nobange Opublikowano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Niedawno stałem się posiadaczem P11.144. Silnik SR20DE. Problem, który dostrzegłem dopiero po powrocie na kołach do domu, polega na tym, że nawet po krótkiej jeździe po mieście z okolicy wlewu paliwa dobiega głośne buczenie. Ustaje dopiero po poluzowaniu (odkręceniu) korka. Przy czym słychać syk wciąganego powietrza. Z innych wątków wywnioskowałem, że to podciśnienie powinno być wyrównywane poprzez układ odzysku par paliwa. U mnie prawdopodobnie jest on zatkany. W mojej starej P10 nic takiego się nie dzieje, więc proszę mi nie pisać, że "tak ma być" (jak w jednym starym wątku na ten temat). Skoro buczy to jest coś nie tak. Na razie jeżdżę z poluzowanym korkiem ale na dłuższą metę chciałbym to mieć tak jak zaprojektowano w fabryce. I teraz pytanie - jak oczyścić/udrożnić ten układ. Może ktoś wie? Czy trzeba wymieniać filtr węglowy (ta czarna pucha)? Czy konieczny jest demontaż zbiornika benzyny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 wywierć sobie otwór w rurze nad korkiem wlewu i będzie spokój z podciśnieniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nobange Opublikowano 1 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 wywierć sobie otwór w rurze nad korkiem wlewu i będzie spokój z podciśnieniem. Dzięki ale to to samo co jazda z odkręconym korkiem. Chciałbym mieć to tak jak było przewidziane w fabryce Nissana, bez wiercenia żadnych dziur. Ewidentnie jest coś zatkane, a Twoja propozycja jest tylko ominięciem problemu, nie jego rozwiązaniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
snowak1 Opublikowano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Niedawno stałem się posiadaczem P11.144. Silnik SR20DE. Problem, który dostrzegłem dopiero po powrocie na kołach do domu, polega na tym, że nawet po krótkiej jeździe po mieście z okolicy wlewu paliwa dobiega głośne buczenie. Ustaje dopiero po poluzowaniu (odkręceniu) korka. Przy czym słychać syk wciąganego powietrza. Z innych wątków wywnioskowałem, że to podciśnienie powinno być wyrównywane poprzez układ odzysku par paliwa. U mnie prawdopodobnie jest on zatkany. W mojej starej P10 nic takiego się nie dzieje, więc proszę mi nie pisać, że "tak ma być" (jak w jednym starym wątku na ten temat). Skoro buczy to jest coś nie tak. Na razie jeżdżę z poluzowanym korkiem ale na dłuższą metę chciałbym to mieć tak jak zaprojektowano w fabryce. I teraz pytanie - jak oczyścić/udrożnić ten układ. Może ktoś wie? Czy trzeba wymieniać filtr węglowy (ta czarna pucha)? Czy konieczny jest demontaż zbiornika benzyny? W manualu do p11.144, w rozdziale dotyczacym silnika SR20DE, jest rozdział o 'Evaporative Emission System' - i troche niżej opisana jest budowa korka wlewu paliwa (Fuel Tank Vacuum Relief Valve (Built into fuel filler cap)) : tam są w środku dwa zawory, pod i nadćiśnieniowy które powinny się otwierać przy zadanych ciśnieniach: Fuel Tank Vacuum Relief Valve (Built into fuel filler cap) 1. Wipe clean valve housing. 2. Check valve opening pressure and vacuum. Pressure: 16.0 - 20.0 kPa (0.16 - 0.20 bar, 0.163 - 0.204 kg/cm2, 2.32 - 2.90 psi) Vacuum: −6.0 to −3.5 kPa (−0.060 to −0.035 bar, −0.061 to −0.036 kg/cm2, −0.87 to −0.51 psi) 3. If out of specification, replace fuel filler cap as an assembly. tak więc zacząłbym od sprawdzenia korka który jak się okazuje nie jest tylko korkiem :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 tak więc zacząłbym od sprawdzenia korka który jak się okazuje nie jest tylko korkiem :-) dokładnie a w związku z tym, że niekoniecznie można to naprawić to zaproponowałem wywiercenie, bo korki możesz zmieniać co miesiąc i tak to nic nie da Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nobange Opublikowano 1 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Kolego snowak1, dzięki za skierowanie mojej uwagi we właściwą stronę, bo niepotrzebnie bym się męczył z tym układem odzysku par. A to po prostu korek. Oglądałem go niedawno bo też na początku mi to przyszło na myśl, ale nie dostrzegłem tam żadnych zaworków. Jak dziś nic nie znajdę to zrobię podmianę korków między moimi dwoma Primerami i zobaczę co to da. Co do wywiercenia otworka - w którymś wątku na ten temat jeden z odpowiadających napisał, że jak postawi się autko z taką dziurką na parkingu i obok ktoś zapali fajkę, to może być bum Oczywiście to trochę przesada, ale nigdy nic nie wiadomo... Opary paliwa lepiej niech zostaną w baku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Co do wywiercenia otworka - w którymś wątku na ten temat jeden z odpowiadających napisał, że jak postawi się autko z taką dziurką na parkingu i obok ktoś zapali fajkę, to może być bum Oczywiście to trochę przesada, ale nigdy nic nie wiadomo... Opary paliwa lepiej niech zostaną w baku. heheh no tak jakoś od 5 lat nie mam problemu, a jeśli korek działa i opary wypuszcza to też może być bumm hahah ale to raczej extremalne przypadki które nie maja zastosowania w realnym świecie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nobange Opublikowano 26 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2010 Okazuje się, że to nie wina korka. Wkręciłem korek z Primery P10, gdzie wszystko było OK jak pisałem wyżej, a następnie przejechałem się po mieście. Odkręcam a tu znowu syczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 27 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2010 to jest prosty układ, może bardziej odpowietrzania zbiornika niż odzysku par paliwa, nie ma innej możliwości regulacji ciśnieniem w zbiorniku niż korek lub zrobienie otworu tylko korek to reguluje i nic więcej, moze ten drugi też jest nie za bardzo OK, poza tym lekkie podciśnienie zawsze jest albo pojechać do serwisu zapłacić za nowy korek i jakby co to masz kogo męczyć, że znowu nie działa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.