Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11] Pęknięta klapa podłokietnika


pako

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Podejrzewam, że ktoś mógł mieć podobny problem z podłokietnikiem jak ja. Pękł mi zawias od klapki podłokietnika. Niestety jest on zrobiony przez Nissana najtańszym kosztem - z plastiku, który wytrzymuje ileś tam tysięcy zgięć a potem pęka. Feler tego polega na tym, że ten zawias nie jest osobną częścią, ktorą można zdemontować lub ewentualnie wymienić, a jest odlany (zespolony) razem z całą klapką. Czy ktoś ma pomysł jak to ustroństwo naprawić wstawiając np. metalowe zawiasy. Ktoś się brał za reanimację tego kiedyś? Ja kupiłbym kolejny (bo już raz wcześniej kupiłem) na alledrogo używany podłokietnik, ale wiem że to rozwiązanie jest na kilka miesięcy. Chciałbym rozwiązać ten problem raz na zawsze. Pomożecie?! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Wiesz pako. Wydaje mi się że źle używasz podłokietnik. Ja mam primkę prawie 2 lata,dosyć często otwieram podłokietnik oraz tą podstawkę do puszek - kubeczków i nic mi nie pękło. Może masz to źle zmontowane albo nie masz już tego pałączka który utrzymuje podłokietnik w pozycji poziomej po otwarciu. Inna sprawa że u mnie ta zawiaska jest metalowa i tak zrobiona że nic się nie wygina podczas używania. W blaszce są pozaginane oczka i przez nie przełożony sworzeń. Co więcej zawiaska ta jest całkowicie wymienialna. Do pojemnika podłokietnika jest przykręcona na 3 wkręty a do tej otwieranej części na 2 wkręty. Jeśli wytłumaczysz mi jak krowie na rowie jak się zamieszcza fotki na forum (nie umiem tego zrobić) to Ci pokarzę jak to jest zrobione u mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie to samo. Rozkręciłem górną i dolną część i wstawiłem tam kawałek tworzywa wycięty z teczki na dokumentację. Na tym kawałku tworzywa zaznaczyłem kreskę tępym nożykiem , żeby wiedziało gdzie się ma zginać.Porobiłem dziurki na śruby, skręciłem i na razie trzyma (już jakiś rok).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hary7 ja nie mam podstawki pod puszkę (przynajmniej nie mogę znaleźć.) Właśnie mi się wydaje, że przez ten pałąk, co trzyma pokrywę po otwarciu (w pionie) wszystko pęka, ponieważ jedna strona jest sztywna a druga luźna. Przez to z jednej strony (po drugiej stronie pałąka) pęka. Hary poza tym u Ciebie ten zawias jest metalowy a u mnie to jest plastik i to nie jest zawias tylko taki wygięty specjalnie plastik, który w miejscu zgięcia zachowuj się jak zawias.

Tymin a możesz zrobić parę fotek jak to zrobiłeś i z czego (jaka teczka, jaka grubość etc)? Może warto by było opisać to na forum dla przyszłych pokoleń ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie myślę że były co najmniej dwie wersje tych podłokietników. Z zawiaską i z wyginającym się plastykiem. Wiesz pako co możesz zrobić? Udaj się do sklepu z akcesoriami meblowymi (lub do żelaznego) i kup płaskie zawiasy do drzwiczek meblowych. Nie powinna taka zawiasa kosztować więcej niż 5zł. a jest prawie identyczna jak ta moja oryginalna :rolleyes: Próbuję zamieścić zdjęcia- może się uda. Tą zawiaskę byś musiał dokupić odpowiedniej długości,ta moja jest przykładowa :rolleyes:

post-23352-1275906098,6239_thumb.jpg

post-23352-1275906143,764_thumb.jpg

post-23352-1275906176,3873_thumb.jpg

post-23352-1275906230,069_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam.

Miałem to samo - wstawiłem tam po prostu "zawias" ze skai. Wszystko teraz gra - jest to do naprawienia w 30 minut.

trzeba odkręcić pęknięty plastik w dwóch częściach i pod te płytki dać skaję lub skórę naturalną. Zrobiłem to tak, że nikt by się nawet nie skapnął, że to było robione - Życzę powodzenia. :D

 

Witam.

Miałem to samo - wstawiłem tam po prostu "zawias" ze skai. Wszystko teraz gra - jest to do naprawienia w 30 minut.

trzeba odkręcić pęknięty plastik w dwóch częściach i pod te płytki dać skaję lub skórę naturalną. Zrobiłem to tak, że nikt by się nawet nie skapnął, że to było robione - Życzę powodzenia. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...