Gość AdiB Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 Witam! Przepraszam jesli to juz bylo ale nie moge powiazac problemow do kupy. Jakis czas temu pojawil sie u mnie problem. Po odpaleniu zaswiecil sie check i silnik zaczal falowac a za autem biala chmura. Przy ruszaniu ledwo szedl dopiero jak wszedl na wyzsze obroty to zachowywal sie w miare normalnie ale zwalniajac zdazalo sie mu zgasnac i trzeba bylo chwile pokrecic zeby go odpalic. Wczesnij palil od kopa i to przy duzych mrozach nie wazne czy cieply czy zimny. Mechanik stwierdzil ze padl wtrysk sterujacy i pompa wtryskowa. Podobno cos sie posypalo w niej bo dostala benzyny albo wody co jest trochu dziwne. Poza tym filtr paliwa byl zapchany jakims mulem. Odebralem auto i silnik nie faluje i chmury nie puszcza ale slychac jakis dziwny klekot, jak dodaje gazu to bardziej. Wczesniej tego nie bylo. Poza tym przy ruszaniu musze dodac wiecej gazu bo jakis taki slaby jest i jak nie dodam gazu to zgasnie. Wczeniej dodawalem gazu leciutko a nawet bez gazu auto potrafilo ruszyc. Wie ktos co moze byc bo juz slabne z tym. Auto prawie 3 tyg stalo u mechanika wydalem kupe kasy i dalej nie jest wszystko wporzadku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 21 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2010 3 tygodnie stało bo gościu eksperymentował. Olej go i zmień mechanika. Biały dym to Zły kąt wtrysku- ustawić kat na pompie Padnięty wtrysk sterujący-wymiana wtryskiwacza (błąd 34) Padnięty zawór zmiany kąta wtrysku- wymiana (błąd 21) Padnięta turbina- regeneracja lub dawca Padnięta głowica- sucha chłodnica i bąbelkowanie w zbiorniczku wyrównawczym- raczej wymiana silnika(2 tysiaki + przekładka) Zacznij od sczytania kodów błędów i zapoznaniem się z tematami w FAQ dla CD20T http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/60477-p11-i-p11144-faq-silnik-cd20t-diesel/ Brak mocy to może być przepływomierz padnięty a falowanie obrotów to brudny nastawnik i zrypany wspomniany wcześniej zawór zmiany kąta wtrysku. Podejrzewam że najprędzej to on jest przyczyną twoich problemów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AdiB Opublikowano 21 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2010 Dzis doszedlem do tego ze to pompa tak klekocze a byla regenerowana. Jak go oddawalem to dym byl bialy, byl problem z odpaleniem i skakaly obroty. Teraz obroty sa rowne, odpala w miare normalnie (choc wydaje mi sie ze wczesniej palil lepiej ale moze mi sie tylko wydaje) ale przy delikatnym dodaniu gazu przy ruszaniu gasnie. Trzeba dodac wiecej gazu przy ruszaniu. Na wolnych obrotach przy podjezdzie pod gorke strasznie go muli i trzeba redukowac i poza tym kopci z tym ze teraz na czarno. Glowica i turbina to napewno nie jest. Katy wtryskow podobno ustawial i twierdzi ze wszystko jest wporzadku. Ten walniety sterujacy wymienil. Jeszcze jedna sprawa, czy jest roznica podlaczenia tych gumowych wezykow na wtryskach? Napewno jest na odwrot niz bylo wczesniej bo zaslepka na ostatnim wtrysku jest z drugiej strony niz byla zanim go oddawalem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jurgenik Opublikowano 21 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2010 Coś mi się zdaje, że magik przy rzozrządzie dłubał i nie złożył dobrze. Koniecznie należy sprawdzić ustawienie rozrządu na pompie bo może pracować poza zakresem regulacji kąta wtrysku. To by tłumaczyło to grzechotanie. Znelzienie dobrego magika który zna się na tych rozrządach wcale nie jest proste. Napisz skąd jesteś to ci tu chłopaki podpowiedzą gdzie się udać. A tamtego typa omijaj z daleka, bo widać że jedyne co potrafi to filozofować i drzyć kasę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AdiB Opublikowano 21 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2010 Moze i faktycznie tak jest. Jutro podjade do pompiarza ktory robil z ta pompa. W tamtym roku ja uszczelnial i wtedy on sam ja wyjmowal i ustawial i autko chodzilo jak zloto a teraz mechanior tylko zawiozl pompe do pompiarza a pozniej sam ja montowal i moze mu cos nie wyszlo. Jestem z Zakopanego i nie wiem czy jest tu jakis mechanik ktory dobrze sie kuma w takim nissanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość luk-30 Opublikowano 16 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2010 Przerabiałem taki problem i okazało się, że problem polegał na ustawieniu główki pompy wtryskowej(właśnie po regeneracji pompy). Inna sprawa to, że mógł paść wtrysk sterujący i nie sugeruj się wskazaniem omomierza. Mój wtrysk sprawdzany był kilka razy w trzech różnych warsztatach wszyscy twierdzili, że jest on zupełnie sprawny. Faktycznie wtrysk był uszkodzony i gdy się rozgrzewał powstawała przerwa, kiedy minimalnie ostygł przerwa znikała. Wyszło to dopiero przy sprawdzaniu wtrysku (przy pomocy specjalnego urządzeni) podczas pracy silnika . Oddałem wtrysk do regeneracji i pojeździłem 2 miesiące. Kupiłem używkę oryginał (ze znaczkiem nissana – porada starego wygi od diesla) i bujam się już ponad rok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.