[P10] 95r. 2.0 czysty diesel

[Gość Crack_pl]

Witam forumowiczów czy ktoś może odpowiedzieć mi dlaczego zaraz po odpaleniu mój diesel strasznie kopci ale jak już się rozgrzeje( w ruchu miejskim bo na trasie się nie dogrzewa) to lekko mu obroty się podnoszą zaczyna równo pracować i nie kopci (na zimno brzmi jakby nie chodził na wszystkie gary). Prosił bym o jakąś podpowiedz bo co u jakiegoś mechanika się o to pytam to słyszę że zawór jeden jest trafiony albo że mam wtryski do wymiany albo słyszę że mam całą głowice zmienić. Jak to zawór czy istnieje możliwość żebym to samemu naprawił, a jak wtryski ile takie coś może kosztować, bo koszt całej głowicy to za dużo (1300zł).

[and_pec]

Zacznij od sprawdzenia świec jeśli nie pali na jeden gar

Jeśli silnik się nie dogrzewa to masz zrypany lub wyjęty termostat i silnik pracuje na dużym obiegu od początku.

Wtryski sam wymienisz ale nie ustawisz rozpylania. Jeśli leją to masz kłęby czarnego dymu podczas przyśpieszania niezależnie od temperatury silnika.

 

Jeśli twój dym jest biały śmierdzący ropą i nasz problemy z odpaleniem to

Przestawiony kąt statyczny wtrysku -rozrząd i ustawienie pompy do poprawki

Zrypany jest zawór kąta wtrysku w pompie- wymiana

świeczki to knoty grzejące jak d*pa nieboszczyka- wymiana

Przekaźnik od świec sklejony lub spalony- kontrola i ewentualna wymiana

Czujnik temperatury silnika uszkodzony brak sygnału do podgrzewania świec- wymiana czujnika

 

Objawy zrypanej czapy to

Biały słodki dym

ubywanie płynu w chłodnicy

bulgotanie w zbiorniczku wyrównawczym

Masło pd korkiem wlewu oleju lub oczka w wyrównawczym

Traktor zmienia się w parowóz po rozgrzaniu

[Gość Tofu]

widze że kolega szpec od TD jakaś rada dla kuzyna bo coprawda na gwarancji ma do robienia chyba 5 raz uszczelkę pod głowicą objawy takie

że wywala płyn do zbiorniczka i zaczyna sie gotować ....

 

zawodowiec z nissana to robi i widać że porządnie już zaczoł składać "dyplom mechanika" bo już sam nie wie poprostu kuzyn mu zostawił trochę kasy i ma rok gwarancji i już 3 razy robił za Free ,,,

silniczek czyścutki był w proszku i nawet blok na planowaniu uszczelka stalowa ... i tak do 5 tyś przebiegu smiga ok ,,,głowica sprawdzana i ok ..po robocie jest ok i po czasie się pitoli ,,,majonezu brak ,,, spalanie ok ,, ?? jakieś rady

[and_pec]

Jeśli głowica była spawana bo została przegrzana to można ją sobie założyć ale do auta którego chcesz się właśnie pozbyć. Aluminium nissanowskie jest niespawalne. Tzn pospawasz ale pęknie właśnie po około 5 kkm obok. Druga sprawa to mikropęknięcia powstałe po przegrzaniu. Zawsze w końcu wyjdą. Jeśli czapa jest sprawna (nie była smażona) to mechanik jest d*pa i zakłada źle uszczelkę, albo daje za cienką, bo nie uwzględnił różnicy po planowaniu bloku i głowicy. Może głowica jest nieszczelna na zaworach i sadzi na uszczelniaczach

Osobiście bym szukał przyczyny tylko i wyłącznie w czapie, która jest najsłabszym elementem w silnikach CD

Jeśli masz jacuzzi w wyrównawczym to nie ma czarów, walą spaliny w układ chłodniczy. Przy każdej zmianie uszczelki powinno się planować. Jeśli jest tylko wymieniana na drugą to nie przylega dobrze i w końcu po jakimś czasie ją wydmuchuje

 

Jeśli jest to na gwarancji to po co daje mechanikowi kasę. Jak mu spieprzył to ma zrobić za swoje, a nie jescze sałate za to wyrywać

 

Ja tak tutaj o głowicy a:

Sprawdzana była drożność układu chłodzenia i termostat oraz wiatraki

Może właśnie tutaj leży przyczyna gotowania się płynu. Jeśli traktor nie zmienił się w parowóz i płyn jest czysty to skupiłbym się na układzie chłodzenia

Trzeba określić czy bulgotanie to z przedmuchu czy od temperatury

 

Pozdro Andrzej

[Gość Tofu]

znalazłem ,,, kase dał raz a teraz koleś poraz 5 ty bedzie robił za free,, ,,, głowica sprawdzana blok i głowica planowana wentyle odpalają się nawet kuzyn dodatkowy włącznik termostat ok nawet bez jezdził i wyszło to samo ,,, ostatnio wymienił chłodnice na nową nie pomogło pompa ok i raczej przedmuch zawsze jest ,,

[Gość Crack_pl]

W moim przypadku poszedł zawór na jednym tłoku i popychacz a pierwszy mechanik wcisnął nie wiem jakim sposobem uszczelkę od benzyny motorek teraz chodzi jak marzenie tylko koszta mnie trochę już przerastają (może się jeszcze coś popsuć jak mi pierwszy mechanik rozrząd przestawił czy te naprawy które już zrobiłem dadzą mi spokój już na jakiś czas??). Termostat był sprawny i podłączony co dalej nie tłumaczy czemu się nie dogrzewał. Może powinienem trochę chłodnicę przysłonić żeby się dogrzewał??