 Opublikowano 18 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2010 Mi zawsze podobało się działanie tempomatu i dlatego przy zakupie QQ zwracałem uwagę czy ma ten sprytny system w swojej konfiguracji. Działa jak działa ... to wiem, ale nie rozumiem tego o co chodzi z tymi ograniczeniami prędkości. Wyjaśnicie o co chodzi ... temu co jeszcze nigdy nie śmigał z tempomatem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
perinoid Opublikowano 18 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2010 ale nie rozumiem tego o co chodzi z tymi ograniczeniami prędkości. Wyjaśnicie o co chodzi ... temu co jeszcze nigdy nie śmigał z tempomatem. Jak się zdasz na tempomat i zadasz jakąś prędkość, to nie masz nogi na gazie i nawet przez przypadek nie depnie ci się więcej niż dozwolone. Więc jak cię nagle zaatakuje fotoradar, to nie musisz nerwowo patrzeć na prędkościomierz i szukać hamulca :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Synkro Opublikowano 18 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2010 Mi zawsze podobało się działanie tempomatu i dlatego przy zakupie QQ zwracałem uwagę czy ma ten sprytny system w swojej konfiguracji. Działa jak działa ... to wiem, ale nie rozumiem tego o co chodzi z tymi ograniczeniami prędkości. Wyjaśnicie o co chodzi ... temu co jeszcze nigdy nie śmigał z tempomatem. W nowym QQ jest tempomat i ogranicznik prędkości - tempomat utrzymuje zadaną prędkość (przy wyprzedzaniu wciskamy gaz, auto przyspiesza, potem puszczamy, wraca samo do zadanej prędkości) a ogranicznik nie pozwala przekroczyć zadanej prędkości (tutaj operowanie gazem nie da żadnego efektu, rozpędzimy się do ustawionej prędkości i nic więcej). Są to dwie oddzielne funkcjie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dambam Opublikowano 18 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2010 (edytowane) Moja pierwsza trasa Gliwice - Limanowa na pierwszym baku średnie spalanie 7,5l przy spokojnej jeździe. Wracając praktycznie połowe trasy spędzając w korkach wzrosło do 8,3. Co do tempomatu - jeszcze nie mialem okazji dokladnie przetestowac. Edytowane 18 Maja 2010 przez danbam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vasy Opublikowano 18 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2010 (edytowane) Ja też zaliczyłem dłuższą trasę wczoraj, i niestety o ile 1.6 do miasta jeszcze daje radę o tyle w trasie dla mnie jest to porażka na całej linii - silnik wkręca się strasznie słabo na obroty, jest głośny - przy 100 kmh dla mnie już to jest uciążliwe, spalanie takie sobie (Avensis opisany niżej ma dużo mniejsze), jazda z większą prędkością autostradową to katorga jak dla mnie, przyspieszenie lepsze ma Yaris 1.0, którego eksploatowałem przez dłuższy czas. Na codzień jeżdzę Avensisem służbowym poprzedniej generacji z silnikiem benzynowym 1.8 - 129 KM - bez porówniania pod każdym względem. Niestety, ale ta konfiguracja z 1.6 nie daje mi żadnej frajdy z jazdy, samochód i kierowca się męczą, a szkoda bo zestrojenie zawieszenia, układ kierowniczy zdecydowanie pozwalają to dużo większe możliwości w trasie i przyjemność z jazdy, której mi cholernie brakuje. Edytowane 18 Maja 2010 przez vasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość janusz-pawlak Opublikowano 19 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2010 (edytowane) W nowym QQ jest tempomat i ogranicznik prędkości - tempomat utrzymuje zadaną prędkość (przy wyprzedzaniu wciskamy gaz, auto przyspiesza, potem puszczamy, wraca samo do zadanej prędkości) a ogranicznik nie pozwala przekroczyć zadanej prędkości (tutaj operowanie gazem nie da żadnego efektu, rozpędzimy się do ustawionej prędkości i nic więcej). Są to dwie oddzielne funkcjie. Mam "stare" QQ. Nie bardzo widzę sens "nowej" funkcji ograniczania prędkości w stosunku do realizacji tego samego w "starym" tempomacie. Czyli co musisz zrobić jeśli włączyłeś ograniczenie prędkości i chcesz przypieszyć (aby wyprzedzić) i z powrotem wrócić do poprzedniej ustawionej prędkości w nowym QQ ? Czym się różni operowanie tempomatem w nowym QQ od starego QQ ? jp Edytowane 19 Maja 2010 przez janusz-pawlak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huling Opublikowano 19 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2010 (edytowane) Mam "stare" QQ. Nie bardzo widzę sens "nowej" funkcji ograniczania prędkości w stosunku do realizacji tego samego w "starym" tempomacie. jp Różnica jest taka, że tempomat wyłącza się po przyhamowaniu lub dodaniu gazu, a ogranicznik nie. Największy pożytek będzie w mieście, gdzie jest duży ruch i fotoradary. Czyli co musisz zrobić jeśli włączyłeś ograniczenie prędkości i chcesz przypieszyć (aby wyprzedzić) i z powrotem wrócić do poprzedniej ustawionej prędkości w nowym QQ ? jp Jeśli włączyłeś (świadomie) ograniczenie prędkości, to jej nie przekroczysz. Jak chcesz jechać więcej musisz ją wyłączyć. (mózg musi być cały czas włączony ) Jak chcesz łamać przepisy przy wyprzedzaniu to jej nie włączasz. Edytowane 19 Maja 2010 przez huling Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość janusz-pawlak Opublikowano 19 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2010 Różnica jest taka, że tempomat wyłącza się po przyhamowaniu lub dodaniu gazu, a ogranicznik nie. Największy pożytek będzie w mieście, gdzie jest duży ruch i fotoradary. Jeśli włączyłeś (świadomie) ograniczenie prędkości, to jej nie przekroczysz. Jak chcesz jechać więcej musisz ją wyłączyć. (mózg musi być cały czas włączony ) Jak chcesz łamać przepisy przy wyprzedzaniu to jej nie włączasz. poprawka : tempomat po dodaniu gazu się nie wyłącza i teraz jak zdejmiesz nogę z gazu to wraca do poprzedniej prędkości. Są dodatkowe przyciski, dodatkowe kontrolki ? Jak działa ogranicznik ?. Np ustawiłeś ogranicznik na 70km/h i musisz naciskać pedał gazu ?, jak naciśniesz za mocno to i tak nie przekroczysz 70-tki ? jp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huling Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 (edytowane) poprawka : tempomat po dodaniu gazu się nie wyłącza i teraz jak zdejmiesz nogę z gazu to wraca do poprzedniej prędkości. W nowym QQ nie wraca. Po naciśnięciu gazu, hamulca lub sprzęgła trzeba go znowu aktywować przełącznikiem góra/dół na kierownicy. Jak działa ogranicznik ?. Np ustawiłeś ogranicznik na 70km/h i musisz naciskać pedał gazu ?, jak naciśniesz za mocno to i tak nie przekroczysz 70-tki ? Według instrukcji trzeba go wyłączyć. Ale sprawdzę dzisiaj, czy po gwałtownym dodaniu gazu nie wyłączy sie sam. Sprawdziłem działanie ogranicznika. Po jego włączeniu auto nie przekracza zadanej prędkości nawet po gwałtownym dodaniu gazu. Można hamować, zmieniać biegi ale zadana prędkość nie zostanie przekroczona. Działa więc tak jak jest napisane w instrukcji. Edytowane 20 Maja 2010 przez huling Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MacFit Opublikowano 22 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2010 Sprawdziłem działanie ogranicznika. Po jego włączeniu auto nie przekracza zadanej prędkości nawet po gwałtownym dodaniu gazu. Można hamować, zmieniać biegi ale zadana prędkość nie zostanie przekroczona. Działa więc tak jak jest napisane w instrukcji. Ja też dzisiaj sprawdzałem i jak przy włączonym ograniczniku naciśnie się gaz "do dechy" osiągając drugie dno, to samochód przyspiesza poza ustawioną prędkość co zresztą potwierdza to co mówił mi Handlowiec w salonie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lechia Opublikowano 25 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2010 Pokonana dwa razy trasa Gdańsk-Słupsk-Gdańsk w różnych warunkach drogowych/korki nawet na obwodnicy Gdańska/,atmosferycznych i różnym obciążeniem z prędkościami 80-110 km/h -spalanie 5,2-5,4/100 km.Trochę głośno ale od wiatru który wiał z dużą prędkością.Przyspieszenia w zależności od obciążenia, z pełną obsadą i bagażem trochę gorzej.W warunkach miejskich ze średnimi utrudnieniami w ruchu spalanie 6,2/100 km /faktyczne zatankowanie pod korek/ według komputera o 1 litr więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arlandia Opublikowano 25 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2010 Ja też dzisiaj sprawdzałem i jak przy włączonym ograniczniku naciśnie się gaz "do dechy" osiągając drugie dno, to samochód przyspiesza poza ustawioną prędkość co zresztą potwierdza to co mówił mi Handlowiec w salonie. A u mnie po w ciśnięciu gazu do dechy samochód nie przyśpieszył. Trzeba było wcisnąc Cancel na kierownicy. Mam go jeszcze na dodarciu i nie chciałem kombinować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waszka