Gość Taktak Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 Jadę sobie 150 km nagle auto straciło moc paterze w lusterko chmura dymu zjeżdżam na pobocze silnik w oleju auto na hol i do warsztatu wymienili chłodnice powietrza i okazuje się że auto pracuje tylko na 3 cylindrach ma ktoś może jakiś pomysł jak najlepiej naprawić to ? Biorę pod uwagę remont silnika , wymianę na drugi, wymianę na zupełnie inny Auto jest z 2000 r 3 l Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość R35 Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 Jak auto bylo serwisowane? wyglada na to , ze cos zdychalo juz od dawna. Szczerze mowiac kupil bym nowa jednostke napedowa - no uzywana. Jest tego dosc sporo na rynku. Remont ZD30 moze troche kosztowac zwlacza ze do konca nie wiesz co sie stalo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Taktak Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 Auto mam od 6 miesięcy kupione w Niemczech nie mam pojęcia co było w nim robione ja robiłem przegląd w serwisie i byo wszystko ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OFF-ROADER Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 (edytowane) Skończył się silnik ... Wypaliło tłok ... standardowa usterka tego silnika Nie rób remontu ... w tych silnikach nie wychodzi , producent nie przewidział nawet tulejowania tych silników Jednym słowem wielka kupa Masz alternatywny nowy motor który jeździ ... zajrzyj tutaj i poczytaj Mój silnik jest z tej firmy ... http://www.karlowicz4x4.pl/gm-v8-diesel Edytowane 20 Maja 2010 przez OFF-ROADER Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niebora Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 (edytowane) Jakie są szkody okaże się po zdjęciu głowicy. Może wywaliło tylko uszczelkę ? Co z turbiną ? Jeśli zakres napraw przekroczy planowanie głowicy i wymianę uszczelki, to lepiej wymienić cały silnik. Edytowane 20 Maja 2010 przez Niebora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość szczureczek Opublikowano 21 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2010 (edytowane) Mogła się też zaciąć pompa paliwa i podawała za dużo i nie przepalał silnik, zmieszało z olejem i wywaliło tłumikiem. Kończy się to remontem pompy i turbiny. Zobacz czy nie masz wyższego stanu oleju w silniku i czy nie "pachnie" ropą. Wtedy też grubszy remont i tak jak mówi Niebora nieopłacalny. Szukaj nowej jednostki i ciesz się z jazdy. Edytowane 21 Maja 2010 przez szczureczek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vivit Opublikowano 7 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2010 Jeżeli pracuje na 3 cyl. to masz 100% wyjarany tłok lub uszkodzony wtryskiwacz. Jeżeli tłok nie porysował ścianek cylindra można się silić na wymianę tłoka, ale trzba zgrać wagę z pozostałymi. Jeżeli zaś porysował to masz problem taki jak pisze Off-roader. Można tulejować blok, ale w praktyce koszta mogą przewyższyć zakup innej jednostki.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sbst Opublikowano 27 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2010 koszta moze i przewyższą zakup nowej jednostki, ale bedziesz mial "NOWY" silnik, a nie kolejną zagadkę no chyba, ze się mylę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OFF-ROADER Opublikowano 1 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2010 (edytowane) Każdy 3.0 to jedna wielka niewiadoma ... i remont silnika nic tu nie zmieni Edytowane 1 Lipca 2010 przez OFF-ROADER Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość warki Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 Jadę sobie 150 km nagle auto straciło moc paterze w lusterko chmura dymu zjeżdżam na pobocze silnik w oleju auto na hol i do warsztatu wymienili chłodnice powietrza i okazuje się że auto pracuje tylko na 3 cylindrach ma ktoś może jakiś pomysł jak najlepiej naprawić to ? Biorę pod uwagę remont silnika , wymianę na drugi, wymianę na zupełnie inny Auto jest z 2000 r 3 l Witam Wszystkich Trochę się podłącze, na dobrą sprawę mógłbym przekopiować to co napisał taktak 150 autostrada ..... wypaliło 3 tłok , na tyle brutalnie że silnik mogę co najwyżej zakopać i teraz pytanie - czy jest jakiś problem ze szczepem zd 30 z renault mastera albo opla movano , na zdjęciach które widziałem nie pasuje tylko 1 igła na połączeniu ze skrzynią ? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maxfoto Opublikowano 14 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 Każdy 3.0 to jedna wielka niewiadoma Do licha..... tak czytam i przeglądam te posty, to coraz bardziej zaczynam się wahać przed zakupem...... choć decyzja już prawie prawie podjęta - i nawet autko upatrzone..... Ależ straszycie....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niebora Opublikowano 14 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 (edytowane) Do licha..... tak czytam i przeglądam te posty, to coraz bardziej zaczynam się wahać przed zakupem...... choć decyzja już prawie prawie podjęta - i nawet autko upatrzone..... Ależ straszycie....... Patrole nie są takie złe. Trwalsze i bardziej niezawodne są tylko Toyoty Landruisery. Problemy z parchami wynikają przede wszystkim z winy użytkowników i ich błędów popełnianych już przy zakupie a potem podczas eksploatacji. Każdy chce jak najmłodszy rocznik i tanio. Dlatego Polska jest rynkiem samochodów powypadkowych i wraków z cofniętymi licznikami. Oglądałem ze 30 egzemplarzy z ogłoszeń i każdy był albo malowany po biciu albo z cofniętym licznikiem po kosmicznym przebiegu. Handlarze w końcu tłumaczyli się, że nie opłaca im się przywozić dobrych bo nikt nie kupi. A przecież wystarczy sprawdzić w internecie jakie są ceny Patroli na zachodzie i wszystko jasne. Cena jest zawsze adekwatna do stanu technicznego. Jak ktoś kupi Y61 za 35 tysięcy, to niech sobie wybije z głowy, że to auto jest w dobrym stanie i nim pojeździ. Dlatego polecam pojechać na zachód i sprowadzić sobie samemu. Należy się też wystrzegać roczników 2000 - 2003 ze względu na wady konstrukcyjne silnika ( akcja serwisowa Nissana i kolejne poprawki niewiele pomogły ). Poza tym, z powodu kłopotów finansowych Nissana, w latach 2000 - 2003 dokonywano oszczędności produkcyjnych kosztem jakości. Jeśli kupować, to albo GU1, albo GU4. No i wreszcie eksploatacja. Silnik w Patrolu jest malutki i bardzo obciążony. Jeśli ktoś ciąga nim trzytonową przyczepę z prędkością 140 na godzinę na V biegu, to turbina rozgrzewa się tak, że gotuje olej w misce i kończy się smarowanie. Trzeba jeździć z głową, pamiętać o redukowaniu biegów i o tym, że silnik jest niskoobrotowy. To, że w nadkolach mieszczą się 33" koła nie znaczy, że trzeba je tam zakładać bo fajniej wyglądają. Bez zmiany przełożeń w mostach słaby silnik jest na nich bardziej obciążony i powtarza się historia z przegrzaniem turbiny oraz silnika. Ja w swoim zwiększyłem dawkę na pompie żeby zbierał się lepiej z niskich obrotów, przez co obciążyłem bardziej turbinę, ale nie ciągam przyczep, jeżdżę do 120 km/h i wymieniam olej co 5 tys. km. Oleje w skrzyni i mostach też nie są wieczne i należy je wymieniać pamiętając żeby używać właściwych. Tak samo smarować wał, łożyska i przeguby kuliste. No i potem cieszyć się z jazdy tym czołgiem. Edytowane 14 Lipca 2010 przez Niebora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.