[N15] - problem na gorącym silniku

[Gość XoXo]

Witam Kolegów!

Jestem po lekturze dość pokaźnej ilości wypowiedzi.

Nie znajdując odpowiedzi na mój problem pozwolę zapytać...

Almerka N15 1996 r. 1.6 benzyna/gaz sekwencja, przy zimnym silniku odpala jak laleczka po lekkim podgrzaniu wkręca się na obroty bez problemu (benzyna i gaz).

Niestety w wysokiej temperaturze (gdy już włączają się wentylatory) pojawia się problem - przy gwałtownym wciśnięciu pedału gazu gubi obroty i po chwili wkręca się z dużym szarpnięciem (na gazie) oraz traci moc przy ruszaniu, co jest bardzo uciążliwe w ruchu miejskim )autem porusza się kobieta )

Na benzynie zachowuje się raczej normalnie, chyba że nie odczuwa się tego w stopniu zauważalnym. Przy tym wszystkim najdziwniejszym objawem jest niemożliwość odpalenia po zgaśnięciu silnika. Trzeba odczekać 5-10 minut i odpala normalnie. Przypadłość ta występuje na obu paliwach. W czasie tego problemu iskra jest. Oczyściłem przepustnicę, przepływomierz oraz pozostałe elementy układu dolotowego. Wymienione świece, przewody, kopułka, oczyszczony palec... Kilka miesięcy temu wymieniony uszkodzony moduł w aparacie zapłonowym. Przeprowadzona regulacja i kalibracja układu zasilania gazem. Filtr gazu czysty.

Nie wiem już czego się czepić...

Proszę kolegów o pomoc i wskazówki.

 

Robert

[extradd]

Podobne problemy miałem w peugocie mojej żony.Gorące auto miało problemy z odpaleniem i przy wciskaniu pedału gazu miało lekką dziurę.Pomogła regeneracja reduktora oraz wymiana filtrów LPG(ciekłego i lotnego).

[darek197612]

wymień profilaktycznie czujnik temperatury.on moze byc powodem nieodpalania na cieplym.

[Gość XoXo]

Witam,

dzięki za wskazówki

na gazie zrobione ok 25000 km

filtry powymieniam, czujnik albo wymienię albo posprawdzam.

o wynikach prac poinformuję.

zastanawia mnie jeszcze fakt, że nie chce odpalić ani na gazie, ani na benzynie.

dzisiaj znów kobieta miała stresa, zgasło autko przed rondem i płacz...

jutro ja pojeżdżę i poobserwuję.

 

pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję

Robert

 

- jeszcze jedno... po przyjeździe do domu, ok 20 km silnik mimo wysokiej temperatury odpalał za każdym razem.

i nie wiadomo czego się czepić

Edytowane 31 Maja 2010 przez XoXo

[darek197612]

miałem podobny problem w innym aucie.zimne paliło na dotyk a cieple juz nie bardzo. sprawdzałem wszystko,az w koncu podpiąłem na luźno czujnik temperatury i czar prysl auto paliło nawet cieple.tylko byl jeden problem:jak wkrecilem czujnik do bloku silnika to znowu nie odpalal a jak byl luzno podpiety palil az milo.

[Gość 83tomek83]

A ja mam taką sytuację w dieslu 2.0, że na zimnym silniku odpala na pół obrotu, a jak już trochę pojeżdżę, rozgrzeje się i po wyłączeniu znów odpalam to już musi zakręcić dłużej żeby odpalił, a po odpaleniu z tłumika idzie chmura dymu czego nie zaobserwowałem przy odpalaniu na zimnym. Nie wiecie co może być tego przyczyną??

[Qadrat]

Też tak mam w swoim dieselku Z tym, że przy odpalaniu nie idzie chmura dymu, tylko niewielka, czarna chmurka. Na ciepłym silniku, po przekręceniu kluczyka i zgaśnięciu kontrolki świec policz do trzech i dopiero odpalaj; możesz się zdziwić

[Gość kojak85]

Z ciekawości też odepnij czujnik temperatury ten z większą wtyczką - nie tą wsuwkę.

Jeżeli na ciepłym zaburzy elegancko to już będzie wiadomo co i jak.

[Gość 83tomek83]

Też tak mam w swoim dieselku Z tym, że przy odpalaniu nie idzie chmura dymu, tylko niewielka, czarna chmurka. Na ciepłym silniku, po przekręceniu kluczyka i zgaśnięciu kontrolki świec policz do trzech i dopiero odpalaj; możesz się zdziwić

 

No może z tą chmura przesadziłem (nie jest taka wielka), po prostu jak odpalam na ciepłym to w lusterku bocznym widzę dymek, a na zimnym czegoś takiego nie ma. Spróbowałem z tym odczekaniem po zgaśnięciu kontrolki świec, ale jakoś większej rożnicy w zachowaniu nie zauważyłem. Mam nadzieję, że nic złego z pompą się nie dzieje.

 

Z ciekawości też odepnij czujnik temperatury ten z większą wtyczką - nie tą wsuwkę.

Jeżeli na ciepłym zaburzy elegancko to już będzie wiadomo co i jak.

 

Jeszcze tego nie próbowałem. A jeżeli zauważę jakąś zmianę na lepsze, to jest na to jakiś sposób żeby to wyeliminować na stałe??

[Gość XoXo]

Witajcie,

jeszcze raz dzięki za podpowiedzi,

czujnik temperatury jest OK,

dokładna regulacja gazu zgodnie z instrukcją chłopaków z ac.com.pl bardzo pomogła.

przeprowadzenie tylko autokalibracji to błąd. trzeba przeprowadzić procedurę na drodze.

niemniej zdarzało się kilka razy, wyłącznie na gorącym silniku i wysokiej temperaturze na zewnątrz (ponad 30 st)

dojeżdżając do skrzyżowania na biegu, hamując silnikiem i próbując gwałtowniej wcisnąć gaz potrafi się przydusić jak gdyby się zalewał.

problemy z odpalaniem na gorącym silniku znikły.

 

pozdrawiam kolegów!

 

Robert