Opublikowano 25 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2010 Pokonana dwa razy trasa Gdańsk-Słupsk-Gdańsk w różnych warunkach drogowych/korki nawet na obwodnicy Gdańska/,atmosferycznych i różnym obciążeniem z prędkościami 80-110 km/h -spalanie 5,2-5,4/100 km.Trochę głośno ale od wiatru który wiał z dużą prędkością.Przyspieszenia w zależności od obciążenia, z pełną obsadą i bagażem trochę gorzej.W warunkach miejskich ze średnimi utrudnieniami w ruchu spalanie 6,2/100 km /faktyczne zatankowanie pod korek/ według komputera o 1 litr więcej. Uzupełnij proszę swój opis o typ silnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateo Opublikowano 26 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2010 Witajcie:) Jak sprawują się Wasze QQ na trasie przy silniejszym, bocznym wietrze np. na autostradzie ? Pytam o pewność prowadzenia, drgania na kierownicy, jak oceniacie wpływ bocznego wiatru na prowadzenie samochodu?. QQ jest nieco wyższy niż standardowe autko, a to z kolei prawdopodobnie ma znaczenie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lechia Opublikowano 26 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2010 Jak już wcześniej pisałem silne podmuchy wiatru poza terenem zabudowanym są bardzo dobrze słyszalne-świst ,natomiast kierownicą cały czas trzeba kontrolować tor jazdy /chwilowe pofolgowanie i samochód uciekał mi na pobocze w zależności od kierunku wiatru/.To moje wrażenie z ostatnich dni kiedy na pomorzu naprawdę mocno wiało i więcej niedogodnień nie zauważyłem , byłem tylko zdegustowany z faktu nie sprawdzenia tempomatu .Jechałem także bardzo długo we mgle i oświetlenie p.mgielne dobrze spełniało swoją rolę.Mój QQ marzec 2010 1,5 dci wersja I-Way Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dubik77 Opublikowano 26 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2010 Witajcie:) Jak sprawują się Wasze QQ na trasie przy silniejszym, bocznym wietrze... Ja miałem Scenica i przy większym wietrze też nosiło go po drodze. Musiałem mocno trzymać kierownicę, aby auto dalej jechało tam gdzie prowadzi droga a nie gdzie zawiewa wiatr. Uważam że jest to urok tego typu podwyższonych samochodów i niemożemy powiedzieć ze auto jest złe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LLC Opublikowano 26 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2010 Potwierdzam, jazda na autostradzie z dużymi prędkościami i bardzo silnymi bocznymi udrzeniami wiatru jest dla QQ nie ciekawa. Trzeba stale kontrolować kierownicę, nie wiem czy to wina elektrycznego wspomagania, bo przy takich warunkach nie jest zbytnio precyzyjne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lechia Opublikowano 26 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2010 Ja miałem Scenica i przy większym wietrze też nosiło go po drodze. Musiałem mocno trzymać kierownicę, aby auto dalej jechało tam gdzie prowadzi droga a nie gdzie zawiewa wiatr. Uważam że jest to urok tego typu podwyższonych samochodów i niemożemy powiedzieć ze auto jest złe. Ja nie twierdzę że auto jest złe ,tylko opisuję swoje wrażenia z pierwszej dłuższej jazdy poza miasto w którym mieszkam.Pragnę też wyłapać plusy i minusy naszych QQ i podać je do wiadomości wszystkich którzy poruszaja się tym samochodem.Poprzednio byłem w posiadaniu Citroena Xsary Picasso 2,0 hdi i to dopiero był żagiel na wietrze ,przejazd koło tira to ostre szarpnięcie podmuchem powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek1957 Opublikowano 26 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2010 Dziś jechałem z Poznania do Szczecina = przepisowo bez szaleństw - 225 km 3gdziny 22minuty średnia 64km/h spalanie 5,6l/100km. dla mnie super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huling Opublikowano 27 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2010 Ja też dzisiaj sprawdzałem i jak przy włączonym ograniczniku naciśnie się gaz "do dechy" osiągając drugie dno, to samochód przyspiesza poza ustawioną prędkość co zresztą potwierdza to co mówił mi Handlowiec w salonie. Masz rację. Rzeczywiście jest "drugie dno". Trzymając wciśnięty gaz do dechy, po chwili (krótkiej) pedał puszcza i można go wcisnąć głębiej, i auto przyspiesza ponad ustaloną prędkość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.